Wyniki

to nie widze problemu :happy2:

traschka lodówka to moja największa zmora/ śmierdziuch

traschka ja uważam, że to zależy od twoich znajomych i rodziny, tak jak pisałam pomysł jest fajny, tylko czy ludzie się zgrają i pamiętaj jak wyjdzie ta impreza to porób zdjęcia (chętnie sobie pooglądamy), może akurat wprowadzisz modę na takowe przyjęcia

ale z tym imieniem to całkiem chyba nie jest tak, że nie można go zmienić, patrz agnieszka-majka frykowska :-D

ewelinka z tego co pamiętam używałaś bioparoxu, mam do ciebie pytanie z nim związane, ja mam dawkowanie 4razy4 (mam zawalone gardło i zatoki przyuszne plus straszny kaszel) jak sobie go dawkowałaś, bo teoretycznie powinnam sobie go 4 razy psikać do buzi, ale mam straszne mdlości po nim i tylko...

no to rozumiem :-)

ja nie dam na razie, bo widać tylko moją słoninkę, a nie dzidziusia (u mnie 3 kg w dół od początku ciąży), więc pochwale się jak będzie coś widać

oooooooooooo to musiałam przeoczyć, teoretycznie to badanie jest robione między 11 a 14 tc. Kiedy idziesz do swojego gina, bo rozumiem że 23 to te badanie szpitalne? A nie myślałaś o prywatnej wizycie np w tym tygodniu?

fajnie, że jest taki temat, szczególnie dla pierworódek, może pierwszy post zrobić w formie tabelki, a później będziemy go edytować, żeby już na pierwszej stronie mieć wszystko co konieczne i nie szukać po wielu stronach

misialinka nie denerwuj się, nic to nie da a może zaszkodzić, zrób coś dla siebie, zajmij się czymś, to czas będzie szybciej leciał a ty nie będziesz miała czasu myśleć, y=trzymam kciuki za badania, na pewno będzie dobrze, burakami się nie przejmuj, mąz i tak niczego nie zauważy hahaha tusen...

traschka ty się nie śmiej, moja mama dowiedziała się w 8 klasie, że ma inaczej na imie, choć dziadek nie był pijany jak szedł ją rejstrować, ale do tej pory przedstawia się drugim imieniem i tak tez jest przez wszystkich nazywana, tylko czasem jak chcemy ja z rodzeństwem podrażnić to za nią...

traschka też fajnie, z avantu fajne rzeczy są, mają dobra jakość dzasstina słodkie dzieciątko, a nam do 8 centymetrów dużo nie brakuje, więc... może święta będą magiczne :-)

taki baby shower jeśli dobrze pisze, fajne to jest, ale u nas jteż by to chyba nie przeszło, my zazwyczaj wkładamy maleństwu coś pod poduszkę, a rodzice sami decyduja co za to kupią, mam nadzieje, że inni też tak postąpią z naszym skarbem :rofl: gosiaczek ja też się połakomie na te ładniejsze...

justynko pytałam się tak, bo czasem jak dzieco jest mniej związana (bez urazy) np z tym drugim rodzicem, to łatwiej mu zaakceptować fakt rozstania (nie wiem czy to już wcześniej pisałam) często mamusiom tez jest ciężko, a ze stanowczym tatusiem idzie jak z płataka (metoda się sprawdza...

traschka już cię miałam opierniczać, bo źle zrozumiałam hahahaha ja jestem tradycjonalistką i cenie pewne wartości, oczywiście każdy ma prawo wybrać imię dla swojego dziecka, ale niech to zrobi z głową, żeby później dziecię nie miało trudniej w życiu, patrz ekstremalny przypadek dzieci...

gosiaczek, my też chyba w lutym zaczniemy kupować,a najgorsze jest to że przed nami jeszcze wykończenie poddasza naszego domku, podłogi, malowanie ścian itp. więc nawet nie miałabym wcześniej gdzie wstawić te "grubsze" rzeczy, ale jakoś musimy sobie wydatki rozłożyć ja mam to szczęście, że...

dla mnie nadawalnie imion obcojęzycznych to trochę przesada, co innego jeżeli któryś rodzić pochodzi z innego kraju

czesem trudno się rozstać, a maluszki szukają jakiegoś pretekstu, justynka a przyprowadzał ktoś inny Antka do przedszkola, jeżeli tak to jaka była malca reakcja?

ja też licze na te dodatkowe pieniążki z ubezpieczenia bo te 1000 zł niby dużo, ale jak zliczyć te wszystkie wydatki, to kropla w morzu potrzeb

Co do chorych dzieci to ja też częściowo rozumiem rodziców, który pracują i nie mają możliwości zostania z dzieckiem dłużej niż na kilka dni, ale niestety często konsekwencją takiego działania jest to, że takie niedoleczone dziecko po kilku dniach wraca do domu z gorszą infekcją i wtedy jeszcze...

setana na to wychodzi ja już obiadek zrobiłam, poszłam na łatwiznę i zrobiłam zupkę

ja też kilka miesięcy nie farbowałam, a z tego co wiem, chna nie jest szkodliwa, jeszcze spytam sie lekarza, ale wizyte mam 16.12, więc włoski będą lśnić dopiero na święta

ponoć groźne są te wędzone na zimno, a reszte można wcinać bo są bogate w tłuszcze omega, ważne dla rozwoju mózgu dziecka, a wiecie czy można jest te z puszki np w sosie, one chyba też są wędzone na zimno?

najważniejsze, że młody duchem (mój jest o 2 lata starszy)

jamarw powiem szczerze jestem zszokowana:szok: twoją reakcją, pojechał na wakacje, czyli...? w życiu bym nie oddała kota, nie mówią już o uśpieniu (bo nie wiem co miałaś na myśli z tymi wakacjami) przecież nawet jak masz aktywną toxo to drugi raz się nie zarazisz, a musisz pamiętać, że zakażenie...

ironia to masz młodego/fajnego tate haha

melody ja dostałam ten sam antybiotyk co ty a co do farbowania, to ja to robie chną, tzn rodzajem henny, tylko że daje rudawy połysk i już niedługo zamierzam odświeżyć moje włosy, tak naprawdę to odżywka a nie farba, a koloryzacja to efekt uboczny, to jakaś sproszkowana roślinka, nic więcej...

tak to jest, rano ciężko się rozstać, a później się jeszcze opiernicz dostaje -co tak szybko hahahhahahaha

justynka nie przejmuj się, dzici tak czasem mają, postaraj się żeby rozstanie było jak najkrótsze, to będzie lepiej, czasem pomaga jak dziecko odprowadza osoba mniej związana z nim emocjonalnie tata/babcia/dziadek/ciocia itp ja wróciłam już od lekarza, bo pół nocy nie spałam przez gardło i...

dzastina będzie bobrze, do środy już niedługo aetima a kiedy się przeprowadzacie, bo pisałaś o tym w którymś wątku? ja zaraz zbieram się do pracy, jak mus to mus, a co do mdłości to mnie już prawie nie męczą, choć dzisiaj jak poczułam śledzie, to myślałam, że żołądek wypluje