Wyniki

Owszem :tak: i wygląda tez lepiej :-D:-D:-D Anineczko, ale CZad !!! Super klimacik :-D...Ale bym se poszanciła z takimi irlandzkimi wilkami morskimi :rofl2::-D:-D:-D;-)

Dorsze, jak ta lala :szok::tak: A rekinek tyci :happy2: Ale bym sie wybrała na takie połowy ...uwielbiam czuć adrenalinę Anineczko, a kto przyrządzał te wszystkie rybeczki :sorry2: ? Nie odrzuca cię zapach smażonki ?

WOW :szok::szok::szok: Wspaniała wyprawa i jeszcze ten rekin na pokładzie !!! Spędzili świetny dzień. Mój tata też z zapałem łowi rybki...ale takie śródlądowe :-D. Rownież wczoraj, przywiózł ich mamie całkiem sporo. A ona wszystkie usmażyła i do octu..mniam :-p. Nawet 2 węgorze mu się trafiły...

Monia, ja tęskniłam :sorry2:...:-D:-D:-D

Cześć, Ale humoru dzisiaj nie mam...Rany :no:... Hanka postanowiła doprowadzić mnie do białej gorączki i jak na razie świetnie jej to idzie. Wczoraj wszystko robiła pięknie do nocnika, nie musiałam jej w ogóle zachęcać,sama sobie biła bravo. Myślałam, że nareszcie wielkie zwycięstwo. A...

HEJ :-):-):-):-) NARESZCIE mam dostęp do bb. Widać interwencja mężowska u administratora sieci pomogła :tak:... Strasznie się za Wami stęskniłam ...W sumie, to dobrze, że epopei nie napisałyście, bo musiałabym godzinami nadrabiać zaległości :-D Z działki wróciliśmy wczoraj wieczorem. Było...

Witam... Wpadam na sekundkę... Zaraz wyjeżdzam na działkę...Hanka poszła z tatkiem wyprowadzić psa... Minęła druga noc bez smoka :-) !!!! I już nawet o niego nie pytała ... Trochę mi smutno, że już nie będę oglądała smoczków na stópkowych paluszkach :-(...ale wiem, że to dla jej dobra :tak...

Ja pilnuję, bo mi tych książeczek szkoda...drogie są po byku...około20 zł każda...normalnie mi żal. Tak więc czytamy je razem :tak: a histeryczne zachowania olewam...Robię swoje...a jak sie uspokoi, to wtedy tłumaczę Ja też mam taki odchył :-D:-D:-D a długopisy i kredki nie leżą z reguły w...

Moja Hanulka nareszcie padła...To usypianie dzienne bez smoka idzie o wiele gorzej :baffled:...no, ale jest wykonalne :cool2: Marta, tez miałam w podstawówce wigry 3 ale mi :wściekła/y: ukradli z podwórka...ale ryczałam... I zamykaj buzie jak jeździsz :-D:-D:-D Mój Jacko kiedyś połknął muchę...

biedna Edzia ...przeziębiła się :confused:... Wczoraj spotkałam koleżankę też chorą , zakatarzoną na maxxa...to wszystko przez klimatyzację :baffled:

Biedny Antonio....:-(....Żeby już ta wstrętna gorączka się nie pojawiła :no: Anineczko, nie przejmuj sie tym, że Antoś mało mówi...chłopcy ponoć tak mają :tak:..POtem wszystko nadrobi i jeszcze poetą zostanie :laugh2:...teraz nadrabia miną na swojej ślicznej buzi ;-) No właśnie, gdzie Edzia...

O jej :rolleyes: TEraz sie przYjrzałam i faktycznie jest STóPKA :tak::tak::tak::-D:-D:-D!!!!!!!!! jaka słodka :happy2::happy2::happy2:

Monia, u nas też dzisiaj rano było tak samo. Hanulka wstawała co 3 sekundy z nocnika...i w końcu miałam dość i poszłam sobie wziąć prysznic. Jakie było moje zdziwienie gdy przyszłam :szok:...nocniczek pełniutki :tak::-D:-D:-D Cieszyłam sie jakbym w totka milion wygrała :-) POd podusią Hanka...

Hej .... Anineczko, śliczna dzidzia :-). Ta trzecia fotka super:tak:...Fajnie na nas zerka...pewnie oko puszcza :-D. Pierwsze usg, to wielkie wydarzenie :tak: A teraz korespondencja z frontu :ninja2: Było zaskakująco dobrze :tak:. Pierwsza pobudka około 24...przeprowadzka do mojego...

:-D:-D:-D:-D Nie.... Rozmiar stopy podałam tak , dla dopełnienia ogólnej wizji :-)

Właśnie położyłam Hankę spać ...bez smoka :eek:...Jak mnie prosiła o niego, to powiedziałam to, co powtarzałam jej cały dzień, że w smoku były wielkie dziury ( widziała na własne oczy...zrobiłam je nożem :evil:, ale tego nie widziała;-)) Chwilę popłakała rzewnymi łzami :-(...normalnie serce sie...

Anineczko, ale się cieszę , że dzidzia ślicznie rośnie :-) Mówisz, że pięlegniarka klejnoty wypatrzyła :cool2:...może sie pomyliła :-D A, jak będzie chłopczyk, to jakie imię dacie ? A poza tym jaka oszczędność :tak:...Worki ubranek po Antosiu...Chyba, że wszystko wydałaś :dry:

karioka, a co mówiła np...?

Kawa wypita, dzidzia śpi, więc czas brać się do roboty...a potem spacerek... Trochę u nas szaro-buro, ale mam nadzieję, że padać nie będzie :baffled: Będę do Was zaglądała :cool2:

Książeczki nareszcie doszły :tak:...a dzisiaj zamówiłam już kolejne ...zwariowałam normalnie :-D Hitem okazała się książka polecana przez Luleczkę :happy: Niestety Hanulka nie może jej czytać samodzielnie, bo odrywa ruchome elementy...wiedziałam, że tak będzie :sorry2:...no ale od...

Karioka, zejdą się na bank :tak:. Moja siostra w dzieciństwie miała bardzo dużą diastemkę a teraz... piękne , równe ząbki...Wyjdą wszystkie zęby to jedynki się spotkają ;-) Lulka, chodź na rehabilitację . Jestem pewna, że już niedługo odczujesz pozytywne skutki...I wiesz co ?...Nie jesteś...

Karioka, tak samo mamy :tak::tak::tak::-D A jaki wysoki jest Robercik ? I ile waży ?

Witam, Dzisiaj ranek zaczął nam sie od małej temperatury...Wczoraj Hanka była na szczepieniu NARESZCIE :zawstydzona/y: i to pewnie jakaś spóźniona reakcja... I wiecie co...przyszedł czas, żeby definitywnie pożegnać smoka...Hankowe mleczaki rosną trochę za bardzo do przodu i żeby wady nie...

Wczoraj w końcu poszliśmy na szczepienie.... Hanulka mając prawie 20 miesięcy : waży -12 kg mierzy -85 cm rozm.stópki-23 Lekarka powiedziała, że Hanusia jest dość wysoka jak na swój wiek ...ale mi się zdaje, że ja najbardziej w normie...sądząc po ciuszkach nosi 86-92..:happy:

Edytko, zobaczysz jak te 11 dni Ci przeleci :happy:...a potem będzie laba :tak:

My już po obiedzie :tak: Hania wrąbała michę pomidorówki + na dokładkę miseczkę makaronu...Bezproblemowe dziecko :-)...Bardzo cieszę się, że nie mam z nią żadnych żywieniowych problemów... Hance bardzo smakuje kaszka manna :happy: i tym sposobem kwestia nie picia mleka sama się rozwiązała ...

To dobrze, Aniu :tak: A ja nadal czekam na książeczki z merlina :baffled:...zgubił sie ten kurier gdzieś, czy co :eek: ?

Skaba, faktycznie cudna okolica :rolleyes:. Będziesz mogła nadzorować budowę z balkonu...wyjdziesz z taką tubą i krzykniesz "Hej , panie kierowniku, ale ten płotek to trochę krzywo :baffled: " :-D:-D:-D

Luleczko, jeśli chodzi o sprawy mieszkaniowe, to na razie cisza...wiesz, zbliża sie kolejny długi weekend i z doświadczenia wiem, że wtedy nikt nie interesuje się rynkiem nieruchomości, tylko planowanie fajnego wyjazdu . Poczekamy ...zobaczymy....Wiem, że mieszkanko sprzeda się na pewno...A że...

Kawę pije dopiero teraz :baffled: Hania ma dzisiaj Dzień Mamy i wszystko musimy robić razem... My gazetek jeszcze w ogóle nie kupujemy...ale może spróbujemy z "Teletubisiami " :tak: Martuś, pięknie Wam wychodzi nauka nocniczkowania :-). Gratulacje !!! Kociaku, Marta, fajnie, że wyniki moczu...