Wyniki

Dodałam fotkę moich pieszczochów. To Masza i Grisza:). Będzie mi bardzo ciężko, ale pewnie będę musiała zrobić podobnie jak Ty.Moje też lubią razem spać- , choć ze mną najbardziej

Witajcie kobietki moje! ja dziś normalnie pakmana mam.jem i jem i nie mogę skończyć!zjadłam całą bombnierkę i paczkę krówek!nie mogę się opanować!a teraz mam ochotę na śledziki:szok:!prędzej nie miałam jakichś ciążowych zachcianek, a teraz jakaś kumulacja. nie wspomnę, że przytyłam już 9...

Dobry wieczór kobietki!tak mi dziś jakoś przykro, bo moi teście dziś dali mi do zrozumienia, że imię Tymon jest masakryczne.przekonują nas żeby zmienić na NORMALNE! przykro mi się zrobiło. zawsze wiedziałam, że jak będę miała synka będzie Tymek.a oni, że dziwaczne. trudno. będą musieli się...

Kobietki! a ja jutro jadę z moim M. kupić łóżeczko i cała się trzęsę z radości. buziaki i dobranoc:)!

Agapa!i jak tam zdrówko. okazuje się, że ja miałam identyczne objawy jak ty.coś jakby ostra kolka, która nie chce minąć. zaczęło się koło godz. 20 i męczyłam się calutką noc i potem cały dzień. ból okropny, w końcu sam minął, a ja byłam strasznie wyczerpana. byłam u lekarza. zrobił mi usg prawej...

Witajcie kobietki. Wyszłam ze szpitala, bo było podejrzenie powiększonych nerek. po wielu nerwach w kocu stwierdzili, że nie ma wady genetycznej, ale i tak trzeba nerki małego obserwować. poza tym, mamy z mężem konflikt krwi. zaproponowali nam szczepionkę, chyba na przeciwciałą... cena mnie...

Witajcie Grudnióweczki me!nie było mnie dość długo - brak internetu. niestety nie mam za bardzo dziś czasu żeby nadrobić wszystkie posty. byłam wczoraj na usg, no i jestem nieźle wystraszona. poszłam sobie do innego ginekologa, tak żeby sobie porównać. i co się okazuje? Mój mały Tymek ma...

U mnie ponury dzionek. muszę iść po zakupy, bo w lodówce pustki, a tak bardzo mi się nie chce.eh ten leń:). mam nadzieję, że nasz synek nie stanie sę dziewczynką, bo już nakupiłam prawie worek pięknych, chłopięcych ciuszków.przekonam się 6 lipca, bo wtedy mam badanie połówkowe. Witam nowe...

Nadrabiałam zaległości i czytałam Was chyba z 2 godziny:)!teraz mam nadzieję będę na bierząco. idę spać i buziaki dla Was wszystkich!dobranoc.

Witajcie kobietki!rzadko ostatnio zaglądam i nie dam rady nadrobić wszystkiego..chciałam się z Wami podzielić ważną dla mnie nowiną. mój gin. stwierdził, że w moim brzuszku zamieszkał SYNEK:)!więc będzie Tymek. mój mąż jest dumny jak paw. troszku marzyłam o córeczce...ale i tak jestem...

Witajcie kobietki!nie odzywam się ostatnio,bo jestem bardzo zabiegana. nie mam nawet czasu zerknąć co u Was. może wieczorkiem nadrobię. Pozdrawiam i biegnę na wizytę po 3 tygodniach! w końcu! może dowiem się kto we mnie rośnie:)!buziaki!

Długo mnie nie było!dużo w pracy siedziałam. ale na szczęście już jestem na l4 i jestem cała dzika!nie mogę uwierzyć, że mam wolne i nie muzę rano wstawać:)!cudowne uczucie Wszystkim kobitkom po usg - gratulacje!cieszę się bardzo i macie naprawdę przepiękne zdjęcia! moje nie było takie wyraźne...

Chciałam się tylko przywitać!Dziś przedostatni dzień w pracy, więc sajgon na maksa. muszę dużo spraw pozakańczać. a już oczy mi lecą do spania. już niedługo. pozdrawiam ciężarówki moje:)! Czekam z niecierpliwością na dzisiejsze relacje z USG. trzymam kciuki!paaa

Oj jaki leń mnie ogarnął.fju fju! teraz leżę sobie i myślę co by tu zjeść. też mam straszną ochotkę na owoce. trochę szkoda, że zapowiada się kiepski sezon na czereśnie. bo generalnie na samą myśl o nich się trzęsę:)hihi trochę pobolewa mnie brzuch...mógłby już przestać... Przytyłam już 3...

Kobietki! jestem po badaniu! mój szkrab jest zdrowy! jestem przeszczęśliwa. powoli schodzi ze mnie napięcie. Długość -64,19 mm, przezierność karkowa 1,45 mm. Porównując z innymi przezierność wydawała mi się dość duża... no ale mój gin mówi, że to w normie, wiec mu wierzę. Serduszko pięknie bije...

Rojku- baaaardzo się cieszę, że wszystko dobrze! ja odliczam godziny... Faktycznie może wydawać się, że jestem tydzień do przodu. tylko ja mam bardzo długie cykle. od 35-45 dni. Więc maleństwo poczęte było na 100 % o wiele póżniej, niż wynikałoby to z suwaczka. Agness1 - trzymam kciuki żeby...

Roju - widzę, że idziemy równą drogą:). ja badania genetyczne mam jutro o 19. trzęsę się z nerwów, ale musi być dobrze. daj koniecznie znać jak ci poszło. ile maluszek ma cm. itd. to sobie porównamy. pozdrawiam kobietki:) jestem w pracy i jednym okiem zerkam na forum, bo normalnie nie mogę...

A_gala -spokojnej bezstresowej ciąży, bo to myślę najważniejsze:)! anineczka- mam dwa kociaki syberyjskie-Maszkę i Griszę.kocham je nad życie.jak dowiedzieliśmy się, że nie możemy mieć upragnionych dzieci, chcieliśmy, żeby nam coś tuptało po domu. no i w ten sposób pojawiła się Maszka. była...

Witajcie kobietki!pikna pogoda!siedzę sobie na balkonie, piję herbatkę, moje koty wygrzewają się na poręczy - żyć nie umierać!cisza spokój!ech. w dodatku to pierwszy dzień gdzie kompletnie nic mnie nie boli. ani brzuch, ani cycki:). byłam wymęczona tym bólem brzucha. wyobraźcie sobie, że od...

Witaj niunia!ja też mam termin na 1 grudnia:) 24 maja mam to ważne badanie, czy szkrab jest zdrowy. stresuje się ogromnie. w końcu czekaliśmy na to aż 4 długie lata. Sergi! mogłabyś wpisać mnie na listę grudniówek? zależy mi bardzo. przeoczyłyście mnie pewnie dlatego, że pisałam tylko raz 9...

Ech! od pół godziny zamiast grzecznie pracować - siedzę tu i próbuję wkleić suwaczek. ni hu hu mi nie idzie. ciągle wyskakuje jakiś błąd. rozumiem, że muszę wkleić kod suwaczka, tak? cały czas pokazuje mi plik błędny:( Witam nowe mamy:) o!chyba coś mi ten suwaczek nie wyszedł hihi. a...

Chciałabym bardzo dodać suwaczek. udało mi się go stworzyć. tylko nie mam pojęcia jak go tu wkleić. proszę o wskazówki. pierwszy raz w życiu udzielam się na forum i jestem laikiem w tych sprawach:)

<a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3hqvk549oemwc.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>

Witam Was z radością!W końcu po latach walki mogę się do Was dołączyć. Zawsze tak o tym marzyłam!To pokrótce moja historia:Staraliśmy się 4 lata. lekarze nie dawali nam nadziei. Jedyna szansa na ukochane dzieciątko - in vitro. W związku z tym, że zabieg jest bardzo drogi, zbieraliśmy 2 lata i...