Wyniki

Mi lekarz przy podejściu do procedury odstawił jodid i glucophage xr.

O co chodzi z tym szorowaniem?

To niestety nie jest takie oczywiste. Przy cukrzycy może tak ale ja np. przy io zdecydowanie lepiej się czuję jak jej 3 razy dziennie. Po prostu wolno opadająca insulina zanim zdarzy opaść jest znowu podnoszona za szybko.

Też tak myślę ze to cud. Tym bardziej że w pierwszej dobie tylko te 4 podjęły życie 🙂 i od 1 doby aż do 5 doby nie straciłam żadnego.

Z 3 pęcherzyków 2 poczęte zarodki to nieźle. Ja miałam 12 pęcherzyków i mam 4 zarodki.

Z 3 pęcherzyków 2 poczęte zarodki to nieźle. Ja miałam 12 pęcherzyków i mam 4 zarodki.

Może chodzi o gwarancję że przed zamrożeniem był bardzo dobrej jakości. Przecież po transferze wszystko jest możliwe i nikt nie da gwarancji że się przyjmie

Ciekawe są te różnice cenowe. Podobno komórka częściej źle znosi rozmrażanie i ginie.

Kurcze się tej wiedzy dużo mecie. Jestem w trakcie in vitro i nie słyszałam nawet o tym 😁

Co to jest AFC?

@Lola83 pamiętam o Tobie w modlitwie ❤️

Nie ustawaj w prośbach. Ja modliłam się o dobrego męża i otrzymałam takiego, bynajmniej nie od razu lecz po kilku latach. Wytrwałości mam wszystkim tego życzę.

Dziękuję ❤️

Dziewczyny chce Wam powiedzieć o czymś ważnym. Dziś rano pisałam że z 4 zapłodnionych komórek mamy 3 zarodki zamrożone. Jeden dostał jeszcze jedna dobę żeby ewentualnie nadgonic. Teraz dzwoniło laboratorium że są w szoku ale i ten 4 też już jest zamrożony bo w ciągu godziny tak zaczął nadrabiać...

Bądź dobrej myśli. Ja z 8 komórek otrzymałam 4 zapłodnione przy czym 3 są już gotowe do mrożenia a 1 jest obserwowana do jutra. Niby wchodzi w etap blasto ale wolniej. 6 komórek to super wynik.

Mam 3 zarodki w piątej dobie 😍 czwarty dostał dodatkowa dobe na obserwację ❤️

Kasiekt, doskonale Cię rozumiem. Nie bardzo jest z kim gadać wtedy no bo o dzieciach cóż my możemy wiedzieć. Zawsze miałam takie poczucie że nie bardzo mogę zagrać głos w takich dyskusjach ponieważ nie jest on brany na serio z powodu braku doświadczenia w temacie. Teraz dzięki Sikorskiemu o...

Czytam Was i muszę przyznać że muszę się podszkolić. Używacie tyłu gazowych skrótów i liczb że macie już chyba specjalizację z tej dziedziny 😁 Super że jest takie wsparcie.

Czytam Was i muszę przyznać że muszę się podszkolić. Używacie tyłu gazowych skrótów i liczb że macie już chyba specjalizację z tej dziedziny 😁 Super że jest takie wsparcie.

Tak dziękuję. Powoli brzuch maleje a i oddychac łatwiej. Też mam L4 do końca przyszłego tygodnia. Martwię się jak zwykle o pracę. Napisałam szefowi ze szpitala że nie będzie mi w pracy. Nawet nie odp. Chyba będę musiała zmienić priorytety.

Mecie rację. My na razie nie powiedzieliśmy nikomu. Wiemy tylko my. To trudne jest no czasem się aż chce pogadać ale nawet rodzicom nie chcemy mówić. Przynajmniej na tym etapie.

Dziewczyny jak to jest z informowaniem otoczenia o tym że przechodzicie in vitro? Czy mówicie o tym komus?

Niestety nie odpoczywałam poszłam do pracy na drugi dzień i wieczorem wylądowałam na izbie przyjęć w szpitalu z dusznościami itd. dziś już w domu na zwolnieniu....

Dzięki za odpowiedź. No my z 8 zapłodnionych mamy 4 zarodki w trzeciej dobie. Trudno się nastawić na 0 blastocytow choć jest duża szansa że tak będzie właśnie.

Hmmmm ja mam cztery zarodki 3 dnia i trudno jakoś odwrócić myśli.

Mam pytanko. Ile waszych zarodków przetrwało od 3 dnia do 5 tego? Dziś mamy trzeci dzień ale laboratorium przestrzega że to jeszcze nic nie znaczy.

Ja chętnie posłucham. Sama mam kilka w ogrodzie.

Dobrze że jesteś tu z nami. 🙂

Czy ktoś wie czy w okolicy Warszawy można zbierać samemu truskawki za mniejszą cenę?

Mój mąż również robił mi zastrzyki. Wszystkie. Za każdym razem to było dla nas obojga przeżycia. Po tygodniu mówiliśmy bardzo mocno nadszarpnięty system nerwowy 😆 podziekowal mi potem że mógł być częścią tego procesu.