Wyniki

Hej, postanowiłam poczekać do terminu okresu. Nie ukrywam, że bardzo się boję...

Witam Po stracie Maleństwa w sierpniu, we wrzesniu dostaliśmy zielone światło na ponowne starania. Myślicie, że się udało? Dodam, że nie wytrzymałam. Jestem 3 dni przed terminem okresu i robiony po powrocie z pracy...

Dzięki. Byłam zaskoczona, poprzednim razem poziom LH spadał po piku. Kreski były, ale testy były już negatywne.

Cześć dziewczyny. W sierpniu straciłam ciążę. Za radą lekarza odczekaliśmy z mężem do pierwszego okresu. Przyszedł opóźniony i dłuższy niż bywał, ale mniejsza z tym. W związku z tym, że nie zrezygnowaliśmy ze starania się, powróciła do używania testów owulacyjnych. Niestety nadal jestem...

A po jakim czasie testowalas?

Czyli teraz cierpliwie czekam, bo na dwoje babka wróżyla. Brzuch mnie boli trochę okresowo, tym bardziej to oczekiwanie jest najgorsze. Na wszelki wypadek po 2 tyg. zrobię test. Dzięki dziewczyny

Witam drogie koleżanki. W dniu 07.08 straciłam swojego aniołka. Krwawienie trwało tydzień, a beta szybko spadła z 48 na poczatku krwawienia do <2 ciągu 2 dni. Nie było złudzeń... macica oczyscila się szybko, kontrolne usg. Do tej pory cykle trwały 26 dni a tu zonk... Nie ma. Dziś powinnam...

Pierwotna diagnoza... ciąża o nieznanej lokalizacji. Wczoraj miałam pierwsza wizyte, rano wszystko było ok, lekki stresik. Doktor potwierdził wczesną ciążę, ale zaniepokoilo go lekkie krwawienie i przekrwienie szyjki. Dostałam duphaston (Nie zdążyłam kupić) w drodze na usg dostałam...

Moje drogie, bardzo mi przykro że muszę się z Wami pożegnać. Nie będę kwietniowa mamą... już nie. Jest mi bardzo trudno i ciężko o tym pisać, ale niezmiennie trzymam kciuki za wszystkie mamusie. Te potwierdzone i te które zobaczą wymarzone dwie kreski.

Nic innego tylko leż i pozwól się, a właściwie Was rozpieszczac :-) :) Będzie dobrze!

Dzięki dziewczyny, uspokoiłam się dzięki Wam.

Szczerze Wam powiem, że takiego bólu nie pamiętam z mojej pierwszej ciąży... może to przez czas który minął, albo ja się starzeje :eek:

Zaczynam panikować chyba :sad: czy Was też tak boli brzuch? Takie cmienie, ciagniecie, klucie...chwilami jak na okres? Wczoraj, aż się poplakalam. Wizytę mam dopiero w środę i zaczynam bardzo się martwić

A jak się dziś czujecie Mamusie, czy doszły jakieś nowe objawy? Bo ja się czuje dziś, jakby przejechał po mnie czołg. Wyostrzyl mi się węch, nie mogę znieść zapachu piwa które pije mój mąż, bo śmierdzi kwaśnym mlekiem :errr: w dodatku mam wrażenie, że już chyba wszyscy wiedzą, bo zaokraglil...

Są dwie piękne kreski

Ja miałam odwrotnie, było go niewiele. W pierwszej ciąży była masakra, potop wręcz, a teraz susza. Dopiero w terminie @ zaczęło się robić bardzo mokro i tak do teraz . Różnica była tylko jedna, w środku przy badaniu szyjki miałam problem żeby ją w ogóle znaleźć :laugh2:

A ja mam w planach iść na zwolnienie w połowie września, ale zobaczymy co czas pokaże

Ja na wizyte umowilam sie 07.08. Pierwszy wolny termin :dry: mam nadzieję, że usg uda mi się szybko ogarnąć

Ja czuje się opuchnięta, strasznie mnie bolą piersi, wzdęcia, mokro mi masakrycznie, sprawdzam czy to nie okres, wieczorami boli mnie brzuch. Dzięki Bogu rano jest lepiej...

Ja takie cuda wianki miałam w poprzednim cyklu. Miałam okres który trwał 2 dni i był meeeega skapy. Żaden z testów nie pokazał mi zbliżającej się owulacji. Chociaż, szczerze powiem Ci, że moim zdaniem ten Twój test nie był jednoznaczny...

Może to cykl bezowulacyjny używałas testów owulacyjnych?

Też tak mam :laugh2:

Mi jajniki przypominają, bo boli mnie brzuch co jakiś czas :eek: i meeeeega mi gorąco

Masz się bardzo cieszyć :biggrin2: Gratulacje!!!

To jak szybko wyjdzie, zależy od jego czułości, no i przede wszystkim terminu kiedy zrobisz. Ja bym zaczekala do okresu :-) :)

A jaki test robiłaś? Ja termin @ miałam 23, zrobiliśmy test 25 19go lipca i wyszedł negatywny, nawet cienia cienia nie bylo. 23go w dniu @ zrobilismy i byl juz pozytywny. Tak jak dziewczyny wspomniały, wstaw fote testu ;) to zawsze więcej oczu

Kiedy powinnaś dostać @?

Mi również. W drugim cyklu stosowania testów owulacyjnych się udało ;)

Ja poprzednią ciążę, a było to daaaaaawno temu, bo 11 lat prawie :laugh2: prowadziłam u dr Pazio. Byłam bardzo zadowolona, ale minusem były badania których nie można było robić na miejscu i było to problematyczne

Sluchajcie, ja tak czytam i czytam... Czy któraś prowadziła ciążę u dr. Marka Chmielewskiego?