Wyniki

To może ja już na wszelki wypadek się "uzbroję" w te wkładki laktacyjne;-) Mi się wydawało, że wczoraj troszkę coś mi pociekło, ale minimalnie i ustało:-D

Hahahahah...boskie:-D Nie ma to jak porządny taniec mężczyzn:-D

Corin a w którym miesiącu zaczęły CI się pojawiać??? No to na pewno ma znaczenie...ja się staram pilnować z wagą, ale nie zawsze mi to wychodzi:-D Przez całe życie się odchudzam, więc korzystam z tej ciąży jak się da...hahaha:-D Przeciętnie tyję o 2-3kg w miesiąc, ale zauważyłam, że teraz waga...

Corin te rozstępy to zrobiły Ci się już po pierwszej ciąży??? Ja na szczęście na razie nie mam i wolałabym nie mieć, ale jak się pojawią to przecież się nie załamię...Mąż powiedział, że i tak zawsze będę jego Księżniczką i zawsze będzie mnie kochał;-) Tyle dobrze :D:-D

Robiłam ten serniczek i naprawdę polecam;-) Przepyszny;-) Ja tam ubóstwiam ciasto Rafaello:tak:...mmm...mniam;-)

Będzie z niego mały amancik...hahaha:-D Tylko, żeby był trwały w uczuciach:-D

Balkan ma rację;-) Bo wszystkie jesteście dla mnie i zapewne nie tylko dla mnie niesamowitym wsparciem...za co Wam bardzo dziękuję;-) Inaczej czułabym się samotna i zdezorientowana, a tak to zawsze Was mogę zapytać jeśli czegoś nie wiem;-) Dziękuję Kochanieńkie, że jesteście;-):*:*:*

Emkamek u mnie też Diduś z Tatusiem najlepiej się "dogaduje" :-D Kiedy on się tylko zbliża do brzuszka to Maleństwo wali jakby wyjść chciało, aż się czasami boję, że mnie rozerwie od środka...hahaha;-) A ja się z Maluszkiem bawię...wpycham paluszki a on mi oddaje:-D Radocha niesamowita;-)

Psota no to pewnie, że poważne:-D Nie ma co czekać na ostatni miesiąc, bo różnie to bywa;-) Ja tam zawsze muszę mieć wszystko dokładnie zaplanowane i gotowe;-) Nie lubię niespodzianek:-) Corin ja też często nie potrafię się tutaj dopasować, ale nie czuję się odtrącona;-) Ty tez nie jesteś...

Gojka ja też chodzę do dr Wątora i baaardzo polecam;-) Jest świetny i dokładnie zajmuję się mną i moim Skarbeńkiem;-) Poza tym ma świetne poczucie humoru;-)

My już komodę dla Didusia itp. mamy...teraz czekamy na łóżeczko, które zamówiliśmy;-) Już się doczekać nie mogę:-D

Dzięki Tesia;-) Trzeba dbać o Skarbeńka...w końcu to nasze pierwsze;-)

No masz rację Orchidea, ale i tak jestem mu strasznie wdzięczna za tak dokładną i dobrą opiekę nade mną i naszym pierwszym Didusiem;-)

A to ja tak nie mam Orchidea;-) Mi lekarz zawsze mówi wszystko dokładnie co i jak...zresztą czasami mam wrażenie, że traktuję mnie bardziej jak swoja córkę niż pacjentkę;-) Dobrze, że trafiłam na tego lekarza, bo jest naprawdę super:-) I ma duuuże poczucie humoru...co bardzo sobie cenie w...

Mi tam Gincio dał instrukcję jak to badanie ma wyglądać i ile mam tego wypić...także już sama nie wiem:-D Zobaczymy jak to będzie...może nie zwymiotuję:D:-D

To nie wiecie od czego zależy ilość glukozy??? Bo mi lekarz kazał kupić 75g, rozpuścić w 30ml wody i czekać dwie godziny:-D Już nie wspomnę, że nie pozwolił mi jeść kolacji już dzień wcześniej:-D Diduś z głodu zakopie mnie na śmierć..hahaha:-D

Tak Gocha jesteśmy same jak na razie:-D Ja zawsze siedzę tylko rano, bo później już sobie grafik dnia układam i nie mam czasu siedzieć na kompie;-) Ja też myślałam, że będzie więcej do nadrobienia...ale nie jest źle:-D Szukam na necie wzorów do robienia zwierzątek z koralików:-D Hahaha...czego...

To ja też się pochwalę ciuszkami dla Didusia;);-) Mamy sporo białych, ale pochowane w reklamówkach, żeby nie zżółkły:-D

To lepiej rzeczywiście się zbieraj i wychodź, bo zjesz lodówkę oczami i nie tylko...hahaha;-) Daj znać jak poszło i jak dokładnie to wygląda;-) Buźka:*

Ja też muszę te badania zrobić...ale na razie na czczo nie wytrzymam, więc na przyszły tydzień to sobie zostawiamy z Mężuniem:-D Ale za to do przychodni mam kawałek:tak: Oby tym razem w tym moczu nic mi nie znaleźli:-D Boże daj;-)

Jeśli chodzi o Dana Browna polecam "Anioły i demony";-) Też go lubię, ale jednak zniechęca mnie "grubość" jego książek:-D To widzę Orchidea, że i Tobie Dzidzia nie dała spać...myślałam już, że to mój Skarbeniek jest jakiś nadpobudliwy:-D Jak wpycham palce w brzuszek to mi oddaje z innej...

Witajcie z rana Brzuchatki:*;-) Diduś obudził mnie o 4 kopniakami, bo był głodny :D:-D Już raz mi się tak zdarzyło:-D A co do książek to ja polecam autorkę Agathę Christie...pisze świetne kryminały...ubóstwiam jej książeczki;-) A co do filmów to preferuję horrory i komedie:D:-D

Skoro dużo Ci tego nie wycieka to masz rację...wielorazowe wystarczą;-) Bo przy karmieniu słyszałam od bratowej, że nie zdają egzaminu, bo przesiąkają:-)

Udanych zakupów;-) Życzę słoneczka i ciepełka...Buźka:*:*:*

U mnie za to jest na odwrót...sama nie wiem co gorsze:-D Mi Mężuś nie pozwala nic robić...sprząta i robi prawie wszystko to, co należy do moich obowiązków:-D I to też nie jest fajne, bo czuję sie jak kaleka jakaś..hahaha:-D

Chamstwo w państwie:-D O widzisz...u nas nie ma specjalnych kas dla ciężarnych....stoi się długo razem z innymi:wściekła/y: No ale co zrobić...dlatego unikam hipermarketów;-)

O widzisz....to trzeba będzie się wybrać na zakupy w duuużych sklepach - których nie lubię, bo przy kasie się stoi pół dnia:-D Ale chyba je zacznę nawiedzać z Mężuniem;);-)

Uff...to dobrze, bo nie chcę być sama..hahaha:-D Poczułam POWER'a:D:-)

Już teraz CI wycieka Garbi??:szok: Mnie się raz wydawało, że coś miałam tam mokro troszkę, ale to tylko raz się tak zdarzyło, więc dobrze jest:-D

Tak patrze i czytam...i ja tu tylko jestem taka gówniara???:-D Mama 22 lata..dobrze, że jesteście....bo bez Was wszystkich byłabym biedna i zacofana w tych sprawach:-D Chociaż nadal troszkę jestem....ale bardzo mi pomagacie;-) Za co jestem Wam straaaaszecznie wdzięczna:*:*:* Dziękuję...