Wyniki

Tak wiem, że liczą się 3 cykle po, ale jakoś wiara w to, że teraz miałoby się udać mnie opuścila. Bo niby dlaczego, skoro tyle czasu się nie udaje. Nie do końca wiem już co może być przyczyną tego, że się nie udaje. Na początku było nasienie, które dość mocno się poprawiło i mieści się w...

Trzymaj się i wracaj jak najszybciej. Życzę dużo siły ❤️ U mnie za to coraz bliżej do okresu i coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że znowu nic z tego. Drożność nie pomogła, jedyny objaw który mógłby coś sugerować tj. ból sutków odpuścił. Dzisiaj za to czuję się jakby mnie coś brało...

Życzę Ci, byś powróciła tu, kiedy będziesz starała się o dziecko z partnerem, który będzie pragnął tego samego co Ty. Oby to się stało jak najszybciej. I żebyś była szczęśliwa :)

Gratulacje I podziwiam intuicję, która nie zawiodła od samego początku 😊

Serdeczne gratulacje 🤩

Ja miałam pobierane 3 razy w ciągu 3 godzin z jednej żyły - jak miałam robiony test glukozowo-insulinowy. Jak na codzień mega się boję igieł i krwi, to tego dnia przy ostatnim pobraniu nawet zaczęło mi się to podobać 🤣

Witam w klubie, ja też zawsze szukam i sprawdzam co można przy konkretnych lekach a co nie :D

Wlasnie ja u siebie nie mam porównania, bo nigdy szczęśliwego cyklu nie było, wiec juz sobie dodaję, że teraz jest ten szczęśliw🤦‍♀️ Jedyna różnica w tym cyklu jest taka, że bolą mnie sutki przy dotknięciu i tyle. A to po prostu może być taki miesiąc, bo organizm robi sobie ze mnie żarty, bo...

Robisz mi nadzieję, bo mam identyczne objawy 😁 albo moja głowa płata mi figla. Test zrobiony dzisiaj?

Proponuję gorąca kąpiel 😄

A u mnie 5 lub 6 dni po, a że cykl po drożności to już się doszukuje objawów. Miałam się nie nastawiać, ale staraczkowa głowa robi swoje. Jak nigdy w tym czasie mam mega wrazliwe sutki, co przy moim braku bolących piersi nawet przy progesteronie, już robi nadzieję. Wiem, że w takim czasie nie ma...

Jejku super, bierz progesteron nadal, bo teraz będzie potrzebny :) Przybijam piątkę, ja 32 w maju i też starania o pierwsze dziecko.

Przed okresem, kiedy potencjalne stężenie hcg jest niskie, lepiej robić test ciążowy po nocy, bo wtedy jest największa szansa na wyłapanie wczesnej ciąży. Wieczorem mocz może być już rozwodniony i może pokazać fałszywie negatywny test.

Ponawiam pytanie, czy ktoś miał podobny przypadek albo wie coś na temat torbieli na nerkach🙏

Wow, u mnie 5 dni na razie, a już jest zmęczenie 😄

A ja dzisiaj robiłam usg brzucha z oceną okolic nadnerczy ze względu na podwyższony DHEA-S i wyszło przy okazji ze na obu nerkach mam około 1 cm torbiele. Same okolice nadnerczy bez zmian ogniskowych, ale te torbiele trochę mnie martwią. Wizytę u mojej Pani doktor mam dopiero 12.03, czy któraś...

Drożność można zrobić na NFZ, prawie nic nie boli i jest za darmo. A był zrobiony profil lipidowy? Może to ma jakiś związek z cholesterolem?

Powiem wiem, że mi lepiej, jak się okazuje, że nie tylko ja mam rozkminy odnośnie braku bolących piersi przy jednoczesnym braniu progesteronu 😄 No niestety też mam te same skutki uboczne i jest to dość uciążliwe. U mnie ciezki rok się szykuje i też ciągle mam nadzieję, że w końcu uda mi się...

Wlasnie też się nad tym zastanawiałam, biorę progesteron i bólu piersi nie mam nic. Bez progesteronu były chociaż nabrzmiale, a teraz flaczki jak w czasie okresu. Czasem się zastanawiam, czy on w ogóle dobrze na mnie działa... U mnie małpa nie chciała przyjść, dopiero po odstawieniu. Robię tak...

Ja mam tak, że okres nie przychodzi póki nie odstawię progesteronu, strasznie mi wydłużył przez to cykl, bo z 26 na 33 dni. Oczywiście robię dla formalności test ciążowy gdzie w okolicach 13 dni po i wtedy odstawiam. Zwykle okres przychodzi dopiero po 3-5 dni po odstawieniu progesteronu.

Mój w normach laboratoryjnych też się mieścił, a jest stwierdzona niedomoga. Tylko ja miałam niższy, bo około 7 ng. Najgorsze, że wielu lekarzy jak widzi wynik w normie, to olewa, ja przez to straciłam rok czasu.

Była i wynik jest w miarę, ale też nie jakiś szałowy, powiedziałabym na granicy. Moim zdaniem, trzeba powtórzyć w następnym cyklu, by mieć pewność, że nie ma niedomogi.

Tak, ja bóle podbrzusza mam nasilone, jak biorę progesteron

Trzymam kciuki w takim razie :) podobno pozytywne myślenie potrafi zdziałać cuda :)

No mam nadzieję, że starczy. Ja mam owu dość wcześnie raczej, bo koło 12-13 dc. W opisie drożności jest wpisane, że jest już widoczny śluz w szyjce, więc dni płodne się zaczęły. Stawiam na wtorek, max środę, że będzie owulacja, a do tego czasu nie ma wyjscia, trzeba wykorzystać szansę na maxa...

Działamy, a że weekend, to nawet rano, bo ktoś kiedyś wspomniał, że wtedy lepiej 😄 na razie 10 dc, 2 dni temu pęcherzyk dopiero 12 mm, endo 5cm, więc do owu jeszcze chwila została.

Ja miałam identycznie z drożnością i wcale nie miałam znieczulenia, tylko nospa i ibuprom wzięty w sumie 2 godz przez zabiegiem. Powiedziałabym, że to zwykłe badanie ginekologiczne, miałam wrażenie, że najbardziej bolało włożenie wziernika 🫣 Ja się z automatu spinam całym ciałem na fotelu...

U mnie zdecydowanie maj, sama jestem z maja i uważam, że jest to najpiękniejszy miesiąc w roku. Natomiast teraz biorę każdy miesiąc w ciemno ;)

Ja miałam w głowie, że chciałabym kiedyś być w takiej sytuacji, że mąż będzie płakał że szczęścia na widok naszego dziecka :) Ewidentnie zrobila to złośliwie. Ale...karma wraca... Przytulam, trzymajcie się ❤️‍🩹

Tak, zgadzam się w 100%. Ciężko na takie tematy rozmawiać z najbliższymi, a tutaj czuje się zrozumiana. I dodaje mi to otuchy, że nie jestem z takim problemem sama. Nie wspominając o wiedzy, jaką tutaj zdobywam.