Wyniki

Elfiko i ja. .. i ja też ... chcę Ci pogratulować siostrzenicy!:-D A moja Oliwka ma jakieś 85 cm wzrostu. Niestety ważona była jakiś miesiąc temu - 13,3 . :-D :-D

hanti naprawdę śliczne są te aniołeczki:tak: :tak: . My też dziś robiłyśmy ale z masy solnej, n o i sobie schnie...zobaczymy jaki będzie efekt.:-D :-D

Wiki_28, Dasaria ja też zaczęłam myśleć o pracy, odpowiadam na ogłoszenia. Na razie cisza, ale dopiero się rozkręcam, więc nie liczę że tak od razu coś znajdę. Najważniejsze, że się zdecydowałam, bo też jak pomyślałam o tym, co się będzie działo z moim dzieckiem pod moją nieobecność... Też...

Hej dziewczyny! Bardzo współczuję Waszym dzieciaczkom z powodu tych wirusów. Nikogo nie zaskoczę jak powiem, że u nas też wiało jak w kieleckiem. Nawet nam linię telefoniczną zerwało, przez co myślałam, że do poniedziałku nie będziemy mieć ani telefonu, ani internetu :wściekła/y: :no:. Ale dziś...

Ja niestety też tak miałam będąc jeszcze w ciąży. Czytałam wtedy wszystko co popadnie i doszukiwałam się tych złych objawów, których w rzeczywistości nie miałam, no i niepotrzebnie się tylko zamartwiałam. Na szczęście nie miałam stałego dostępu do internetu, bo chyba bym się rozchorowała...

No to ja też się przywitam :-D . Skoro o zasypianiu była mowa to i ja się wypowiem. Mój Szkrab prawie od początku śpi sam w swoim łóżeczku. Początkowo jej łóżeczko stało obok naszego, ale od ponad pół roku śpi w drugim pokoju i jest po prostu super! Nie wyobrażam sobie tego, że Mała miałaby spać...

Cześć dziewczyny :-) Jeszcze raz dziękuję za miłe powitanie. :-) :-) Rzeczywiście te aniołki są rewelacyjne. Też pewnie pobawię się z Małą w zrobienie takiego na pamiątkę. Już jakąś godzinkę temu położyłam Oliwkę spać, bo zwykle tak ją kładę przed 19-tą. Mam więc teraz czas dla siebie ;-)...

:laugh2: Stasznie dziękuję za miłe przyjęcie mnie i obiecuję, że będę tu często, jak tylko się da...:tak: :tak: :tak:. Kurczę, bardzo żałuję, że nie trafiłam tu jeszcze wtedy, kiedy byłam w ciąży... tyle miałam pytań i tak się bałam tego, co mnie czeka. Na szczęście wszystko potoczyło się ok i...

Tak wiem:-D , ale nie miałam odwagi, ale jak zobaczyłam jak u Was fajnie, to też tak chcę....:laugh2: . Mieszkamy sobie we troje w Łomży od 4 latek. Tu poznałam mojego męża i tu urodziła się nasza niunia. Ja nie pochodzę stąd. 200 km dalej zostawiłam rodzinkę i znajomych. A moja Oliwka to żywe...

Cześć dziewczyny:zawstydzona/y: , jestem tu nowa, choć podpatruję Was pd czasu do czasu. Sama jestem mamą prawie 18 - miesięcznej Oliwki. Chętnie się przyłączę jeśli pozwolicie. Pozwolicie?:zawstydzona/y: :zawstydzona/y: ;-) Smutno mi czasem wieczorkami kiedy Mała już śpi, bo w dzień szaleje że...