Wyniki

Witam wieczorkiem :tak: :tak: nie było mnie tydzień bo wyjechałam do rodziców i już nie mogę za Wami nadążyć, ale to bardzo miłe...normalnie za Wami zatęskniłam... i któż by pomyślał :-D :-D :-D

Nianiu, u nas jest podobny jadłospis ... u nas podstawą jest obiad z dwóch dań: zupa (ok.13:30) i drugie danie (ok.15:30). Wtedy wiem że dziecko się na pewno najada:tak: :tak:

Witam, witam... Moje dziecko nie pije mleka w nocy (i nigdy nie piło samego mleka modyfikowanego, bo nie lubi). Za to pije wodę kilka razy podczas snu. Natomiast daję jej na kolację (ok. 18:30) 210 ml kaszy takiej gęstej, a jak rano wstaje ok 7:30 to nie ma zlituj, tylko ją ubieram i schodzimy...

:-D :-D dobre, naprawdę dobre, udany ten Twój mąż... nie mogę.... :-D :-D :-D :rofl2: :rofl2: :-D :-D :-D

my już po kolacji :tak: :tak: witam piękne panie Elfiko wraz z Weroniką

no dobra, no to już wołam na kolację, żeby nie było że mnie to nie obchodzi co ogląda:-D :-D

no chyba nie o tej, dlatego jestem spokojna :-D :-D

Siedzi, siedzi ale nie kontoluję co ogląda... Ale na pewno nie to...:-D :-D :-D

Ja zrobiłam pranie w Loveli tylko raz na samym początku, bo gdybym miała nazbierać cały bęben pralki samych dziecięcych ciuszków, to chyba musiałabym wszystkie ubranka zużyć... praktycznie nie było to dla mnie wykonalne:confused: :confused: :confused: . Spróbowałam raz wyprać ubranka w normalnym...

Witam z wieczora;-) ;-) A ja też ostatnio też się zastanawiam, czy to moje dziecko ma kryzys czy to ja mam kryzys:-D :-D :-D :-D, bo niedobra jest że hej:wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y:

E-mamo, tylko się powtórzę, ale zdjęcie Julki piękne:tak: :tak: :tak: :-D .

Witam wczesnym wieczorkiem Kaudia niesamowity jest Twój synalek z tym mówieniem. Jestem zszokowana...:tak: :tak: :tak: Od dawna czytasz mu książeczki? Ja też muszę powiększyć biblioteczkę Oliwki o jakieś wierszyki, bo z czytanie bajek jakoś do niej nie dociera :no: :no: . Woli oglądać...

a ja jeszcze bym to odwlekała, a przede wszystkim chyba nie jestem stworzona do życia w pojedynkę... a tak przynajmniej raz dziennie zjemy wspólny posiłek przy stole, no i czasem pogadamy...a swoją drogą to trochę naiwna byłam myśląc że tak dobrze będzie po ślubie:baffled: :baffled:

nooo w sierpniu stuknie 5 lat jak jesteśmy małżeństwem:szok: :szok: :szok:

hihi a co mi pozostało? :-D :-D

Cześć dziewczyny ;-) ...to znaczy że nie jestem osamotniona:tak: ;-) . U mnie jest podobnie, bo wkradła się monotonnia. Czasem też mam dni że chce się wyć, bo tak naprawdę do dzieckiem zajmuję się tylko ja.Ale takie są chyba uroki macieżyństwa, nie zawsze jest tak kolorowo... ech, czasem to...

Cześć wszystkim :-) :-) :-) dla mnie numerem jeden jest Dolce & Gabbana light blue...:tak: :tak: :tak:

super Joasiu, naprawdę rewelka, może sama sobie taki zestaw strzelę, ale czy mi będzie w nim dobrze... hmmm:confused: :confused: :confused:

no rzeczywiscie :-D :-D fajowo nie ma co :-D :-D :-D

dobre hi hi hi :-D ... no to moja mówi "ljo ljo" co oznacza książeczkę:tak: :tak:

hehe:-D :-D no bo śmigam po internecie gdzie tylko mogę... no i czytam sobie trochę co się u was działo zanim tu trafiłam... no ale w dzień staram się nadrabiać...:happy: :happy:

ah mania, rzeczywiście te twoje brzdące na tych sankach uroczo wyglądają! No i my się wypuścimy na sanki póki jeszcze taki czysty u nas śnieg leży... Chyba ja bardziej się z tego śniegu cieszę niż ten mój maluch... dziwne, bo nigdy za zimą i śniegiem nie przepadałam. Dziecinnieję na starość...

hihi ja wiem że fajnie.... Tyle ża ja chciałabym sobie pospać dłużej :-D :-D bo mnie wieczorem to przegonić od komputera nie można, a rano jakaś niewyspana jestem...:eek:;-) :-) :-)

Cześć dziewczyny Dzięli jeszcze raz za odpowiedzi w sprawie tych witamin. :tak: :tak: Elfiko u nas z tym wstawaniem to trochę kiepsko. Odkąd pamiętam, to Mała wstaje już parę minutek po 7. No ale pewnie przyczyna tkwi w tym, że ona spać chodzi wieczorem ok 19. Niestety wieczorem przetrzymać...

gazelaczek, Wiki_28, e_mama ;-) ;-) dzięki za odpowiedz ja też daję Małej sporo owoców, a do picia soki... no i póki co to jakoś się trzyma :-) :-)

Cześć dziewczyny, a ja się tak zastanawiam, czy witaminy które dajecie dzieciaczkom to tak same zdecydowałyście że będziecie dawać? Czy może konsultowałyście to z lekarzem? Ja nie daję Małej żadnych witamin i tak się zastanawiam czy powinnam...:baffled: :happy: :confused:

hihi moje dziecko je na szczęście tylko siedząc w krzesełku... tak lubi najbardziej, z resztą nie tylko tam siedzi jak je! Bardzo często jak znajdzie gdzieś leżącą gazetę, czy ulotkę - cokolwiek, zaraz próbuje się wdrapać na krzesło i tam posadzone poddaje się lekturze...

Witam mania, ja, będąc ponad miesiąc temu z Małą na ostatnim szczepieniu (kolejne w 5 roku życia) w przychodni dowiedziałam się, że na bilans (waga, wzrost) mam przyjść, jak skończy 2 latka.

dzięki Elfiko, jestem codziennie ale nie zawsze mam odwagę coś napisać... Wy znacie się już kawał czasu... a ja dopiero się wdrażam ...hihihihi. Ale i tak się cieszę, bo lepiej późno niż wcale:tak: :tak: :tak:

Ze szczerego serca wszystkiego dobrego życzę Tobie i Twojej córeczce... no i wszystkim pochorowanym, kurcze co się dzieje? Moja córcia na szczęście też jeszcze nie chorowała, nie wliczając kataru. Wiem, że to kiedyś nastąpi a ja straszna panikara jestem... Niby staram się dużo czytać jak...