Wyniki

Slodziutka---trzymam za Ciebie i za maleństwo kciuki Kinguś--- moje2-3 @ po poronieniach są nieco inne, zaczynają się właśnie od takiego krwistego śluzu a potem dopiero przychodzi @ ale z czasem to wraca do normy i jest jak kiedyś. Organizm musi sobie z unormowaniem hormonów poradzić. A moje...

Cześć Dziewczynki Wpadam tylko pochwalic sie że u nas jakby ciut lepiej:tak:. No bo w końcy ile można omijać się wzrokiem i nie odzywać jak się razem mieszka i ma małe uśmiechnięte dziecko?/:blink: Więc pomału może jakoś z tego dołka wyjdziemy:tak: Pixelka dużo zdrowia dla córci!!!!!!!!!!! A...

tym razem Wam SIę udA. Teraz to już muszE IŚĆ BO mAŁY NIE DA MI Pisać:-D:-D:-D

Musze już kończyć bo dziecko do mnie przydreptało i zaczyna mi pomagać klikać :-):-):-) robi się niebezpiecznie i wciKSA CAPS LOck :-D:-):tak::happy2: dZIĘKUJE ZA WSPARCIE i nastepnego poklikania :tak::tak::tak:

tak zapytałam z ciekawości bo kuzynka ma 3 córki i ieli jednego kompa i był zawsze problem. wiec teraz mają tak samo jak u Was - rodzice laptop dzieci stacjonarny. Może mi Mikołaj albo Aniołek przyniesie pod choinke laptopa?????????????????????? tak cos kiedyś mi się wymknęło, ze chciałabym mieć...

Aga atak mi przyszło do głowy, u Ciebie dziewczyny siedzą przed kompem? bo to już przecież duże panny

Napracowałam się troszke przed południem to teraz zastrajkowałam, zasiadłam do kompa i mogłam z Wami poklikać, bo normalnie to mały zajmuje mi cały czas a tatus włącza się w opiekę od czasu do czasu i wtedy kiedy muszę wyjść. A dzisiaj zamknęłam sie w pokoju i mnie nie ma:rofl2::rofl2: Więc...

Wróbelku pa pa:-) Aga wcale nie narzekam, zjadłam, a sok odlałam sobie do pustego kubka i sie nie przyznałam :-D Dziewczyny, dziękuję za wsparcie i za to że moge sobie troche pokwękać:blink:

ja kupiłam step bo ostatnio drepta po moim uluboinym stołeczku i za chwile stołeczek się rozjedzie na 4 strony świata:rofl2: Oj dostałam właśnie budyń, tatuś ugotował synkowi i mi dali. jestem w szoku:szok: ale to miły szok:tak:. Właśnie się dowiedziałam że mój m wie gdzie jest kuchnia i mleko w...

Dobrze....... nie wiem co znaczy dobrze ale seksu mi się zachciało a tu po pierwsze nie ma jak bo sie lecze globulkami a po drugie nie ma z :angry::-pkim.................

Nawet temu mojemu chłopu już kupiłam, jeszce tylko dokupie słodycze i już!!!!

A wracając do świąt to ja jeszcze NIC nie zrobiłam:szok: jak zwykle zostawie na ostatnią chwile i jak zwykle zdąże, ale tylko musze posprzątać i upiec ciasto. Na Wigilie idziemy do rodziców, a w świeta też jakoś się wprosimy na obiadek raz do jednych raz do drugich:-D:-D:-D. Jutro promocja...

Oj tych świąt aga to ja się boje, bo zaraz rodzina zacznie mi życzyć drugiego bobasa a ja już nie mam sił tego słuchać, chyba powiem wszystkim przed Wigilią żeby mi już tego nie życzyli( przynajmniej na głos;-)) bo ja się wtedy rozklejam i łzy mi lecą i makijaż diabli biorą:-D:-D:-D

dał mi troche popalić (swiomi słowami) po drugim poronieniu ale ja próbowałam to sobie wytłumaczyć tym, że ma problemy z wyrażaniem uczuć, bo poronienie to jednak bardzo trudna sytuacja, ale zachowywał się później tak, ze chciałam odejść, zostawić go............zreszta wpadłam w jakiś stan...

Raczej sobie już dawno z tym poradził. dla niego nic się nie stało-ZDAŻA SIĘ:-( W ogole nie chciał drugiego dziecka, prosiłam, namawiałam, tłumaczyłam kilka miesięcy aż dał się przkonać. Nie brałam pod uwagę poronienia. Teraz moj drugi skarb powinien mieć 5 miesięcy:-( ale go nie ma i drugi raz...

agus wiem, że na kompromisach. Ale ja mam już dość. m ma taki charakter, że ciągle się obraża i przestaje sie odzywac. Nie ważne czy jest to poważna sprawa czy błachostka. Ja zawsze wyciągałam ręke na zgode, próbowałam to jakoś załagodzić, ale ile można. Szala się przelała po ostatnim poronieniu...

Wróbelku tu nie chodzi tylko o tego nieszczesnego grzybka ( i paciorkowca na dodatek:baffled:) od dłuższego czasu jest miedzy nami nie tak jak powinno, a ja nie jestem silna psychicznie i w końcu zaczęłam sie poddawać:-( Ale już koniec tych lamentów, to nie ten wątek....., tutaj fasolki...

ostatnie ruskie jakie ja robiłam osobiście to było przed porodem.:tak:. Narobiłam się że hej, pozamrażałam i miałam jak znalazł po urodzeniu maluszka:tak: A teraz to jakoś z dzieckiem za lepienie pierogów się nie zabieram, bo mi długo schodzi a mały nie miał i nie ma cierpliwości, zeby mu mama...

Wróbelku- porozmawiać to ja moge chwilowo tylko z dzieckiem ewentualnie pogadać sobie do ściany mogę:-( taka jest reakcja mojego m na mnie:-(:-( Mam niejasne wrażenie że nasz związek się wypalił, a jeżeli jeszcze nie to właśnie się dopala..........................ech.....szkoda gadać ale fajnie...

wpadam tylko na chwilkę, bo czsu jakoś ciągle brak SLODZIUTKA MOJE NAJSZCZERSZE GRATULACJE . ŻYCZĘ SPOKOJNYCH 8 MIESIĘCY( choć wiem że "spokojne" w naszej sytuacji to trudne do osiągnięcia) BEZPIECZNYCH I WSPANIAŁYCH MIESIĘCY AŻ DO SAMIUTKIEGO KOŃCA W SIERPNIU:-):-):-) Pixelka strasznie mi...

Oj Slodziutka ty to jakieś notatki chyba sobie robisz:-D:-D:-D Dziecko niestety nadal chore:-(. Nie wiem co sie porobiło on zawsze był zdrowy a teraz jeden katar, tydzień przerwy i drugi katar i kaszel na dodatek:-( Z chłopem niestety tak jak się obawialam- zero kontaktu, obraził się na...

ja też ide do spania bo rano moje dzieciątko obudzi mnie z hasłem- do mamy do mamy, do mamy.............i tak aż do skutku tzn do momentu jak go zawołam do mojego łóżka. Cos słyszę, że kaszle i nie śpi, więc chyba jeszce przed spaniem zapodam dziecku syrop. MIłej nocki i kolorowych...

o tym sprzątaniu to fajny program, chociaż ja nie wiem czy tak na prawdę ludzie mają w domach jak tam pokazują, bo mi się to czasami w głowie nie mieści. brrrrrrrr:baffled:

Ja kiedyś namiętnie oglądałam na reality filmy o porodach.... jak by mi mojego porodu było mało hi hi hi hi. Pokazywali dużo porodów w domu, na co ja bym sie nie odważyła. Na jedynce jest zdaje sie w poniedziałek Wielki swiat małych odkrywców- też fajny program, ale jakoś ostatnio trafić nie mogę

No i niestety mam szlaban na basen:-(:-(:-( Szkoda, bo basen doskonale pomaga na mó kręgosłup

Also i co nie bolało?:-D:-D Tacy delikatni ci panowie nasi.........Jak pojechałam do szpitala na zabieg i musiałam czekać na korytarzu na łóżko, to m siedział jak 8 nieszczęść i mówił, że mu słabo i takie tam pierdoły:baffled::baffled::baffled: ale to ja czekałam na zabieg, to mnie kładli na...

enka ja właśnie próbowałam m przekonać,żeby łykał te antybiotyki, a jak nie to niech sobbie zrobi wymaz z.....:-p:happy2: może pomoże taki argument:tak::-D:-D:-D Also woda morska dobra na katar, i mleko z miodem i podobno syrop z cebuli ale jakoś mi na samą myśl jest bleeeeeeee Alutka...

Also ja sobie zdaje sprawe że trzeba , żebyśmy sie oboje leczyli, ale wiem to tylko ja. M jest święcie przekonany, że jemu nic nie jest, że to tylko MÓJ problem, a branie tabletek go przeraża ( ot taki delikatny typ:baffled:) wrrrrrrrrr Zobaczę rano czy weźmie pierwsza...

Nie da się pogadać z kimś kto nie chce gadać, a do ściany to ja nie lubię nawijać:baffled:

chyba zaczynam Wam zazdrościć facetów takich do przytulenia i pogadania....... Może chce któraś??.........oddam faceta w dobre ręce............, nie najmłodszy, trochę używany ale w całkiem niezłym staniem :happy::happy::happy: