reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyniki

  1. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    na przewijaku kładliśmy pokrowiec, ale tak jak u Was - wiecznie był uwalony. Więc teraz kładziemy podkłady na łóżko, które miałam kupione do szpitala, ale w efekcie ich nie zabrałam. A co do załatwiania rodziców ;) moja obsrała od góry do dołu ojca swego, kilka razy go obsikała, upaćkała podczas...
  2. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    Sunshine, miałam bardzo podobny poród jesli chodzi o wielkosc dziecka, problemy z rozwarciem i krwawienie, tyle że mnie zrobiono cc, bo dziecka nie dałabym rady urodzić, a odklejało się już łożysko i stąd były te skrzepy krwi. W sumie to po Twojej relacji dziekuję Bogu, że rodziłam w Polsce...
  3. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    amen. jak mnie wkurza to karmienie szczególnie w nocy, gdy mała przysypia i karmienie potrafi trwać koło godziny... Cenne minuty snu przepadają. W dzień mi to wisi, ale te noce...
  4. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    u nas zaczeły sie chyba kolki. Będę obserwować. Uzbroilismy się w Simplex Sab, wiec jak coś to atakujemy!! ;-)
  5. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    Moja ssie smoczka, jak sie denerwuje podczas przewijania. Spać z nim nie lubi na szczescie. Nie mamy przez smoczka żadnych problemów ani z cycem, ani z butelką.
  6. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    Pediatra była raz - lekarz w stylu struś pędziwiatr. Ale w przelocie udało mi się o kilka spraw wypytać na szczęście :-D Za to położną mamy bardzo zaangażowaną. Była już 4 razy, wpada "przy okazji", gdy ja coś frapuje (np pępek podkrwawiający albo wiotkość krtani), smsuje, dzwoni etc.
  7. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    moją też wysypało i połozna mi powiedziała, że mam się nie martwić. To raczej kontaktowe (taka kaszka na buzi) i póki nie schodzi na dekolt traktujemy to jako nieistotne. Z kolei koleżanka mi powiedziała, że uczulenie na nabiał "wychodzi" dopiero koło 6 tyg ż. Teoretycznie więc jeszcze mamy...
  8. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    Ja używam monitora i włącza się jedynie jak zapomnę wyłaczyć wyjmując dziecko. Z tego, co słyszałam, one są ustawione na brak oddechu dłuższy niz 30 sek, bo krótsze są normalne dla noworodków w pierwszej fazie snu. Nasze charczenie w ramach wiotkości krtani zaczęło się już w szpitalu, tylko tam...
  9. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    poczytaj o wiotkości krtani. w skrócie - nie ma co sie martwic, bo to samo mija (nawet ok. roku zycia), a bierze sie z niedojrzałości krtani. nie słychać charczenia, tylko gdy dziecko spi na brzuchu. Moja wlasnie spi obok na wznak i charczy, az "miło" ;/ trochę to przerazające, ale nic sie nie...
  10. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    ja wciąż na diecie wątrobowej jestem. Pierwsze próby poszerzenia diety skończyły się bólem brzucha u Uli, więc sobie darowałam. Szybciej schudnę ;) Ula ma wiotkość krtani, co oznacza, że charczy gdy oddycha i do tego krztusi się, je łapczywie etc. Karmię trzymając ją w pozycji pionowej -...
  11. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    tak, zawsze.
  12. Julia79

    Mama cyca- czyli wszystko o karmieniu naturalnym

    Nasza szczęśliwie nauczyła się już ssać, choć było ciężko. Mam brodawki idealne do ssania, ale w szpitalu "mi się dziecko popsuło" przez butelki z mm. Czas jedzenia codziennie się skraca i niedlugo mam nadzieję zejść poniżej pół godziny na karmienie.
  13. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    nasza zwymiotowała dwa razy i to zawsze było dlatego, że wczesniej nie odbiła po zachłannym jedzeniu mm. Potem zmieniliśmy butelkę z TT na Dr Brown's i robimy jej przerwę w jedzeniu mm - po 3-4 minutach musi odbić i dopiero dostaje resztę. Pomogło. Teraz już ładnie odbija. Inna sprawa, że...
  14. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    Margoz, moja też tak ma, ale się nie przejmuję, bo charczy jedynie na boku. Na brzuchu oddycha normalnie. Do tego w szpitalu miała sapkę od suchego powietrza. Jak tylko wyszliśmy, to jej przeszło. Trzeba dać organizmowi czas...
  15. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    Ligotka, trzeba budzić noworodka. On ma za mały żoładek, by nabrać jedzenia na wiele godzin. Moja gwiazda żarłoczna mimo, że tymczasowo na mm, budzi się co dwie godziny i wypija połowę dawki. Dziubie po mamusi. A krzyku robi tyle, jakby jej nie karmiono cały dzień. Dziś wieczorem wracam do prób...
  16. Julia79

    NASZE LUTOWE SKARBY - wątek gratulacyjny:)

    Gratulacje Dziewczyny :) Dałyśmy radę! Jesteśmy dzielne :)
  17. Julia79

    Nasze porody - marzenia a rzeczywistość

    "Kry zostały rzucone" czyli o tym, że lekarz też człowiek i czasem się myli. Termin miałam na Walentynki, więc 15 lutego zgłosiłam się na IP w Madurowiczu. Cudem znalazło się dla mnie miejsce. Dosłownie, wzięłam OSTATNIE na oddziale Perinatologii (IV piętro). Wieczorem postanowiłam sobie (a...
  18. Julia79

    GORĄCA LINIA LUTÓWEK - SMSy i wiadomości z porodówki - bez komentarzy

    to jeszcze ja :) 15 poszłam do szpitala przeterminowana a już w nocy dostałam skurczy i 16.02 o 15:50 przyszła na świat Ula :) 3900g, 55cm, zaczęło się SN, skończyło na CC, bo łożysko zaczęło się odklejać. Od dziś jesteśmy już w domu.
  19. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    18 lutego jest pełnia, wiec do tego czasu większość się rozpakuje. Co sprytniejsze, jak widac, już miejsca na porodówkach zajęły ;) Ja idę trzymać jedno dla siebie już jutro :)
  20. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    Tab, współczuję. Nie umiem sobie wyobrazić, jak tak można. Jestem po drugiej stronie i jedna z moich lektorek (mam szkołę jęz.) jest własnie w połowie ciąży. Co to za problem zorganizować zastępstwo? Żaden. Szczególnie, że dziewczyna bardzo dobrze pracuje, jest lojalna to i ja chcę taka być dla...
  21. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    do mnie w niedziele rano dzwoniła moja szefowa. Nie odebrałam. Po południu dzwoniła do mojego męża. No to oddzwoniłam zaczynając rozmowę słowami" co sie stało, że Pani w niedzielę dzwoni?" i pełna udawana panika. Babka sie zmieszała (hihihih), przeprosiła, bo "ona tylko była ciekawa..." :wściekła/y:
  22. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    dokładnie... siedzę i myślę. Na szczęście, lodówka pełna, to nie będę szaleć. Ale specjalnie walentynkowo nie będzie. Wolę pójść i odespać nockę.
  23. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    witam Walentynkowo :) Oczywiscie, nadal 2w1. Ligotka, jak do mnie ktoś dzwoni, to pierwsze zdanie jakie wypowiadam, brzmi "nie, nie rodzę". A dzwonią różni ludzie i o róznych porach. Nie potrafią powstrzymać ciekawości tylko wkracają z buciorami w moją prywatność. I to jest wkurzające, bo to...
  24. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    no to vive siedzimy i czekamy, ktora z nas pierwsza ;) U mnie dziś dzień szaleństw. Uprasowałam wszystko, co znalazłam w szafie łącznie z kilkoma koszulami meża - "półkownikami", ktore od pół roku czekały na dotyk żelazka (ma takie, ktorych szczerze nienawidzę...), połaziłam, pojadłam, i teraz...
  25. Julia79

    O samopoczuciu, lękach i oznakach porodu słów kilka

    mi kazali na ósmą rano
  26. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    mysia, jechać!!! moja gin powiedziała, ze jakiekolwiek krwawienie to znak, by ruszyć na IP. A w Łodzi nuuuuda.. Już nawet męża zmolestowałam. Niech aplikuje prostaglandyny, a co :) Ale nic. Ula tylko macha nogami, raz na godzinę jakaś fala gorąca mnie obleje (juz raz w zyciu miałam menopauzę...
  27. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    tradycyjnie siedze po nocach. I to własnie mnie najbardziej przeraża - jak ja mogę iść do szpitala i tam czekać na pojawienie się Uli, skoro cisza nocna jest o 22? Co ja bede robić po nocach?? Czytać książki na korytarzu? Masakra....
  28. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    Ja też nadal 2 w 1. Ale mam dziś dużo energii, to Ulę powypędzam. Pogoda sprzyja spacerom, wiec mam nadzieje, że do wieczora nieco choć Małą przesunę w dół...
  29. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    u mnie w Łodzi w H&M widzialam takie staniki w dziale dla mam. I to w przecenie - dwupak za 40zł.
  30. Julia79

    L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

    ja kupiłam takie sportowe Biustonosz BRA w e-lady.pl koleżanka mi poradziła. Z takimi istnieje szansa, że jeszcze kiedys "po" je założę...
Do góry