Wyniki

Beatko był bardzo duży gnojek jeden.  :-[ I może lepiej, bo jeszcze bym go połknęła, a wtedy chyba bym na płukanie żołądka do szpitala pojechała, bleeee.... Zaznaczę, że już wtedy byłam wegetarianką.  ;)

Ano przyjadę. 8) Inga szaleje w łóżeczku cały czas. O spaniu nawet nie myśli. :-[

Beatko nie przesadzaj!!! >:( ;) Ewela ja też tak myślałam, a mam traumę, bo kiedyś napiłam się soku pomidorowego z karaluchem - dostałam sok u kolegi, który miał w domu karaluchy, widocznie kartonik stał na wierzchu i jeden wlazł do środka. Bleeeee... musiałam wyciągać robala z buzi...

Steffi :laugh: :laugh: :laugh:

Ewela przyzwyczaisz się. ;) Ja nie cierpiałam soku pomidorowego, a piję. ;D Beatko a Ty i tak już ładnie schudłaś, chcesz jeszcze?

Joeey ja mam mega rozstępy wszędzie gdzie się da - na udach, na brzuchu, na cycolkach i na biodrach. Mi osobiście to nie przeszkadza, bo i tak jestem gruba, więc jeden rozstęp w tą czy w tamtą nie robi mi różnicy, natomiast Tomek cierpi bardzo z tego powodu. W sumie to bardzo wyjaśniały i ich...

Sorbek kto? Mąż czy córeczka?  ::) A na allegro nie idę, bo jeszcze gorszego złapię. Nic sobie nie mogę kupić, bo 400 do końca miesiąca mam. Ciekawe jak my za to przeżyjemy.  :P Paula ok, to ja już nic nie mówię, że mi źle. Jak będzie dobrze to powiem, że jest ok. Więc mam doła do odwołania. ;)

Acha, dzięki za pocieszenie. Fajne kawały. :laugh: Tomek nie zrobił mi niestety masażu, nie chciało mu się. Pocieszał mnie werbalnie. :)

Hejka z rana... ja też przy czarnej kawce, ale ja zrobię wszystko "dla sprawy" więc się nawet nie krzywię. ;) Już dziś mam pół kg mniej na wadze po tym dniu na wodzie mineralnej. :) Specjalnie teraz weszłam na wagę dla zachęty, a teraz już będę się ważyć co tydzień. Jestem przemęczona, bo...

Dzięki Karinko hi hi, dobre! :laugh: I zazdroszczę zakupów. Dawaj fotkę autka. A ja bedę się pogrążać w smutku w samotności, tzn. z mężem Tomaszkiem... Może jutro mi przejdzie.

I co z tym kawałem? :-[ Wioluś :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ znowu o to samo? :-[

Ale z czym? Z dietką? Woda mineralna tak jak miało być + 2 kawy. ;D

Ech, nie będę Wam smęcić. Kawał dajcie.

A ja mam doła więc nic nie piszę. Powiedzcie jakiś kawał. :-[

Steffi wstyd się przyznać, ale nie mam pojęcia kto to jest Steve Irwin. ::) Tak czy owak, śmierć nieprzyjemna no i szkoda faceta. Karolina ostatnio mam wiele takich nieprzyjemnych sytuacji. I generalnie obserwuję tu wrogość ludzi. W niedzielę w nocy na przykład u nas na parkingu ktoś wbił...

Sprawdziłam sierpień 2005 i 2006 i nie widzę Twojego zdjęcia. :-[

Hi hi, zaraz wszystkie się będą odchudzały. Ewela w sumie kawy nie powinno się pić w ogóle, więc ciężko mi odpowiedzieć na Twoje pytanie. Myślę, że nie ma ograniczenia skoro i tak nie oczyszczasz organizmu.

Wanda nie rób mi smaka! Cholera, wkurzyłam się, bo zadzwonił jakiś facet i opieprzył mnie za naklejenie ogłoszenia na jego klatce. Kurde, a gdzie to jest napisane, że jest zakaz? Nie ma. No i inni wieszają to czemu ja nie mogę? Poza tym specjalnie kazałam Tomkowi naklejać na szybę i to na klej...

Magdamaj nie pamiętam ile daliśmy (to zresztą żadna nowość ;) ), ale sądzę, że ok. 250 zł. Kupowaliśmy w sklepie, bo cena była niższa niż z allegro + przesyłka a poza tym kolory tapicerki zupełnie inaczej wyglądają na żywo a inaczej na zdjęciu - kupiliśmy kolorek, który podobał nam się najmniej...

Ha ha ha :laugh: Kufa! :laugh: :laugh: :laugh: Dobre! Ingusia wczoraj powiedziała "cholera", tak oczywiście całkiem przez przypadek jej wyszło, 2 dni temu np jej wyszło "kakałko". :)

Amelko też jest takie krzesełko plastikowe. http://www.allegro.pl/item122973538_krzeselko_do_karmienia_stolik_promocja.html Magdamaj to też zależy kto co chce. Dla mnie najważniejsze było: -żeby była zmywalna tapicerka -żeby nie było za drogie ;) -żeby było na kółeczkach -żeby była regulacja...

Joeey eee, szkoda. ;)

Ja też mam już pomysł na zabaweczke na roczek, tylko nie wiem czy uda mi się zrealizować mój pomysł. Na razie to tajemnica, jak wypali to Wam powiem. ;)

Ja normalnie piję z mlekiem, a teraz niestety bez, fuj fuj. :P

Sorbuś podaj smectę. A nifuroksazyd jest na receptę na 100%, muszę się nieźle nagimnastykować, żeby go zdobyć bez dla psa.

Ewela nie, absolutnie nie. Nie można jeśc niczego oprócz wyżej wymienionych rzeczy bez wyjątków. Organizm musi odżywiać się "wewnętrznie" czyli spalać nasz skumulowany tłuszczyk, a jeśli dostarczymy mu coś z "zewnątrz" to najpierw będziemy spalały to, a dopiero potem tłuszczyk.

Sorbuś przypuszczam, że sos był albo na oleju albo na maśle, co niestety w diecie jest stanowczo zakazane. :-[

Amelko to chyba tak jak ze wszystkim - dla jednych coś jest przydatne, a dla drugich całkowicie zbędne, tak to już jest. ;)

Ingusia też dzięki temu pałąkowi utrzymuje równowagę, gdy na przykład wjeżdżam pod krawężnik. W tej dużej spacerówce nie mieliśmy zamontowanego pałąka i Ingusia ciągle traciła równowagę i nie miała się czego przytrzymać z przodu. Gdy go zamontowaliśmy jest ok. Osobiście nie wyobrażam sobie wózka...

Joeey czekamy z niecierpliwością na wieści. Klucha hehe, co prawda to prawda. :laugh: Agnes kup nose frida w aptece, bo gruszką to sobie możesz wiesz co. ;) To jest super urządzenie do wyciągania glutków! Nieraz Ingusia dusiła mi się i dzięki fridzie ją odetkałam. No i wszystkiego...