reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zycie w Niemczech...

reklama
Witam dziewczyny

Nie wem czy ktoras z was jest z Monachium moj maz jedzie tam do pracy i szuka mieszkania albo pokoju jakbyscie mialy jakies Info to prosze o kontakt na priva;-)
 
Witajcie Dziewczyny!

Jestem nowa na forum i mam dużo nie wiadomych,ale czytając to forum troch się rozjaśniły pewne sprawy :-)
Mój mąż jest Hindusem i ma pozwolenie na pobyt w Polsce, a wraz ze swoim paszportem może podróżować i właśnie tydzień jest już w Berlinie na rozeznaniu terenu.
Jest zachwycony bo 4 lata mieszkaliśmy na Cyprze i mieliśmy bardzo dość.
Mąż mój jest pracoholikiem, więc nie będzie siedział i nic nie robił.Załatwia już coś w kręgu Hindusów.
No i tu się zaczynają pytania. Czy on może podjąć legalną pracę z kartą pobytową na Polskę? Czy tak jak zrozumiałam powinien się najpierw zameldować?
A najważniejsza jest kwestia ubezpieczenia dla mnie gdyż jestem chora przewlekle i gdy ja przyjadę to mogę mieć ubezpieczenie?
Planuje wszystko p nowym roku, więc rynek pracy bedzie już dla nas otwarty i właściwie chętnie bym podjęła pracę na pół etatu i zapisała się na kurs języka.

Pomóżcie proszę od czego zacząć.

Dziękuję i pozdrawiam wszystkie Forumowiczki
 
Witajcie Dziewczyny!

Jestem nowa na forum i mam dużo nie wiadomych,ale czytając to forum troch się rozjaśniły pewne sprawy :-)
Mój mąż jest Hindusem i ma pozwolenie na pobyt w Polsce, a wraz ze swoim paszportem może podróżować i właśnie tydzień jest już w Berlinie na rozeznaniu terenu.
Jest zachwycony bo 4 lata mieszkaliśmy na Cyprze i mieliśmy bardzo dość.
Mąż mój jest pracoholikiem, więc nie będzie siedział i nic nie robił.Załatwia już coś w kręgu Hindusów.
No i tu się zaczynają pytania. Czy on może podjąć legalną pracę z kartą pobytową na Polskę? Czy tak jak zrozumiałam powinien się najpierw zameldować?
A najważniejsza jest kwestia ubezpieczenia dla mnie gdyż jestem chora przewlekle i gdy ja przyjadę to mogę mieć ubezpieczenie?
Planuje wszystko p nowym roku, więc rynek pracy bedzie już dla nas otwarty i właściwie chętnie bym podjęła pracę na pół etatu i zapisała się na kurs języka.

Pomóżcie proszę od czego zacząć.

Dziękuję i pozdrawiam wszystkie Forumowiczki

Witaj :) Ja też w miare "nowa" i też żona Indusa :) My mieszkamy koło Berlina w Brandenburgu :) Pozdrawiam :)
 
My mieszkamy (znaczy ja) 4 lata w Niemczech a moj mąż 15 :) Taraz jestescie w niemczech czy polsce???
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny.Właśnie się zalogowałam na waszym forum.Mam podobne pytania związane z zamieszkaniem w niemczech.Mój mąż ma tam rodzine w polsce jak to w polsce różne rzeczy sie dzieją:szok: postanowiliśmy sie wyprowadzić:tak:.Mamy 3 letnia Justynkę i zastanawia mnie jak to bedzie czy damy rade?Jak ona sobie poradzi w przedszkolu...?Może wiecie jak traktuja obcokrajowców?Z niecierpliwością czekam na jakieś rady i zlote myśli.
 
witam,
ja również się dopiero zalogowałam, na Waszym forum i mam podobne obiekcje jak moja poprzedniczka, tylko one dotyczą 7 latka, który w PL uczęszcza do pierwszej klasy i nie zna języka niemieckiego. mam szczególną prośbę do Mam, które miały podpbną sytuację. informacje podawane w necie są sprzeczne i są tylko suchymi faktami, a ja chciałabym wiedzieć jak to wygląda w realu, i czy jest to do przejścia? wielkie dzięki za szybką informację:szok:
 
Witajcie mamy !!

ja na swoim przykladzie moge napisac ze wyjechalam 2 lata temu jak syn mial 2,5 roku a corka miala 7 lat :tak:
w Pl chodzila do zerowki nie znala tez ani jednego slowa po niemiecku :no:
tutaj zaraz po przyjezdzie po jakims tygodniu poszla do szkoly do 1 klasy wszystkie dzieci mowily po niemiecku :tak:
jako takich problemow nie bylo,bo 1 klasa to bardziej jak zerowka w pl :tak:
pomalu mala zaczela lapac slowka i dzis moge powiedziec ze rozmawia dobrze po niemiecku :tak: fakt nie zna jeszcze wszystkiego ale potrafi sie dogadac i w szkole z nauka nie ma problemu :-)

synek poszedl do przedszkola jak skonczyl 3 lata,on nie mowil nic ani po polsku ani po niemiecku
dopiero okolo 4 latek rozgadal sie na dobre :tak: i tez jest ok dogaduje sie z dziecmi i nie ma z tym problemu :-)

Gorzej z nami rodzicami :-D

Takze Kama, i asia nie przejmujcie sie az tak bardzo dzieci poradza sobie swietnie ;-) dzieciaczki szybko sie ucza wiem to po naszym przykladzie ,wiadomo tez mialam mega obawy przed wyjazdem,te same problemy ale dzieciaczki daly rade i teraz jest ok :-) Warto zaryzykowac :tak:



ps. kiedy i do jakiego miasta wyjezdzacie??

Trzymam za was kciuki ;-)
Pozdrawiam
 
reklama
cześć Owieczko.
wielkie dzięki za pomoc. my jeszcze dokładnie nie wiemy, kiedy wyjedziemy, ale jeśli wszystko w miarę się ułoży to chcemy być tam w momencie rozpoczęcia się nowego roku szkolnego, ale gdzie wylądujemy to jeszcze nie wiadomo, bo dopiero 4 lutego jedziemy na rozeznanie, ale wiemy, że w zawodzie męża nie ma problemu z pracą, ja niestety muszę nauczyć się języka.
 
Do góry