Zwolnienie od ginekologa.

[guest-1678525588]

nie mieszkam w UK czytaj że zrozumieniem

Ok. Sorki, rzeczywiście.
Odniosłam się do "nie narzekaj".
Ogólnie do tematu pasuje przyslowie "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma".

 

[guest-1678525588]

Tak tak ja wiem, ja też na szczęście zdalnie pracuje. Ale jednak dwie osoby na zdalnym to już prawie jak luksus


A no i przykro mi ze zarabiasz 3300 nie moja wina może rozważ wyjaz za granicę?

Nie musisz wiedzieć ile zarabiam. 3300 to teraz najniższą krajowa i sporą część ludzi jednak tak zarabia. Stąd 3300 w moim poście. Ale przecież tak trudno się domyślić.

 

[Bibi89]

Nie musisz wiedzieć ile zarabiam. 3300 to teraz najniższą krajowa i sporą część ludzi jednak tak zarabia. Stąd 3300 w moim poście. Ale przecież tak trudno się domyślić.

Nie zamierzam się domyślać odniosłaś się w tak chamski sposób do wiadomości która nie była do Ciebie (i nie była nacechowana tak negatywnie jak Twoja) że odechciewa Mi się nawet komentować

 

[guest-1678525588]

Nie zamierzam się domyślać odniosłaś się w tak chamski sposób do wiadomości która nie była do Ciebie (i nie była nacechowana tak negatywnie jak Twoja) że odechciewa Mi się nawet komentować

Nie chcesz się domyślać a jednak ile zarabiam już cię zainteresowało..

Odniosłam się również do wcześniejszych wypowiedzi apropo warunków w UK. To że Ty odbierasz osobiście już nie moja wina.

Moja wypowiedź nacechowana negatywnie?
A cały hejt wylany na dziewczynę, która zapytała o zwolnienie to pewnie też moja wina?
Bo matki polski z rękoma po kolana muszą pracować, bo tak wypada. Bo ciąża to nie choroba i trzeba pracować. Bo okrada społeczeństwo będąc na L4 w ciąży.
A to że płaciła przez ileś lat podatki i ma ochotę odpoczac w tym wyjątkowym stanie to się nie liczy?
Nie każda chodzi co roku w ciąży i jest na tym L4 kupę czasu.
Niektóre kobiety mają jedną ciążę i chcą ten czas poświęcić na dbanie o siebie o dziecko a nie na pracę. Naprawdę medalu nikt za to nie daje

 

[lady_in_blue]

Naprawdę medalu nikt za to nie daje

Tak jak już pisaliśmy, co najwyżej kontrolę z ZUS i problemy na rynku pracy

 

[gość2.14]

Dziewczyny po co ten jad... niby dorosłe kobiety.
Tyle ile tu jest kobiet na forum tyle będzie opinii. Dziewczyna ma troche racji odnośnie kasy, że niestety, ale nie każdy może pracować na wyższym stanowisku by zarabiać więcej. Są różne zawody, różne wypłaty nie w tym rzecz, czasy same z siebie tez mamy ciężkie i inflacja wszystko pożera.

 

[guest-1678525588]

Tak jak już pisaliśmy, co najwyżej kontrolę z ZUS i problemy na rynku pracy

ZUS kontroluje wszystkie zwolnienia ( oczywiście losowo). Taki mamy system.
Jeżeli dziewczyna nie zamierza latać na wakacje i chodzić na imprezy to do czego mogliby się przyczepić?
Lekarz i tak wpisze jakiś powód bo musi. Mogą to być uporczywe wymioty np.
Kontrola z ZUSu raczej nie będzie stała nad toaleta i czekała na rozwój wydarzeń.

 

[Bibi89]

Nie chcesz się domyślać a jednak ile zarabiam już cię zainteresowało..

Przykro mi Ale nie, nigdzie Cie o zdanie ani Twoje zarobki nie pytałam

 

[gość2.14]

ZUS kontroluje wszystkie zwolnienia ( oczywiście losowo). Taki mamy system.
Jeżeli dziewczyna nie zamierza latać na wakacje i chodzić na imprezy to do czego mogliby się przyczepić?
Lekarz i tak wpisze jakiś powód bo musi. Mogą to być uporczywe wymioty np.
Kontrola z ZUSu raczej nie będzie stała nad toaleta i czekała na rozwój wydarzeń.

Akurat znam dziewczynę, która miała kontrol będąc na l4 i rzeczywiście, ma prawo wyjść do sklepu po niezbędne zakupy spożywcze, apteki i nawet na krótki spacer. I nikt jej za to nie zrobi nic, wpisane miała ciąża zagrożona, ale nie miała zalecenia by leżeć 24 na dobę. I fakt faktem nie chodziła ani do fryzjera, ani kosmetyczki.

 

[guest-1678525588]

Dziewczyny po co ten jad... niby dorosłe kobiety.
Tyle ile tu jest kobiet na forum tyle będzie opinii. Dziewczyna ma troche racji odnośnie kasy, że niestety, ale nie każdy może pracować na wyższym stanowisku by zarabiać więcej. Są różne zawody, różne wypłaty nie w tym rzecz, czasy same z siebie tez mamy ciężkie i inflacja wszystko pożera.

Dokładnie o to chodziło.
Co z tego że w UK dostają na zwolnieniu mniej. Skoro za te mniej najczęściej są w stanie kupić więcej.
Polska to nie jest kraj miodem i mlekiem płynący. Nie wiem jak w UK ale tu płacimy kolosalne podatki. 1/3 wypłaty co miesiąc. I naprawdę kiedy kobieta raz w życiu chce skorzystać z czasu żeby dbać o siebie i malucha to musi się zastanawiać?..