Kobiety czytam to forum i niektóre z Was to poprostu zazdrość zżera.
Osobiście uważam, że jeśli pracodawcy mogą nas wykorzystywać to będąc w ciąży nie ma nic złego pójść na zwolnienie lekarskie. I mamy do tego pełne prawo!
Ciąża to nie choroba, to dlaczego często czujemy się dużo gorzej niż przed zajściem w ciążę?
Czasami to jest sposób, żeby pokazać pracodawcy, że nie można wykorzystywać pracowników bo prędzej czy później może się obrócić przeciwko niemu.
Jeśli ktoś w ciąży chce pracować, czuję się dobrze, lubi swoją pracę i jest zadowolony to droga wolna niech pracuje. Nic mi do tego.
Ale doskonale rozumiem osoby, które nie dość że są w ciąży i mają prawo do zwolnienia (również do odpoczynku) a sytuacja w ich pracy naraża ich na ciągły stres a w dodatku finansowo też nie są zadowolone to niech korzystają z tego zwolnienia!
Sama mam stresującą pracę, od kilku miesięcy dorzucone obowiązki koleżanki, która została zwolniona. I pomimo obietnic kogoś do pomocy i podwyżki zwodzili mnie tak miesiącami.
Teraz mają za swoje. Bo na moim miejscu są teraz 3 osoby ! Więc ich koszta wzrosły potrójnie.
I nie mam wyrzutów sumienia, że poszłam na zwolnienie lekarskie. Dziecko jest dla mnie tym bardziej największym skarbem jaki mógł mi się w tym momencie przytrafić.
Może to jedyna okazja w ich życiu. Nie każdy planuje gromadkę dzieci. A tych co zazdroszczą miałabym szeroko w poważaniu.