reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zwolnienie od ginekologa.

Nie wiem, dlatego pytam 🤷🏽‍♀️

Swoją drogą, fajne podwójne standardy - wyłudzenie zwolnienia lekarskiego jest ok ale wyłudzenie zasiłku dla samotnej matki już nie 😂😂😂


A może taka Karyna nie mogła skorzystać z wyłudzenia zwolnienia lekarskiego bo nie pracuje wiec "chociaż raz w życiu" by sobie z innego zasiłku skorzystała 🤷🏽‍♀️
No jak jedni mogą to przecież czemu inni nie 😂😂😂🤷🏽‍♀️


A gdzie napisałam, że wyludzanie l4 jest ok ? Nie jest ale czepiacie się tak już tu innych o te l4, a nie spojrzycie, że wielu innych ludzi wyłudza również w wielu innych sytuacjach i to też nie jest ok.
 
reklama
Kobiety czytam to forum i niektóre z Was to poprostu zazdrość zżera.
Osobiście uważam, że jeśli pracodawcy mogą nas wykorzystywać to będąc w ciąży nie ma nic złego pójść na zwolnienie lekarskie. I mamy do tego pełne prawo!
Ciąża to nie choroba, to dlaczego często czujemy się dużo gorzej niż przed zajściem w ciążę?
Czasami to jest sposób, żeby pokazać pracodawcy, że nie można wykorzystywać pracowników bo prędzej czy później może się obrócić przeciwko niemu.
Jeśli ktoś w ciąży chce pracować, czuję się dobrze, lubi swoją pracę i jest zadowolony to droga wolna niech pracuje. Nic mi do tego.
Ale doskonale rozumiem osoby, które nie dość że są w ciąży i mają prawo do zwolnienia (również do odpoczynku) a sytuacja w ich pracy naraża ich na ciągły stres a w dodatku finansowo też nie są zadowolone to niech korzystają z tego zwolnienia!
Sama mam stresującą pracę, od kilku miesięcy dorzucone obowiązki koleżanki, która została zwolniona. I pomimo obietnic kogoś do pomocy i podwyżki zwodzili mnie tak miesiącami.
Teraz mają za swoje. Bo na moim miejscu są teraz 3 osoby ! Więc ich koszta wzrosły potrójnie.
I nie mam wyrzutów sumienia, że poszłam na zwolnienie lekarskie. Dziecko jest dla mnie tym bardziej największym skarbem jaki mógł mi się w tym momencie przytrafić.
Może to jedyna okazja w ich życiu. Nie każdy planuje gromadkę dzieci. A tych co zazdroszczą miałabym szeroko w poważaniu.
 
Kobiety czytam to forum i niektóre z Was to poprostu zazdrość zżera.
Osobiście uważam, że jeśli pracodawcy mogą nas wykorzystywać to będąc w ciąży nie ma nic złego pójść na zwolnienie lekarskie. I mamy do tego pełne prawo!
Ciąża to nie choroba, to dlaczego często czujemy się dużo gorzej niż przed zajściem w ciążę?
Czasami to jest sposób, żeby pokazać pracodawcy, że nie można wykorzystywać pracowników bo prędzej czy później może się obrócić przeciwko niemu.
Jeśli ktoś w ciąży chce pracować, czuję się dobrze, lubi swoją pracę i jest zadowolony to droga wolna niech pracuje. Nic mi do tego.
Ale doskonale rozumiem osoby, które nie dość że są w ciąży i mają prawo do zwolnienia (również do odpoczynku) a sytuacja w ich pracy naraża ich na ciągły stres a w dodatku finansowo też nie są zadowolone to niech korzystają z tego zwolnienia!
Sama mam stresującą pracę, od kilku miesięcy dorzucone obowiązki koleżanki, która została zwolniona. I pomimo obietnic kogoś do pomocy i podwyżki zwodzili mnie tak miesiącami.
Teraz mają za swoje. Bo na moim miejscu są teraz 3 osoby ! Więc ich koszta wzrosły potrójnie.
I nie mam wyrzutów sumienia, że poszłam na zwolnienie lekarskie. Dziecko jest dla mnie tym bardziej największym skarbem jaki mógł mi się w tym momencie przytrafić.
Może to jedyna okazja w ich życiu. Nie każdy planuje gromadkę dzieci. A tych co zazdroszczą miałabym szeroko w poważaniu.
Ale zazdrość o co?
 
Kobiety czytam to forum i niektóre z Was to poprostu zazdrość zżera.
Osobiście uważam, że jeśli pracodawcy mogą nas wykorzystywać to będąc w ciąży nie ma nic złego pójść na zwolnienie lekarskie. I mamy do tego pełne prawo!
Ciąża to nie choroba, to dlaczego często czujemy się dużo gorzej niż przed zajściem w ciążę?
Czasami to jest sposób, żeby pokazać pracodawcy, że nie można wykorzystywać pracowników bo prędzej czy później może się obrócić przeciwko niemu.
Jeśli ktoś w ciąży chce pracować, czuję się dobrze, lubi swoją pracę i jest zadowolony to droga wolna niech pracuje. Nic mi do tego.
Ale doskonale rozumiem osoby, które nie dość że są w ciąży i mają prawo do zwolnienia (również do odpoczynku) a sytuacja w ich pracy naraża ich na ciągły stres a w dodatku finansowo też nie są zadowolone to niech korzystają z tego zwolnienia!
Sama mam stresującą pracę, od kilku miesięcy dorzucone obowiązki koleżanki, która została zwolniona. I pomimo obietnic kogoś do pomocy i podwyżki zwodzili mnie tak miesiącami.
Teraz mają za swoje. Bo na moim miejscu są teraz 3 osoby ! Więc ich koszta wzrosły potrójnie.
I nie mam wyrzutów sumienia, że poszłam na zwolnienie lekarskie. Dziecko jest dla mnie tym bardziej największym skarbem jaki mógł mi się w tym momencie przytrafić.
Może to jedyna okazja w ich życiu. Nie każdy planuje gromadkę dzieci. A tych co zazdroszczą miałabym szeroko w poważaniu.
ktoś tutaj wpadł potrollować 🤡 jeden post na forum, odgrzewany kotlet sprzed roku i temat dość kontrowersyjny… idź być kiepskim trollem gdzie indziej 🤡
 
Do góry