reklama
Ikasia, rodzisz w styczniu 2014, więc jak mogłabyś wziąć pod uwagę rok 2013 skoro rozliczanie dochodów za rok 2013 jest (np przy pit 36) do 30.04? Musieli to tak znormalizować żeby to miało ręce i nogi, dlatego na początku roku składasz papier nie za rok poprzedzający ale za jeszcze wcześniejszy. To tak najprościej
Zaświadczenie bierzesz Urzędu Skarbowego (oryginał) lub składasz oświadczenie o dochodzie za rok 2012 każdego pełnoletniego członka rodziny.
Zaświadczenie bierzesz Urzędu Skarbowego (oryginał) lub składasz oświadczenie o dochodzie za rok 2012 każdego pełnoletniego członka rodziny.
miejskibandyta
Fanka BB :)
Chyba takie pytanie w tym dziale najodpowiedniej zadać Co prawda jak wystarczy czasu, to w środę w Bytomiu w USC zapytam, ale może któraś z Was wie coś na ten temat.
Z Mariuszem nie jesteśmy małżeństwem - dopiero po porodzie zgłaszamy nas jako rodziców i że dziecko będzie miało Mariusza nazwisko czy jakoś przed to załatwić? Bo jak dziecko "podpisują" w szpitalu, na wszelkiego rodzaju wypisach czy innych dokumentach, jeśli wcześniej się tego nie ustali? Nie chciałabym, żeby miał jakiś bałagan w papierach od narodzin samych.
Z Mariuszem nie jesteśmy małżeństwem - dopiero po porodzie zgłaszamy nas jako rodziców i że dziecko będzie miało Mariusza nazwisko czy jakoś przed to załatwić? Bo jak dziecko "podpisują" w szpitalu, na wszelkiego rodzaju wypisach czy innych dokumentach, jeśli wcześniej się tego nie ustali? Nie chciałabym, żeby miał jakiś bałagan w papierach od narodzin samych.
Bandytko, od razu odpowiadam, bo sami z Marcinem jesteśmy w podobnej sytuacji i we czwartek lecimy na podpisanie papierków.
Możesz to zostawić na później, tzn na "po porodzie" ale ma to swoje minusy. Po pierwsze, jako że nie macie tego samego nazwiska, a twój M nie figuruje w papierach jako ojciec, może mieć problemy z uzyskaniem jakichkolwiek informacji odnośnie Ciebie i dziecka. Jeśli by się coś (tfu, tfu) stało z Tobą i byś musiała np dłużej w szpitalu zostać, jemu nie wydadzą dziecka do domu, nawet jeśli dasz mu upoważnienie. Jedynymi osobami które będą mogły wziąć dzidzię będą te z tobą spokrewnione jako najbliższa rodzina, czyli twoi rodzice. Twój M nie będzie mógł pojechać zarejestrować w USC dziecka sam, tylko twoja obecność będzie obowiązkowa. W szpitalu dziecko będzie podpisane twoim nazwiskiem.
Oczywiście żeby tego uniknąć, można już wcześniej załatwić w USC tzw uznanie dziecka przez ojca. Do tego (przynajmniej w tych USC w których się dowiadywałam, a można to zrobić w każdym, a nie tylko tym zgodnie z zameldowaniem matki) powinnaś zadzwonić do USC i się umówić w Referaturze. Na samo spotkanie i podpisanie papierka potrzebujesz: odpis twojego aktu urodzenia, dowód osobisty, zaświadczenie lekarskie o wysokości ciąży (niestety sama karta ciąży nie wystarczy. Musisz poprosić lekarza o zaświadczenie) i do tego dowód osobisty ojca dziecka.
Możesz to zostawić na później, tzn na "po porodzie" ale ma to swoje minusy. Po pierwsze, jako że nie macie tego samego nazwiska, a twój M nie figuruje w papierach jako ojciec, może mieć problemy z uzyskaniem jakichkolwiek informacji odnośnie Ciebie i dziecka. Jeśli by się coś (tfu, tfu) stało z Tobą i byś musiała np dłużej w szpitalu zostać, jemu nie wydadzą dziecka do domu, nawet jeśli dasz mu upoważnienie. Jedynymi osobami które będą mogły wziąć dzidzię będą te z tobą spokrewnione jako najbliższa rodzina, czyli twoi rodzice. Twój M nie będzie mógł pojechać zarejestrować w USC dziecka sam, tylko twoja obecność będzie obowiązkowa. W szpitalu dziecko będzie podpisane twoim nazwiskiem.
Oczywiście żeby tego uniknąć, można już wcześniej załatwić w USC tzw uznanie dziecka przez ojca. Do tego (przynajmniej w tych USC w których się dowiadywałam, a można to zrobić w każdym, a nie tylko tym zgodnie z zameldowaniem matki) powinnaś zadzwonić do USC i się umówić w Referaturze. Na samo spotkanie i podpisanie papierka potrzebujesz: odpis twojego aktu urodzenia, dowód osobisty, zaświadczenie lekarskie o wysokości ciąży (niestety sama karta ciąży nie wystarczy. Musisz poprosić lekarza o zaświadczenie) i do tego dowód osobisty ojca dziecka.
miejskibandyta
Fanka BB :)
Salli - dzięki za wytłumaczenie! ;* a akt urodzenia Marusza niepotrzebny, tak?
reklama
Ikasia, rodzisz w styczniu 2014, więc jak mogłabyś wziąć pod uwagę rok 2013 skoro rozliczanie dochodów za rok 2013 jest (np przy pit 36) do 30.04? Musieli to tak znormalizować żeby to miało ręce i nogi, dlatego na początku roku składasz papier nie za rok poprzedzający ale za jeszcze wcześniejszy. To tak najprościej
Zaświadczenie bierzesz Urzędu Skarbowego (oryginał) lub składasz oświadczenie o dochodzie za rok 2012 każdego pełnoletniego członka rodziny.
Salli, a orientujesz się, co się dokładnie liczy do dochodu w tej sytuacji? Bo ja np.mam rentę socjalną ZUS, do której do dochodu nie liczyły mi się umowy o dzieło... czy tu jest tak samo?
Podziel się: