ZUS, KRUS, BECIKOWE etc....wszystkie sprawy prawne styczniówek:))

[Salli]

Wiesz co, nie sprawdzałam, ale wydaje mi się (choć dobrze byłoby to sprawdzić), że liczy się cały dochód rodziny (i twój i partnera) podlegający rozliczeniu z urzędem skarbowym więc wszelkiego rodzaju umowy, bo przecież każda z nich przynosi Ci jakiś dochód ( czyli wszystko co potem dostajesz od pracodawcy na PIT-11, albo umieszczasz np na pit36,37, pit28)

 

[gość 574]

ponieważ ja mam dużo umów zlecenie i o dzieło to powiem, co wiem - do becikowego liczy się dochód, jaki ujawniasz w PICie, a to znaczy, ze wszystko jest uwzględnione cokolwiek zarobiłaś bez względu na rodzaj umowy...a do tego w przypadku umów o dzieło dochodu utracić nie można, czyli nie ma możliwości wykazać, ze już go nie otrzymujesz i ze to było np. tylko w 2012r.

Mi takim sposobem przyblokowało się becikowe przy pierwszym dziecku, bo za duży był dochód, a udowadnianie, ze umowy o dzieło i zlecenia już nie występują nie miało żadnych podstaw prawnych do uwzględnienia...

 

[Antinetka]

Salli, Aga, dzięki za odpowiedzi. Z tego, co czytałam próg dochodu nadal pozostanie na poziomie 1922 zł, muszę wreszcie odkopać pity 2012 i wyliczyć, chociaż nie wydaje mi się, żebyśmy się załapali...

 

[miejskibandyta]

Hej dziewczyny, głównie cześć Salli D

Pytanko - o becikowe składa się w MOPS tak? Zaświadczenie biorę z ZUS - to jest płatne? A jeśli tak, to ile kosztuje?
I w przypadku, gdy partner w 2012 nie uzyskał żadnych dochodów, żadnej umowy w sensie nie miał, to też takie zaświadczenie mam wyciągać czy po prostu zgłosić, że nie było dochodów?

 

[Salli]

Tak Antinetka, próg póki co się nie zmienia, nadal jest to 1922zł/m-c/osoba. Pamiętaj że bierze się pod uwagę nie tylko rodziców, ale wszystkich członków rodziny łącznie z dziećmi (także tymi, za które się ubiegasz o becikowe.). Zamiast odkopywać PIT (choć przy tym składasz tylko oświadczenie o dochodach za dany rok), możesz też wystąpić do US o wydanie zaświadczenia o wysokości osiągniętego dochodu za rok 2012 na potrzeby becikowego.


Bandytko, składa się do MOPSu, ale nie zaświadczenie z NFZ potrzebujesz tylko z Urzędu Skarbowego - o wysokości dochodu. ZUSowi nic do tego. I nic mi nie wiadomo żeby trzeba było za to płacić. Dodoatkowo musisz mieć zaświadczenie od lekarza (może o to Ci chodziło?) - albo napisane odręcznie albo np na druku ze strony resortu zdrowia, że conajmniej od 10 tygodnia ciąży pozostajesz pod opieką lekarza i że conajmniej raz w każdym trymestrze byłaś badana. Lekarz nie może od Ciebie wymagać żebyś sama taki druk mu przyniosła, ale że wielu lekarzy głupieje jeśli chodzi o te nowe przepisy, dobrze się w niego zaopatrzyć Co ważne, druk taki może wystawić lekarz rodzinny, na podstawie udokumentowanych wizyt z karty ciąży (przynajmniej tak było kiedyś z tego co wiem. Jeszcze sprawdzę)
Do wniosku należy dołączyć oświadczenie o dochodach (lub papier z US), skrócony odpis aktu urodzenia dziecka, oświadczenie o tym, że tylko jedno z rodziców zglosi się o becikowe Nie jestem pewna, ale chyba jeszcze zaświadczenie o składkach na ubezpieczenie chorobowe za rok poprzedzający urodzenie dzieck.
Jak coś, informacje masz na stronie Becikowe 2013 - jakie dokumenty? - Becikowe - Dziecko i prawo - Infor.pl

 

[milusia21]

Do dziewczyn zKRUS. Jest któraś z Was na zwolnieniu?

Ja jestem

 

[miejskibandyta]

Tfuu, US nie ZUS, machnęłam się o jedną literkę Dzięki Salli za wyjaśnienie. Zastanawiałam się tylko czy te oświadczenie o dochodach za 2012 US wydaje odpłatnie czy za darmo, no i czy od ręki czy się czeka.

Dzięki

 

[Salli]

Nie powinni pobierać opłat za taki świstek. I ja bym stawiała na to, że można czekać. Ale nie wydaje mi się żeby czekało się dłużej niż ok 2 tygodni. Na szczęście na zgłoszenie się po becikowe mamy 12 miesięcy od porodu

 

[Blanka87]

Milusia jak długo ciągniesz zwolnienie? Ja przekroczyłam 180dni, i dzis od mojej ginki brałam zaswiadczenie o stanie zdrowia -ze nie jestem zdolna do pracy/ Lekarz orzekający ma albo powplac mnie na komisje, albo na podstawie zaswiadczenia mojej ginki przyzna "zaocznie" ze faktycznie nie jetem zdolna do pracy i beda dalej płacić/././ Ciekawa jestem jak to z tą komisją, myslalam moze ze ktos przerabial cos podobnego

 

[kaha171]

Hej dziewczyny
Ja to mam takie inne pytanie. Jak to jest z tym macierzyńskim. Ile dokładnie ono trwa? Mam wlasną działalność i chcę pracować do końca, do porodu. Więc jak urodzę to automatycznie przechodzę na macierzyński czy jak to jest? W ogóle się nie orientuję