Pytanie raczej brzmi czy to przeszkadza dziecku czy wam ?
Bo w czym problem, żeby zacząć mówić do niego Adrian żeby nię przestawił ?
Bo jak rozumiem jest przyzwyczajony już do Adasia.
Do września parę dobrych miesięcy więc w czym problem, by zacząć wymawiać jego prawdziwe imię.
To wszystko zależy od waszego dziecka.
Każdy zna kogoś z innym imienie.
Mój dziadek miał w papierach Paweł, ale całe życie wszyscy mówili mu Ginter ( niemieckie imię ).
Koleżanka nazywa się Gabrysia, a dopiero po latach dowiedziałam się że w dokumentach ma wpisane Ewa.
A dookoła inni ludzie jak do niego mówia, poza rodziną?
Ważne raczej jest to czy reaguje na Adriana, czy będzie wiedział że to o niego chodzi gdy Panie będą go wołać.