reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zielona Góra i okolice

witam się i ja :)

Ania uzależniona na maxa od kompa i for na którym pisze :-D:-D:-D:-D

Ela w Z-G pada non stop :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: zostaw ten deszcz za granicą PL oby od wieczorka było u nas ładnie :tak::tak::tak:

mi znowu przejdzie wycieczka rowerowa koło nosa.... ehhhh nie cierpię w domu siedzieć :baffled::baffled: a wieczorem moja banda wraca od dziadków :rofl2::rofl2::rofl2: oj się będzie działo :szok::szok::szok::szok::-D:-D:-D:-D ale będę zaglądać do Was :-):-):-)
 
reklama
Gabinia ja sie dziwilam wlasnie skad ty masz tyle czasu zeby tyle klikac, a ty masz wolne od dzieci:-D A dlaczego wycieczka przejdzie ci kolo nosa?? Przeciez w deszczu tez fajnie sie jezdzi:tak:
 
Gabinia ja sie dziwilam wlasnie skad ty masz tyle czasu zeby tyle klikac, a ty masz wolne od dzieci:-D A dlaczego wycieczka przejdzie ci kolo nosa?? Przeciez w deszczu tez fajnie sie jezdzi:tak:

noooo moje wolna się już kończy :tak::tak::tak:
a jazda w deszczu jasne że może być ... ale ja nie jestem zmotoryzowana :baffled::baffled: więc jazda autobusem z trójka - nie wygląda ciekawie .... :confused::confused:
 
Dzień doberek

hehe Kobiałki ale nadrukowałyście... ze hoho :)

Ja sobie dzisiaj pospalam.. moja księżniczka pospala do 8 zjadla i spala do 11:) Pogoda spaniu sprzyja:)

Gabina... koniec wolnego, ale pewnie byś sobie jeszcze odpoczeła.. :)

WerEla postaram sie jeszcze dzisiaj wam wstawic ten przepisik.. dostałam go od koleżanki :) oczywiście mój połowek zażyczył sobie znów pizze na niedziele:) posmakowałą Mu :)

Ewka.. ty sie nie waż stąd uciekać:crazy::angry:.. pasujesz tutaj tak samo jak ja, Gabcia, Ania :) wszystkie tu nowe ejstesmy :)

Kurcze nie jestem na bieżąco :)

Moze dla nas nowych napiszecie coś o was kobietki?? tak po krótce??
 
PIZZA

bierzemy spora miske
- ok 2,5 grama drozdzy (cwiartka z 10 gramowej kostki) zasypujemy lyzeczka soli i rozcieramy. Po chwili drozdze powinny "puscic" i zrobi sie takie rzadkie "blotko"
- dolewamy do tego 2 szklanki wody i wsypujemy ok 80dkg maki (tak zeby z kilograma zostalo troche do ewentualnego dosypania i potem na stól do rozwalkowania)
- rozrabiamy recznie ciasto - trzeba to ugniatac z 10 minut - jak jest za suche to dolewamy troszke wody, jak sie klei do rak do dosypujemy troszke maki
- odstawiamy ciasto na ok 15 minut

- w tym czasie rozgrzewamy piekarnik - im wieksza temperatura tym lepiej i zabieramy sie za sos pomidorowy:
- do sloika koncentratu pomidorowego dolewamy troche wody, zeby zrobil sie rzadszy i dodajemy ziola wg uznania - oregano, bazylia, tymianek
- po ok 15 min. wracamy do naszego ciasta, dzielimy je na cztery równe czesci i kazda z nich osobno rozwalkowujemy na cienko
- blache z piekarnika natluszczamy oliwa i kladziemy na nia rozwalkowane ciasto
- brzegi ciasta smarujemy oliwa zeby sie nie spalily (chyba ze ktos lubi )
- na ciescie rozsmarowujemy najpierw nasz sos pomidorowy (zostawiajac 1-2cm od brzegu), potem nakladamy co kto lubi (pieczarki, szynke itd.) a na koncu posypujemy startym zóltym serem
- mozna jeszcze posypac oregano i do piekarnika
- pieczemy ok 8-10 minut - wystarczy podniesc lekko pizze i po jej spodzie widac czy juz jest dobra
Z tego ciasta mozna zrobic 4 pizze. Jesli potrzebujemy mniej (lub wiecej ) wystarczy zmienic ilosc maki wody i drozdzy.\

zeby ser sie nie przypiekl, a ciagnal klade go bezposrednio na sos,
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry :)

WerEla pracuję w Ruchu w Zg, kojarzysz może? coś jak Kolporter tyle, że więcej ( dużo .. ) roboty - masakra dosłownie.

AgutkaZG co tam chcesz kupić? :)

Pogoda faktycznie jest paskudna, ale co poradzić. Nic tylko w domu siedzieć ehh ...

Gabi i co? wracasz do pracy? wiesz już może coś na ten temat? :)
 
Gabrysia ale cieszysz się, prawda? :)

Ja w przyszłym miesiącu się narobię nieźle, bo w dwie osoby będziemy tylko robić gdzie normalnie
na innych stanowiskach, tj. boksach robi się po 4 osoby ... ale chcę więcej zarobić, potrzebuję ;) Coś za coś - wiadomo.

Dalej leje, masakra dosłownie!
 
Gabrysia ale cieszysz się, prawda? :)

Ja w przyszłym miesiącu się narobię nieźle, bo w dwie osoby będziemy tylko robić gdzie normalnie
na innych stanowiskach, tj. boksach robi się po 4 osoby ... ale chcę więcej zarobić, potrzebuję ;) Coś za coś - wiadomo.

Dalej leje, masakra dosłownie!

jasne że się ciesze ... oby tylko wypaliło ...bo się załamię sama siedząc w domu :crazy:
chyba że jakieś dziecko wezmę do opieki :szok::szok::-D:-D:-D
 
reklama
A ja sobie dziś pochodziłam po mieście 3h - aż mi jakoś tak dziwnie samej po sklepach się wędrowało! :szok: Nie mogę sobie przypomnieć,kiedy ostatnio miałam taki luz. :-p :laugh2: :-D :sorry2:

Kupiłam nową cukierniczkę :sorry2:,SOBIE buty :)szok:) - takie balerinkowate,Zuzi 3 spódniczki - 2 jeansowe i 1 moro,Zuzi bezrękawnik,Zuzi sukienusię jeansową,Zuzi bluzeczkę z kapturkiem i rajstopki. :-D ;-) No i do tego jakieś rzeczy kosmetyczno - higieniczne. :-) Zakupy kwalifikuję do tych udanych! :tak: :-) :tak:

Poza tym dziś wzięłam Zuzię do siebie do wyrka spać,bo normalnie już wymiękam,jak mam Ją wsadzać i wyciągać z łóżeczka - nie mam siły. :zawstydzona/y: Barki i kręgosłup mi strzelają... :baffled:
Na 2gie urodziny planuję Jej kupić "dorosłe" łóżko,więc do tej pory będziemy spały razem. :-D Jak nigdy w sumie (nie licząc wyjazdów i pojedynczych przypadków ;-) ). :-p Zuzia najbardziej kocha swoje łóżeczko,więc ciekawa jestem,jak zniesie to,że jutro je rozłożę... :sorry2:
Zresztą widzę,że Jej też już w nim jest ciasno. :baffled: :sorry2:

Jak leżałam z Zuzią i już praktycznie mi zasypiała,nagle usłyszałam z Jej ust "KONDOM!"!!! :szok: :szok: :szok:
Ja naprawdę nie wiem,skąd Ona to słowo wytrzasnęła,hahahaha! :laugh2: Się uśmiałam,że hej! :laugh2:
 
Do góry