reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zielona Góra i okolice

Oj Agutka ale poszalalas:-), ja to tez tak mam ze wszystko dla malej a sobie prawie nic. A gdzie kupowalas rajtuzki?
Dzis wkoncu kupilismy kalosze bo takie deszcze :-pa musielismy byc na wiosce i sie nam bardzo przydaly. Kinga latala po tym deszczu i nie chciala isc do domu:tak:.

Agus a czy jak Zuzia z toba pospi to nie bedzie juz chciala zostac na stale?
No i czy nie bedzie problemu(ale jakze slodkiego prawda;-)) zeby znow spala sama? A tym kondomem to mnie po prostu rozwalilas:-):tak::-D jejku skad ona to wytrzasla? ale musi miec ucho...;-) U nas Kinga spi juz w "swoim doroslym" ale na poczatku byl placz i to spory.

Aniula to sie narobisz no ale jak sama piszesz cos za cos ;-)

Mysiak przepis sobie "wzielam" , a juz jak czytalam to sobie wyobrazilam ta pizze...hmm....:-)
 
reklama
Kinkuś,właśnie ja się bałam,że po Międzyzdrojach Zuzia nie będzie chciała spać w swoim łóżeczku,tylko ze mną. Ale,jak Ona się strasznie ucieszyła,że w końcu śpi sama! :laugh2: :baffled: :laugh2: :-p Myślę,że i tym razem nie będzie problemu z odstawieniem Jej ode mnie. ;-)

Ja już naprawdę nie mam siły walczyć z tym łóżeczkiem... No i Zuzia się tam męczy... Na dodatek nawali jeszcze tych misiów do środka i dla Niej samej zostaje kilka cm wolnego miejsca,haha. :laugh2: :-D :baffled:

Co do rajtuzków,to kupiłam narazie jedną parę - sama nie wiem,dlaczego. :sorry2: No i kupowałam u chińczyków. :-p Śliczne tam są! :tak: :tak: :tak:

Kaloszki My już mamy od jakiegoś czasu,a na płaszczyk przeciwdeczowy to się czaimy,jak moja kuzynka będzie się wybierała do Przylepu do Dariusza ze swoim mężem :)szok: :cool2:),no i się z nimi autem zabierzemy,bo wiem,że tam są. :tak: :-)

Co do "kondoma",to ja nie wiem,gdzie ta Zuzia je wynalazła,bo ani u Nas w domu się takich słów nie używa,ani takiego "sprzętu". :-p :-p :-p :laugh2: :-D
 
a gdzie to jest u chinczykow?

no to masz super z Zuzia ze tak fajnie spi sama bo moja to sie laduje do nas i najczesciej ja przenosze do siebie. na poczatku zasypiala sama u siebie ale z czasem zaczela chodzic pozniej spaci wskakuje do nas. a co tez jest fajnie;-).
 
Żeby tak moja Zuzia chciała sama od siebie się do mnie wgramolić czasami... Marzenie. :sorry2: Zobaczymy,jak to będzie z tym nowym łóżkiem,hehehe. ;-) :-) :-p Marzenko,a jakie Wy macie łóżko dla Kingi?

A Chińczyki są pod Hermesem. :-) ;-)
 
aaa..padam na nos dzisiaj :) ale jestem przyjemnie zmeczona:)

dzionek minąl milusio

Ja moją Asie przyzwyczaiłam do spania w łóżeczku i śpi sama... do tego spi sama w pokoju:) mam nadzieje ze jej tak zostanie....

Ide właśnie przenieść ją do łóżeczka:) hehe mam nadzieje ze juz sie nie obudzi:) a ze spi do rana to jest super :)
 
Zuzia też od urodzenia śpi sama w łóżeczku,ale nie w osobnym pokoju,bo takiego,niestety,nie posiadamy. :-( Sama zasypia i to jest też fajne. :-) Ale ja sobie lubię Ją tak do siebie nieraz porwać i się poprzytulać. :-D Tylko,że Ona innego łóżka,niż swoje,nie uznaje. :baffled: Chociaż w Międzyzdrojach zauważyłam,że robi Jej się już wszystko jedno,gdzie śpi. ;-) Byleby było wygodnie i dużo miejsca. :-D :-D :-D
 
Jesteśmy w domciu:-) wreszcie. W domciu najlepiej:tak:
Teraz zmykam już spać, ale z rana Was odwiedzę, nie dam Wam spokoju:-D
A powiedzcie mi dziewczynki dlaczego przeniosłyście się na otwarty a na zamkniętym taka cisza:-:)confused:
Słodkich znów życzę wszystkim i do jutra:-) My wreszcie w swoim łóżeczku, w swojej sypialni, w swoim mieszkanku, Home sweet Home:tak: Nawet niemyślałam że tak mocno się stęsknię, dopiero się coś docenia jak się człowiek od tego oddali:sorry2:
 
Aguś chyba wszystkie mamy takie są że idąc na zakupy kupują najczęściej dla dzieci zamiast coś dla siebie:tak: ale ubranka dziecięce są takie urocze:-)
Weronika oczywiście zagościła na dobre w mojej sypialni, jakoś ciężko mi się z nią rozstać, smutno by mi było spać samej w takim ogromnym łóżku:-(
Miśka zawsze do nas przychodziła, jeszcze jak tatuś z nami mieszkał, o 1 w nocy dreptała do nas z misiem:-D Nam to nie przeszkadzało, jak robiliśmy sypialnię to specjalnie kupiliśmy duże łóżko z myślą o Weronice żeby było dużo miejsca jak będzie z nami spała, ba, nawet była taka myśl że jak będzie drugie dziecko to wszyscy się zmieścimy:laugh2::tak:
Idę suszyć włosy i na zakupy musimy iść bo w lodówce echo a pewnie mój brat z rodzinką przyjedzie i M też się zapowiedział że wpadnie na obiad:-D:sorry2: Weroniśka bardzo się za nim stęskniła.
Buziaczki babeczki:-)
 
reklama
Do góry