czesc dziewczyny
długo mnie tu nie było bo wogole zrobiłam sobie przerwe,przestałam sie udzielac na forum ...ale mi minęło troche
ale nie chodzi o was wiec luz ;-) nie stresowac sie hehehe
wogole masakrycznie sie czułam w tamtym tygodniu i nie miaalm sil na nic :sick:
teraz jest lepiej choc....no wlasnie
wczoraj myłam wszystkie okna w mieszkaniu,prałam firany i wieszałam,a mam tak wysoko ze sie niezle nagimnastykowałam no i w efekcie brzuszek mnie strasznie pobolewa i sie martwie
dobrze ze jutro ide do gina uffff
a tak wogole to wpadłam sie w sumie pozegnac :-)
jeszcze zajrze ale nie wiecie ze... nad ranem w niedziele wyjezdzamy na lotnisko do Berlina z Milenką a stamtąd fruniemy do tatusia na całe 17 dni :-) :-) :-) :-)
jestem mega happy
WRESZCIE !!!!!!!!
a tak pozatym to Mili powoli powoli zaczyna mowic :-) z czego jestem dumna
bardzo sie do siebie zblizyłysmy odkad przestałam pracowac
mała podchodzi do mnie is ie tuli,spimy razem :-)
zawsze byłysmy zżyte ale etraz to widze jak dziecku brakowało mamy
jak ktos do nas przychodzi to leci do drzwi jak oszalała z nadzieja ze to tata....
szkoda mi jej
ale jeszcze 3 dni i w niedziele o 12.30 juz sie zobaczymy :-)
wreszcie bede mogła sobie pospac hehehehe bo tata zajmie sie coreczką
Ewelinka a ty wiesz ze jaksie mijałysmy wtedy kolo koscioła to ja szłam do fryzjera ? hehehe
mialam wlosy az do pasa prawie
a teraz mam rozjasnione i za ramiona
od razu mi lzej
no nic mykam spac bo jutro o 7 rano mam autobus do Poznania
jade odebrac nasze paszporty
wiec kochane do usłyszenia