reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zielona Góra i okolice

A to moja Zuzanka dzis ;D (18.09.2006)

Na przewijaku ;)

8rd6.jpg


Tuli tuli z Mamusia ;D

pict0006mx5.jpg


A tu cmoku cmoku ;D

pict0008up2.jpg


 
reklama
matko, ale mi idzie poruszanie sie na tym nowym forum, zupelnie nie wiem o co chodzi :((((
agutka, zuzanka jest sliczna :)))))
a ty - nie mniej ;) naprawde, wygladasz kwitnaco!!!

ja tez mam fajne zdjecia ze spaceru, ale za ch...e nie wiem teraz jak je zalaczyc, bo tak wklejac jak ty, nie umiem... :/
 
agutka śliczniutka ta twoja córa ,a jakie ma śliczne usteczka :biggrin2: resztę zdjęc jutro pooglądam jak wrócą na swoje miejsce hi hi:rofl: :cool2:
 
Noelciu,dziekujeMY. :-D Miejmy nadzieje,ze wroca. ;-)

Wesolutka,ahhh coz za komplemenciki. :-D Rowniez dziekujeMY. :-D A te zdjatka,to ja wrzucam na netku na serverek mocno pomniejszone i dlatego sie pojawiaja. ;-)
 
tak w ogole, mialam ciezki weekend. najpierw, zachwycona nieoczekiwanym przyjazdem Hazbenda, potem - rozgoryczona odejsciem ukochanego zwierzaczka...
szlismy na spacer z adasiem. nie zdazylismy nawet za daleko odejsc, kiedy uslyszelismy huk. A potem zobaczylam tylko mojego Mialka, ktory ciagnac za soba cala pupe i bezwladne tylnie lapki biegnie w krzaki. Serce mialam w gardle, normalnie nie moglam glosu z siebie wydobyc. Sk...syn kierowca przetracil mu kregoslup i nawet nie zwolnil, po prostu pojechal dalej! zyczylam mu wszystkiego co najgorsze, dzis zycze tylko, zeby rozwalil te swoja fure. Mam nadzieje, ze sie spelni. Zlapalam Mialka i strasznie sie rozbeczalam. Nawet nie mialczal, byl przerazony, wtulil sie w moje rece, krew poszla mu z pyszczka, a potem... Kiedy przylecial tata z bratem, nie bylo juz po co jechac do weterynarza. mam strasznego dola. nie moge wyzbyc sie tego widoku ani pogodzic sie z faktem, ze nasz kocur kochany juz nie drapie rano w drzwi domagajac sie sniadania ani nie wylewa kawy wskakujac na lawe:(((((((((((((((((((((((((((((((((((((( tesknie normalnie :((((((((((((((((
 
Hehe,kurcze,jak ja sie bosko czuje. :-D
Wczoraj bylysmy z Zuzanka w sklepie na zakupkach po krzeselko dla Niej do karmienia,no i po bluzeczke taka ahhh i ohhh. :-D Zrobila taka furore,ze szok! :-D Okazalo sie,ze jest tam Najmlodsza Klientka,hihi. :-D Panie sie pytaly,czy ma chociaz 2 miesiace,a ja mowie,ze nie,ze 10 dni,a one wielkie oczy,hehe. :-D No i trafilam na strasznie ciekawskiego sprzedawce. :baffled: Pytal sie mnie 2 razy po co mi faktura imienna za te zakupy,no i go babki tam opieprzaly,ze to nie jego sprawa i w ogole. No,ale gdy one poszly,on do mnie znowu,ze po co mi to i po co... No to mu mowie,ze do sadu,zeby dolaczyc do kosztow ciazy i wyprawki dla dziecka w sprawie o alimenty. Zatkalo go,ze az przeprosil i sobie poszedl. Debil. :-p
Zaraz bede pobijac swoj rekord w prasowaniu pieluch - wczoraj w 6 minut wyprasowalam ich 12,hihi. :-D
Dzis w ogole rano nakarmilam moje Dzieciatko i pojechalam do urzedow po rozne zaswiadczenia. No i minelo jakies pol godziny i dostaje smsa z domu,ze Zuzanka strasznie placze,no i ze musze wracac. Az mnie poty oblaly,a serce malo nie peklo. :-( Przyszlam i Malutka od razu sie uspokoila. Chyba wyczula,ze Mamusia Ja zostawila... Biedactwo moje Kochane. :-(

A tu wczorajsze zdjatka mojej Ksiezniczki. :-D

Zuzanka w drodze na zakupki. :-D

pict0003gx5.jpg


Zuzanka na zakupkach. :-D

pict0004hg2.jpg


Tu po zakupkach wietrzymy pupalka. :-D

pict0008sp1.jpg


W oczekiwaniu na odwiedziny cioteczki. :-D

pict0029or3.jpg


Coreczka i Dumna Mamusia. :-D

9bc1.jpg


Tutaj z Dumna Babcia. :-D

10di5.jpg


Tu z Dziadkiem. :-D

11of0.jpg


Zuzancia z Chrzestna. :-D

12xq2.jpg


A tu zmeczona Kruszynka spi po wyczerpujacym dzionku. :-D

1xq2.jpg

 
reklama
och śliczna ta twoja córcia ,aż mi sie dawne czasy przypominaja ,Jak Emi taka mała była .
Ale jedno mnie bardzo dziwi że wiele momentów uciekło mi z głowy ,wielu rzeczy już po prostu nie pamietam
mam jednak troszkę napisane w pamiętniku kiedy co Emi zaczynała robic ,i jak teraz czasem to czytam to wspomnienia nachodzą
 
Do góry