reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zielona Góra i okolice

reklama
Gingeros miło mi spotkać rodowitą Sulechowiankę :-) właśnie się w sobotę wybieram w tamte strony do rodziców :-)
życzę Ci żebyś zamieszkała w ZG jeśli chcesz :happy:

Kama ja go miałam w chuście może ze 3 razy ;-) zdecydowanie i ja i on wolimy wózek :-) chusta została pożyczona koleżance z Sulechowa :happy: właściwie to chciałam wypróbować jak to jest z tą chustą nie żeby mi ktoś ją specjalnie polecał, poprostu uległam modzie :zawstydzona/y:
 
ja szukam jakiegoś sposobu na transport wycieczkowy- nie chcę rezygnować z weekendowych wypadów i nie chcę zmuszać rodziny do tego... nie wszędzie z wózkiem będzie mi wygodnie- chociażby góry czy morze- szkoda nerwów... a nie jeździć- te niedobrze.... i chciałabym coś co można regulować- dla męża i dla mnie w miarę potrzeby... no- zobaczymy!!
 
może pomyśl nad mei tai, wydaje mi się wygodniejsza niż zwykłe chusty (ja jestem niecierpliwa i mnie denerwowało motanie a mój synek chusty nie lubił).
my też dość dużo jeździmy ale zawsze zabieraliśmy wózek, co prawda zajmował cały bagażnik ale dla nas to była najlepsza opcja.
 
mi chodzi o takie sytuacje jak spacer plażą- jak widziałam wysiłek włożony w pchanie wózka to sama byłam spocona, o wjazd kolejką na szczyt górski itd,itp- wózek to podstawa oczywiście
 
Kama, no to pozostaje Ci standardowe nosidełko :) Takie zapinane na pleckach mamy czy taty.
Dzidzie mozna w tym nosic tylem lub przodem do rodzica.
Tyle,ze nie nadaje sie to dla najmlodszych dzieci...tylko dla takich od pol roczku.
 
No to dla Was chusta chyba byłaby odpowiednim rozwiązaniem :-) zależy też właśnie jak duże dziecko chcesz w tym nosić bo jak Mikołaj miał 7 miesięcy to powiem Ci że mi było już ciężko go nosić w chuście.

Askkle widzę że meta coraz bliżej :) Jak się czujecie? Gdzie zaplanowałaś poród?
 
Ostatnia edycja:
też mieszkam w bloku i powiem Wam, że nie jedno dziecko w okolicy mojego mieszkania się wychowało ( za ścianą obok, podemną, nademną ) i szczerze to uciążliwe dla mnie to nie było, najbardziej płacz niemowlaka było słychac w łazience, ale w pokojach była cisza :-) więc sąsiedzi nie martwcie się będą mieli życie :-)

kolejne forum gdzie poruszany temat chust....... wiecie że jakoś nigdy się nad tym nie zastanawiałam i nie wiem czy u mnie zdało by to egzamin jakoś tak przekonania nie mam :blink:

witaj mamoMikolaja :-) kolejna mamusia z naszych okolic bo ja jestem z żar :-)

myszaaa a Ty nie masz coś pochrzanione z suwaczkami bo ni jak nie widzi mi się, żeby z 4 miesięcznym niemowlakiem urodzic kolejne dzidzi ;-)
 
Zimka hej :)
ja uważam chusty za trochę przereklamowane ;-) a już ceny mnie przerażają.
Tyle dobre że można nosić dziecko od urodzenia :happy:
Mój chyba zasnął ale zaraz chłop wraca z pracy a znim to gorzej jak z dzieckiem :angry:
 
reklama
Kobitki a ja z innej beczki...

Znacie kogoś zaufanego kto chciałby sie zaopiekowac moją Joasia 3x w tyg przez 5-6h ??

Prawdopodobnie pojde do pracki na pol etatu, a praca to moja taka wymarzona jest wiec...

dajcie znac jak macie kogoś kto chciałby sobie troszke dorobic :)
 
Do góry