reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zielona Góra i okolice

AAA:-)

Ja w Zielonej ale nie narzekam :-) Dużo lekarzy było dookoła mnie i choć rodziłam w boksie :-D to obok miałam koleżankę z pokoju z patologii :-D Męża z tyłu za mną i pełno położnych :-)

Ale wytłumaczę się ja nie miałam za dużego wyboru - w 39 tygodniu wylądowałam na patologii :-) i już mnie nie wypuścili :-)

A urodziłam synka - dziewczyny już wiedzą jakiego :-) miał 4950 wagę :-) i dlugi był na 63 cm :-D

A zdjęcia młodemu zrobiliśmy dopiero następnego dnia :-D

Pozdrawiam :-D
 
reklama
Nimrodel to tak jak i ja. Tez rodzilam w Sulechowie i mam takie same wspomnienia...pieknie, milo a co najwazniejsze po ludzku:-).
 
A to moja miniaturowa czarownica w czwartej dobie życia:tak:.
Po pierwszej kąpieli oprotestowanej dzikim wrzaskiem Mała rozmyśla nad sensem świata;-).
 

Załączniki

  • PICT0004.JPG
    PICT0004.JPG
    397,6 KB · Wyświetleń: 30
  • PICT0005.JPG
    PICT0005.JPG
    390 KB · Wyświetleń: 36
Hej

Ja tez w sulechowie rodziłam ,i chodziłam do Rzepki prywatnie w ciąży :tak:,ale najbardziej zadowolona jestem z opieki na oddziale ,super połozne (choc jednej nei wspominam miło)reszta super ,a miałam okazje tam wiele ich widzieć bo w sumie od odejśćia wód rodziłam 39 godzinek brrr:baffled::baffled:,ale wspomnienia mam super ,bardzo miło ,po ludzku :tak:,mąż był ze mna prawie non stop :tak:,potem leżałam na sali z jedna dziewczyna ,duzo się śmiałyśmy ,dzidzie mozna było miec koło siebie ,panie od dzieci duzo pomagały ,przewijały ,ja udawałam ze nie umiem ,choc miałm często do czynienia z takimi maluszkami :tak:

Nimrodel ,to ciekawe ,napewno nie było duzo rodzących ,kiedys moja koleżanke wysłali z przyjęć do Wolsztyna bo miejsca u nich nie było ,
I fajna data 29 luty:tak:
 
Noelia ja tez jezdzilam wlasnie do Rzepki i oczywiscie nie zaluje:-).

Nimrodel to Ci sie udalo, bo ja tez juz slysze ze ciezko sie tam dostac bo po prostu nie maja miejsc. No ale grunt ze Wam sie udalo i bylo dobrze.
A ta Twoja CZAROWNICA sliczniutka:-).
 
Nimrodel śliczniutka niunia ,faktycznie oburzona myśli co to było hihihi.

Moja Emi tez podczas pierwszej kompieli płakała ,ale chyba dlatego ze my byliśmy bardzo zestresowani i nerwowo troche to robilismy ,potem było już o niebo lepiej ,i Emi uwielbia się kompac do dziś
 
Hej śliczna czarownica:-)

Moje dziecko też płacze jak go chcemy kąpać - myśli pewnie co Ci rodzice i robią:-D

Mam nadzieje ze mu się to kiedyś spodoba:-D

Pozdrawiam :-)
 
reklama
Do góry