reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zielona Góra i okolice

reklama
korzystając z okazji, że mój mały bój - rozbój psoci w drugim pokoju, przedstawię się bardziej :-p

ja Sulechowianka (choć rodzona w ZG), mąż Zielonogórzanin, synek Wrocławianin ;-) studiowaliśmy z mężem we Wrocławiu i tutaj też zostaliśmy ;-) mąż znalazł pracą, ja po obronie zaszłam w ciążę i na utrzymaniu męża pozostałam ;-) tydzień temu znalazłam pracę w Zielonej Górze (zaczynam 21 kwiecień), więc wracam na stare śmieci ;-) początokowo z synkiem zamieszkamy u moich rodziców w Sulechowie, ale jak i mój Maciek znajdzie pracę, poszukamy czegoś w ZG :-)

za tydzień mój Antonek skończy 10 miesięcy :-D mały rozbójnik z niego ;-) powoli zaczyna chodzić, narazie zwiedza mieszkanie wzdłuż ścian :-D i taki wygadany jest, monologi wygłasza długie w tym swoim języku ;-)

na spacerki narazie pisać się nie będę :-( od poniedziałku do piątku będziemy w Sulechowie, jedynie na weekendy w Zielonej. Ale mam nadzieję, że uda nam się jakoś z wami zobaczyć :tak: szkoda, że w wełnie polskiej zrobią cinema center, a nie multkino. W środy w multikinie sa fajne seanse dla mam z dziećmi, co jest superową okazją do spotkania ;-) no, ale i tak ja będę pracująca już :sorry2:

tyle o mnie :-p teraz poszperam coś o was ;-)
 
Gingeros - dzień dobry!

Bardzo miło, że już coś wiemy o Tobie:) I fajnie, że niedługo będziecie mieszkać w Zielonej. A co tak Ci dokuczyło we Wrocku? Czy po prostu sentyment ciągnie tutaj? A jak mąż? Nie ma oporów związanych z przeprowadzką?
Gratulacje z powodu pracy! Niech Cię dobrze przyjmą!

Co do kina, dobrze, że będzie w końcu jakikolwiek multipleks, chociaż ja nie przepadam za tłumami ludzi z kukurydzą i chipsami, ale dla dziecka poranki filmowe to rewelacja, pamiętam jak 20-25 lat temu tata mnie zabierał co tydzień do Nysy lub Newy na Bolka i Lolka i inne Kaczory Donaldy:) To były czasy:) Może Cinema City też coś ciekawego zaproponuję...

pozdrawiam Cię serdecznie!
 
SYLWIA o Wrocławiu dużo by opowiadać ;-) miasto fajne, ale na życie studenckie ;-) a by zyć tutaj (znając ZG) to odpada :tak: na mieszkanie brak perspektyw (cena za m2 powyżej 6,5 tys zł), ze żłobkami i przedszkolami problem, nianie drogie (średnio 1200 zł) ;-) w dodatku życie droższe, wiecznie korki i ciężko cokolwiek załatwić ;-) tyle podstawiwych minusów tego miasta ;-) mąż cieszy się, że moja praca daje nam możliwość powrotu i już martwi się jak wytrzyma bez nas od poniedziałku do piątku :-D no nic, jakoś to przeżyjemy ;-) musimy i tyle!!

zabieram mojego liżącego ścianę towarzysza i lecę na spacerek ;-)

miłego dnia wszystkim życzę :yes::yes:
 
na soboty to ja będę się pisać ;-) zobaczymy tylko co na to mąż powie :-D bo nie wiem czy po pięciu dniach nie widzenia nas wypuści nas z domu ;-) :-D
 
Hm, tyle słychać ostatnio o Wrocławiu - że to miasto perspektyw, idealne dla młodych ludzi...

A jednak Zielona Góra ma to "coś":tak:

Sama pochodzę z malutkiej miejscowości 40km od Zielonej (choć urodzona zostałam właśnie tutaj).
Zdarzyło mi się mieszkać ponad rok w Szczecinie, ponad dwa lata w W-wie, i zawsze mówiłam, że nie cierpię miast, a jedyne miasto w którym mogłabym mieszkać to Zielona Góra:-)
I proszę: mój Ukochany jest z Zielonki, więc tu kupiliśmy mieszkanie, i tak stałam się Zielonogórzanką:tak:
 
Kochane mamusie, tatusie, e-cioteczki forumowe.
Zapewne czytałyście o powstającej Fundacji (a dokładniej Stowarzyszeniu) działamy już jak możemy chcąc pomóc naszym forumowym dzieciaczkom - Zosi i Maciusiowi.
Bez Waszej pomocy nie uda nam się to. Wystawiamy na allegro różne różności, zresztą sami zobaczcie NASZE AUKCJE,
Jest nas tu prawie 30 000, jeśli każdy z nas wpłacił by złotówkę na Maciusia i na Zosieńkę, to Maciuś miałby już zebrane pieniążki na operację (została by niewielka kwota do uzbierania) a Zosieńce moglibyśmy kupić potrzebny sprzęt.
O Zosiaczku przeczytacie na STRONCE ZOSI
A o Maciusiu na STRONCE MACIUSIA
Możecie nam również pomóc przekazując rzeczy na aukcje. Przygotujcie paczkę, wyślijcie ją do nas a my porobimy zdjęcia, opisy i wystawimy przedmioty
Z góry dziękujemy za Waszą pomoc
Jeśli macie jakieś pomysły, pytania piszcie na wątku FUNDACJI
 
NIMORDEL no właśnie - Zielona Góra ma to coś :-D jak dla mnie najpiękniejsze miasto na świecie :tak::tak::tak::tak::tak:
ja zawsze powtarzałam, że męża to ja tylko w ZG znajdę ;-) i znalazłam ;-)

spacery w środku miasta po lesie :tak: i do tego Falubaz ;-) czego można chcieć więcej :-D
 
reklama
Witaj Gingeros!

Kurcze cos mi ostatnio czasu brakuje...ale nie ma co ZG jest najlepsza i najladniejsza. Zeby tylko byl jeszcze basen :tak:ale by sie z maluchami "poplywalo".
No i niech sie cieplo robi to znow jakies spotkanie zrobimy.
No zmykam do mojego potworka...
 
Do góry