reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zielona Góra i okolice

Wesolutka z tym trzymaniem główki i podnoszeniem się na łokciach to naprawde różnie bywa ,jedne dzieciaczki to robią szybciej inne pózniej .Moje dziewcze jak pamiętam na łokciach to wspierała sie ok 4 miesiaca ,samą głowę to podnosiła szybciej ale na krótki chwile ,też nie lubiła tej pozycji,a to co pisza w tych wszystkich ksiązkach to często lekka przesada,i radzę patrzeć na nie z lekkim przymrużeniem oka, co wiem dopiero teraz jak Emi ma te 17 miechów ;)
OGÓLNIE NIE LUBIŁA PODNOZENIA GŁÓWKI NA BRZUSZKU ale często spała w dzień na brzuszku to o dziwo lubiła i po przebudzeniu musiała ten swój łepek podnosić
Agutka jak mogę Ci cos doradzic w sprawie zakupów to kup sobie takie duże podpaski ale nie takie zwykłe trzeba w aptece zapytać jak mi odeszły w nocy wody i lało sie ze mnie jak z kranu to taka sobie wkładkę założyłam i w samochodzie wszystko suchutkie było,a te koszule do karmienia w ogóle sie nie przydają ,w szpitalu i tak daja słuzbowe, a w domu to koszulka i już.to tak z mojego skromnego doświadczenia.
 
reklama
Noelia,sliczne dzieki za rady. :) Wlasnie mama mi mowila o duzych podpaskach,a ja slyszalam tez o tym,ze dobrze miec lignine,bo jest ogromna i nigdzie nie ma prawa wycieknac nic. :p Jesli chodzi o koszule,to wlasnie sie zastanawialam,czy u nas w ZG w szpitalu mozna byc w swojej... Tak,czy inaczej kupic sobie jakas musze,albo koszule,albo pizamke jak najbardziej rozpinana,bo nie wiem,czy po porodzie szybko wejde w ktoras swoja. :p Obecnie spie w gatkach i staniku,wiec luzik,ale jak przyjdzie zima,to fiu fiu. ;)
 
agutka cudowna z Ciebie mama, niejedno malenstwo moze Zuzce pozazdroscic :) Jesli moge wtracic swoje 5 groszy (bez obowiazku korzystania ze "zlotych rad", rzecz jasna ;)) to jesli nie masz oporow przed kupowaniem w lumpeksach, moze warto poszukac koszul tam? ja za grosze kupilam kilka fajnych, rozpinanych wlasnie (wcale nie musza to byc te "profesjonalne", z pionowymi rozcieciami na piersiach) Z wielkich podpasek polecam pieluszki Bella kupowane w aptece (big, prostokatne, o tyle fajne, ze nie lepia sie, jak lignina, ok 3.5zl za paczke). Dobrze tez miec jednorazowe gatki, tu zdecydowanie polecam siatkowane - super sie rozciagaja, smialo mozna je przeprac w razie czego i korzystac. Przez caly ten czas zuzylam tylko 2 pary.
 
ach, i upewnij sie, czy w szpitalu mozna nosic pizame, w niektorych tylko koszule. W sumie jest to zasadne - jak czlowiek jest obolaly, ma szwy itd., ciezko jest wskakiwac i wyskakiwac ze spodni na kazdy akord (np obchod) No i o cyrkulacje powietrza chodzi.
 
Wesolutka,ja sobie na ciaze kupilam taka koszule do spania (jak jeszcze bylo chlodniej) w lumpeksie i pare ciuszkow,bo nie bylo sensu wydawac majatku na ubrania,ktore pozniej beda na mnie za duze,wiec oporow,co do tych sklepow nie mam. ;) Jesli chodzi o gatki i wkladki,to wlasnie dzis pani w szkole rodzenia nam o nich mowila i zamierzam sobie wlasnie te rzeczy kupic. :D Dziekuje w ogole za komplemencik w zwiazku z moim "macierzynstwem". :D :-*
 
odebralam wyniki wymazu z oczka adasia. Obecne: paciorkowce zieleniejace i drozdzaki +3, cokolwiek to znaczy. na ile zmienila sie postac rzeczy i czy okulista podtrzyma swa diagnoze okaze sie 16.08 - dopiero wowczas mam wizyte :mad: Chyba, ze znajde prywatnego speca zawczasu, bo normalnie dziecka mi szkoda :( :( :(

a dziecko tak w ogole to od 3dni zle spi. Rzuca sie przez sen, charczy i wzdycha, rzuca raczkami, kopie w przewijak, wedruje po lozeczku, wpycha piastki do buzi. Niby nie placze, ale ewidentnie sie meczy... :( nie wiem, co jest ??? majowki sugeruja problemy z kupka albo bakami, ale, kurcze, nie wydaje mi sie... moze zeby, choc to malo prawdopodobne...?

a tak w ogole PIEKNA POGODA, co :laugh: normalnie brakowalo mi melancholijnego, szaro - stalowego nieba, kropel rozbijajacych sie o szyby, mokrych nogawek :) Chce mi sie czytac wiersze, wdychac zapach ksiazek i pic z majestatycznego kubka w roze :) :)
No. Ale gora za trzy dni chce widziec slonce!
 
Wesolutka,taaak slonko poszukiwane,ale bez takich upalow,jak ostatnio. :D Chociaz dzisiaj bardzo fajnie spacerowalo mi sie po miescie,gdy kapal na mnie deszczyk. z kolega z dziecinstwa,ktory zreszta mieszkal jeszcze niedawno w Twoich okolicach,hihi. :D
Ucmokaj Adasia biedaczka od Nas. :( :-*
 
Cześć lubuszanki :)
muszę wam coś polecić,a może już macie?
kupiłam sobie właśnie ksiąkę JĘZYK DWULATKA i to jest super ksiązka ,czytam ja teraz i zupełnie zmieniłam polądy na temat wychowywania dzieciątka.duzo by tu pisac więc polecam ją tez dla was,dla młodszych dzieciaczków jest JĘZYK NIEMOWLAT,ja tej nie miałam i już żałuję ,ale trudno będę stosować się do tego co jest w tej
przeczytałam pierwszy rozdział i sprawą która najczęściej pojawia się w nim jest to że dziecko trzeba szanować i jeszcze raz szanować,ale jak tak się słyszy to każdy powie że szanuje i za bardzo nie wie się o co tak kąkretnie chodzi ,dopiero jak sie przeczyta to się to uzmysławia,no i juz ciut zmieniłam swoje podejście do Emi ;D
 
Noelia,ja mam wlasnie ten "Jezyk niemowlat" na komputerze,tylko kurde nie mam zbytnio jak sobie go wydrukowac,ale kawalek czytalam i bardzo ciekawie sie zapowiada,no i to prawda,ze ksiazka wiele uczy - slyszalam same pozytywne opinie na jej temat. :D
 
reklama
wow, to ja nawet nie wiedzialam o takich publikacjach! agutka, a da rade wyslac mi te ksiazke w mailu albo jakos tak? chetnie bym zobaczyla, co to takiego...

weekend, tradycyjnie, spedzilam u tesciowki. fajnie bylo. po powrocie zrobilam porzadek w adasiowej szafce i normalnie doznalam szoku. to dziecko ma wiecej ciuchow niz ja i tomek razem wzieci!
spioszki/pajace - 15
koszulki z krotkim rekawem - 25
z dlugim rekawem - 18
spodnie/spodenki 14
body - uwaga - 30!
pizamki 3
a z innych rzeczyuzytku codziennego:
przescieradla - 10
posciel do lozeczka - 4
baldachimy - 3
kocyki - 4

Kiedy sie tyle tego nazbieralo???

 
Do góry