Wesolutka z tym trzymaniem główki i podnoszeniem się na łokciach to naprawde różnie bywa ,jedne dzieciaczki to robią szybciej inne pózniej .Moje dziewcze jak pamiętam na łokciach to wspierała sie ok 4 miesiaca ,samą głowę to podnosiła szybciej ale na krótki chwile ,też nie lubiła tej pozycji,a to co pisza w tych wszystkich ksiązkach to często lekka przesada,i radzę patrzeć na nie z lekkim przymrużeniem oka, co wiem dopiero teraz jak Emi ma te 17 miechów
OGÓLNIE NIE LUBIŁA PODNOZENIA GŁÓWKI NA BRZUSZKU ale często spała w dzień na brzuszku to o dziwo lubiła i po przebudzeniu musiała ten swój łepek podnosić
Agutka jak mogę Ci cos doradzic w sprawie zakupów to kup sobie takie duże podpaski ale nie takie zwykłe trzeba w aptece zapytać jak mi odeszły w nocy wody i lało sie ze mnie jak z kranu to taka sobie wkładkę założyłam i w samochodzie wszystko suchutkie było,a te koszule do karmienia w ogóle sie nie przydają ,w szpitalu i tak daja słuzbowe, a w domu to koszulka i już.to tak z mojego skromnego doświadczenia.
OGÓLNIE NIE LUBIŁA PODNOZENIA GŁÓWKI NA BRZUSZKU ale często spała w dzień na brzuszku to o dziwo lubiła i po przebudzeniu musiała ten swój łepek podnosić
Agutka jak mogę Ci cos doradzic w sprawie zakupów to kup sobie takie duże podpaski ale nie takie zwykłe trzeba w aptece zapytać jak mi odeszły w nocy wody i lało sie ze mnie jak z kranu to taka sobie wkładkę założyłam i w samochodzie wszystko suchutkie było,a te koszule do karmienia w ogóle sie nie przydają ,w szpitalu i tak daja słuzbowe, a w domu to koszulka i już.to tak z mojego skromnego doświadczenia.