reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zielona Góra i okolice

mleko to mi sie zaraz zsiadzie od tego upalu :mad: :mad: :mad: ja p..., no nie moge... :mad: :mad: spogladam w horyzont, gdzie niebo jakby zasnuwa sie odrobina stalowo - szarych chmur, dajac nadzieje na deszcz, i czekam.

no, to Adas juz ochrzczony :) :) wspaniale :) wczoraj obcielam rekawki kaftanika, ktory kupilam do chrztu, dzieki czemu nie bylo mu az tak strasznie goraco :) Przed nami siedzialo dzieciatko ubrane w gajorek, rodzice cieszyli sie, ze caly czas spi, ale nie zdziwilabym sie, gdyby okazalo sie, ze chlopczyk zemdlal z goraca w tym stroiku ;)
 
reklama
Wesolutka,no to super,ze juz po wszystkim. ;D Ja dzis jestem juz padnieta. :( Z bratem zamienialismy sie pokojami - on oddal mi swoj wiekszy,a ja jemu swoj mniejszy,ale za to z komputerem,wieza i tv. :p Masakra ile rzeczy bylo do przeniesienia,a ile wywalilismy. :o Nawet nie wiedzialam,ze mam jakeis takie stare pierdolki. :p Jeszcze pozostalo wyrzucenie jego biurka,przeniesienie akwariow i przygotowanie pokoju na przyjscie na swiat mojej Zuzanki. ;D Tak mnie wszystko boli,ze uuuu. :( A w szczegolnosci dupka i nogi. Teraz tylko kapiel i lulanko,bo na nic innego sily juz nie mam... Nawet po zakupki z kolega Radkiem nie pojechalam - on z obolala girka jeszcze,a ja bez sil na cokolwiek po tej przeprowadzce. :mad: Ale juz mi sie podoba w moim nowym pokoiku. :D A jutro reszta,chyba,no i moze te zakupki. ;) Milego wieczorku! :D Ja ide wreszcie poobserwowac Wille mojej Zuzi. ;D Nawet na to czasu dzis nie mialam. :(
 
Hej
to fajnie Agutka w wiekszym pokoiku bedzie ci napewno wygodniej.Ale ze ty jeszcze miałaś siłe ta przeprowadzkę robić,powinnaś po tyłku za to dostać :o :o
Ja dziś w zielonej byłam w skarbówce sobie pół godzinki w kolejce postałam ::) ,ale papierek mam o dochodach.
 
Noelia,a musialam te pierdolki poprzenosic,bo pozniej juz calkiem sily na to bym nie miala... ::) Dobrze,ze mebli nie zamienialismy,tylko ich zawartosc,hehe. ;) No,a z ta skarbowka,to Ci nie zazdroszcze. :p Gdybym nie byla na zwolnieniu,to bym Cie po znajomosci zaprowadzila gdzie trzeba i szybciej by poszlo napewno. ;) Bo ja tam wlasnie jestem na "przygotowaniu zawodowym" - czyms takim jak "staz". ;)
 
Wesolutka a jak twój synuś w kościółku sie zachowywał,bomoja płakała,ale dlatego że chrzest był o 19 a to była godzina wieczornych popłakiwań mojej Emi,wiec nie przejmowałam sie tym za bardzo
A co do tych chmur, to one tez u nas sie pojawiaja, ale jak dotąd bez efektów :p :mad:
 
Noelia,tak teraz jestem... Do 27... ::) Pisalam o tym wczesniej. ;) No i mam nadzieje,ze lekarz mi je jednak przedluzy,heh... A to przygotowanie w US mam i tak tylko do 14 wrzesnia. ;)
 
Bo tak się zastanawiam czy ciebie tam potem przyjmą do pracy po macierzyńskim ,bo to byłaby fajna robotka co nie ,budżetówka ?
 
reklama
Tam podobno przyjmuja tylko po studiach i to maja teraz takie wymagania,ze uuu... ::) Ale w tym dziale,w ktorym ja jestem (ksiegowosc) jest bardzo ciezko i to jest najwiekszy dzial... Wiec nie wiem,czy podobaloby mi sie tam,hehe. ;) No,ale chcialabym tam pracowac... To o wiele lepsze niz nic. ;)
Ide sie pluskac,jesli ludzie przestali podlewac ogrodki i woda ma wieksze cisnienie. ;) A pozniej sen. :D Obym zasnela w tej duchocie... :mad: ::) Dobranoc! :-*

Ps. To moj szatanski (666 :p ) post. 8)

 
Do góry