reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

zespół policystycznych jajników

DZiewczynki i pewien lekarz na wyniku usg napisal wielkimi wałami PCO Oczywiscie faszerowalam sie hormonami kilka lat...Po 3 latach pomyslalam ze warto posluchac opini innego lekarza ..Wybralam sie do specjalisty od nieplodności...On zupelnie nie rozumial dlaczego postawiono odrazu tak brutalną diagnozę cykle regularne PRL ladna , nadwagi brak...TYlko te pęcherzyki na jajnikach niepokojące na usg wygladaja jak puste plamki ...Lekarz powiedzial ze staranie o dzidzie moze potrwac u mnie dluzej ale nie wyklucza mnie i na pewno sie uda.......mam 3 cykl staran jutro powinna przyjść@ mam nadzieje ze to niedoczekANIE ..Powiedzcie mi czy Wy tez macie u siebie takie pecherzyki...wygladajace na usg na puste plamki?
 
reklama
No wlasnie i tutaj opinie wsrod lekarzy sa podzielone....Moj nowy powiedzial zebym szybciutko odstawiala hormony bo to nie ma sensu, i bardzo duzo kobiet ma takie pecherzyki i lekarze odrazu wystawiaja brutalną diagnozę mimo ze nie ma innych objawow.tj otylość, nieregularna @, nadmierne owłosienie .Moze jestem naiwna ale jestem dobrej mysli...
 
Nie otyłość jest wskazaniem do PCO, a szybkie przybranie na wadze w krótkim czasie. Ktoś może więc ważyć zaledwie kilka kg ponad normę i jednak mieć ten cholerny zespół.

Może jednak u was jest inaczej - przekojacie się, czy te wasze pęcherzyki rosną i czy pękają - jeśli nie, to raczej nici z "wpadki". Może warto "przemonitorować" kilka cykli?
 
ech juz sama nie wiem ...jestem dobrej mysli powiedzialam ze daje sobie rok jesli nie wtedy bede myslala o monitorowaniu...i leczeniu farmakologicznym..Moja bliska znajoma miala podobnie z tym ze bardziej zaawansowane ..brala leki, monitorowala cykl i dokladnie wiedziala kiedy czas na przytulanko niestety nic z tego...zwątpila i odlozyla wszystko, odpoczela psychicznie pomyslala " niech sie dzieje co ma sie dziać" a dzidzia przyszla niespodziewanie po kilku miesiącach..Wiara czyni cuda!!! :-)
 
Olu - to bardzo pocieszające co napisałaś:tak: . Mi lekarz podejrzewa PCO - chociaż powiedział otwarcie, że nie pasuję do schematu kobiet z PCO :baffled: nie jestem otyła, miesiączki regularne, badania w normie (poza podwyższoną PRL)

a tak na marginesie - Nasz synek (kiedyś) też będzię miał na imię Olivier ;-) :-) :-)
Cieszę się,że jest trochę zwolenniczek tego rzadkiego imienia;-)
Ja kompletnie nie miałam typowych objawów pco...ani nadmiernego owłosienia,ani nie jestem otyła,miesiączki raczej były regularne,,,tylko miałam troszkę problemów z wypryskami skórnymi no i tak jak piszecie te pęcherzyki na jajnikach....echhhh,warto się poradzic drugiego lekarza,ja tak zrobiłam i ta ginekolożka powiedziała,że to NORMALNE że są pęcherzyki,przecież z nich jest zbudowany jajnik!!!! I że ona by u mnie pco nie stwierdziła....następnego dnia zaszłam w ciążę:-)
 
U mnie PCO stwierdzono na podstawie badania kkrwi, a nie "na oko" lekarza.
To był drugi gin.
Pierwsza gin powiedziała, iż to normalne, że czasem spóźnia się okres (miałam co 2-3 m-ce)

Drugi od razu zlecił badania i przeszliśmy do rzeczy, na to, że uda mi się coś przez wiarę mogłabym jeszcze długo czekać....
 
Cieszę się,że jest trochę zwolenniczek tego rzadkiego imienia;-)
Ja kompletnie nie miałam typowych objawów pco...ani nadmiernego owłosienia,ani nie jestem otyła,miesiączki raczej były regularne,,,tylko miałam troszkę problemów z wypryskami skórnymi no i tak jak piszecie te pęcherzyki na jajnikach....echhhh,warto się poradzic drugiego lekarza,ja tak zrobiłam i ta ginekolożka powiedziała,że to NORMALNE że są pęcherzyki,przecież z nich jest zbudowany jajnik!!!! I że ona by u mnie pco nie stwierdziła....następnego dnia zaszłam w ciążę:-)

Olu - ja właśnie zmieniłam gina - mój gin do którego chodziłam 18 miesięcy nigdy nie zauważył PCO. Ja mam poodobnie jak Ty - zero objawów PCO - no jedynie kilka wyprysków przed @ - tylko w tym cyklu mam ich dziwnie mało :baffled: a @ powinna być dzisiaj - i ni ma :eek:
 
reklama
Cześć Dziewczyny, u Mnie także zdiagnozowano PCO (po całym roku prób,które nie miały szans się powieść), w jednej przychodni powiedzieli mi że moge miec dzidziusia tylko jesli poddam sie laparoskopi, ale że to też tylko w 50%, a o drugim dziecku, żebym zapomniała, ze moge sobie adoptowac. Naszczescie za namowa meża poszlismy na konsultacje do innego lekarza, który też stwierdził PCO ale podsunał nam kilka innych rozwiazań. Przez 2 cykle monitorowalismy jajniki lecz okazalo sie ze pecherzyki nie pakaja, wiec zdecydowalismy sie na inseminacje po 2 okazalo sie ze sie udało i w Wigilie powiedzieliśmy rodzinom, a od trzech miesięcy mamy śliczną zdrowa córeczkę Gabrysie.:-)
 
Do góry