reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zespół policystycznych jajników

reklama
Wszystkiego najlepszego dziewczyny:-):-)

Kasia robiłam HCG całkowite dzień po pozytywnym teście i wynik mam 480:-):-) Do ginki idę 21.03, bardzo się boję, bo mam mieć wtedy USG również
 
Kruszka no to co nie piszesz że beta taka ładna :tak: super! a co do wizyty to pamiętam jaki jest stres przed tą pierwszą ale postaraj się nie denerwować bo to i tak nic nie da :sorry2: trzymam mocno kciuki za piękną kropkę na usg i może nawet już serduszko (nie wiem który to będzie tydzień) &&& ja też mam wizytę 21. ;-)
 
Dziewczynki odebrałam wyniki i mam Progesteron 4,88 (norma w fazie lutealnej: 0,37-18,4), Prolaktyna 13,90 (norma 4,1-28,9), Testosteron 39,59 (norma 9-56). Więc wygląda na to że wyniki chyba OK??? To mój 27dc z domniemaną owu ok 20dc.
A propos bliźniaków - ja bym chciała - nawet bardzo. Teraz moja przyjaciółka jest w drugiej ciąży i prawdopodobnie będą bliźniaki - wiem że będzie jej ciężko ale w sumie zazdroszczę...
biggrin.gif
Ja chciałabym mieć 3 dzieci chociaż narazie drugiego nie mogę się dorobić...no cóż - dwójka od razu -byłoby super!!!

Ja niestety nie mam co liczyć na kolejny cykl - zawiodłam się kolejny raz bo tym razem ten obecny uległ skróceniu o 6 dni i mój mąż raczej nie trafi na dni płodne jak przyjedzie. Chyba że ten cykl to wypadek przy pracy i następny znowu będzie miał 35 dni z owu ok.20-21 dc - wtedy jest szansa bo mąż przyjezdża 20dc.
 
Rzeczywiście wyniki wyglądają na prawidłowe:tak: Super!

Kasiu w dniu USG to będzie polowa 7 t.c. Moja ginka tez mowi, bym się nie przejmowała, bo to i tak nic nie da. Co ma być to będzie, muszę cierpliwie czekać. Mój maż robi wszystko by akurat nie wyjechac tego dnia w delegację, bo bardzo Go potrzebuje podczas tej wizyty,a akurat jakoś środy ma ostatnio wyjazdowe. Kasiu za twoja wizytkę &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
azorek84 może to nie jelitówka tylko ciąża tak się daje we znaki, no ja przez pierwsze 2 miesiące to okropnie się czułam, wymtowac nie wymiotowałam ale tak się czułam jak bym miała, a mycie zębów to była męczarnia :-D
 
jaimis to jelitowka:zawstydzona/y: amelkowna przyniosla z przedszkola ona sra dalej niz widzi i to sama woda a ja cala sobote z bolem zoladka bylam wymietolona wymiotowalam i spalam caly dzien:zawstydzona/y::-(i chyba zapeszylam cieszac sie ze juz po bo wlasnie latam do kibelka ...juz mnie tylek piecze:wściekła/y:mloda nic dzisiaj nie robila do szasu.....pocieklo po nogach wiec mloda pod prysznic i rajstopy do prania ehhhh oby kruszynka sie nie zarazila w brzuszku bo sie martwie strasznie:-(
 
Witam się i ja po pewnym czasie przerwy. Powiem wam, że już jestem zła sama na siebie. Poprzedni okres nie mógł się skończyć, ten z kolei nie chce przyjść.... Przez te wahania cykli nie wiem kompletnie kiedy mi wypadają dni płodne (choć jestem przekonana, że znów zaczęły się problemy z cyklami bezowulacyjnymi). Musze się w końcu wybrać do gina po luteinę, bo tak na dziko się nie da... Robiłam już nawet test - kupi mi go mój małżonek i wrzucił do siatki z zakupami - płytka była suma sumarum trochę zarysowana. Zrobiłam go i wyszedł negatywny, ale po jakichś 2 godzinach pobytu w łazience pojawiła się 2 kreska - jaśniutka. Po tym jednak czasie test jest nieważny... Myślicie jednak, że to zarysowanie mogło przynieś taki efekt? Bo ja już się uczepiłam myśli, że to może jednak dzidziuś....
 
reklama
Ulkan nie mam pojęcia czy mogło mieć wpływ to zarysowanie, ale jak mi test wykazał drugą krechę po 30 min uznałam test za nieważny. Test HCG potwierdził wówczas brak ciąży. Ale słyszałam ,ze dziewczyny rożnie mają. A możesz go powtórzyć na nowym egzemplarzu? Który to d.c.?
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Azorek jak się czujesz? Lepiej już? Czy musiałaś radzić się lekarza?
 
Do góry