Oleśka1977
Jagody i Jaśki:)
Ja się coraz bardziej zastanawiam...
Pamiętam, że Jagoda po tym szczepieniu w 13-tym m-cu po 4 dniach dostała biegunkę i temperaturę...
Boję się o Jaśka, mam natrętne myśli w głowie, że coś mu się stanie po tym szczepieniu.
Przy Jagodzie nie wiedziałam nic o zagrożeniach i chyba ta niewiedza była błogosławieństwem, teraz mam mętlik w głowie i nie wiem co robić...
edit: nataliak, wiele razy powtarza się na forach hasło, że nawet policja może do domu zapukać i kary nakładają za to, że nie przyjdziesz z dzieckiem na szczepienie. Kartka zwalniająca od szczepienia tylko od neurologa... wiesz coś więcej???
Pamiętam, że Jagoda po tym szczepieniu w 13-tym m-cu po 4 dniach dostała biegunkę i temperaturę...
Boję się o Jaśka, mam natrętne myśli w głowie, że coś mu się stanie po tym szczepieniu.
Przy Jagodzie nie wiedziałam nic o zagrożeniach i chyba ta niewiedza była błogosławieństwem, teraz mam mętlik w głowie i nie wiem co robić...
edit: nataliak, wiele razy powtarza się na forach hasło, że nawet policja może do domu zapukać i kary nakładają za to, że nie przyjdziesz z dzieckiem na szczepienie. Kartka zwalniająca od szczepienia tylko od neurologa... wiesz coś więcej???
Ostatnia edycja: