Nicole1603
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Październik 2009
- Postów
- 1 011
Czy Wasze dzieci też uciekają z przewijaka? Przewijanie Lenki mej stało się niebezpieczne:/
Zmieniam jej pieluchę a ona fik i na brzuch. Żeby jeszcze leżała spokojnie to nie. Zaczyna obracać się jak wskazówka w zegarku, usadawia się w poprzek przewijaka i ciekawi ją co jest na dole tzn w łóżeczku. Wychyla się przy tym tak że trzeba ją mocno trzymać żeby nie spadła.
Przekładam jąwięc znowu na plecki i zabawa zaczyna się od nowa. Z ciekawości policzyłam ile razy podczas jednego przewijania muszę ją tak przekładać i wiecie co? 8 razy! ja ją na plecy ona fik na brzuch - 8 razy! I o ile to są siuśki to nie ma problemu, gorzej jak jest kupsztad....:/
PS - oczywiści raz tylko policzyłam, walnięta nie jestem
Zmieniam jej pieluchę a ona fik i na brzuch. Żeby jeszcze leżała spokojnie to nie. Zaczyna obracać się jak wskazówka w zegarku, usadawia się w poprzek przewijaka i ciekawi ją co jest na dole tzn w łóżeczku. Wychyla się przy tym tak że trzeba ją mocno trzymać żeby nie spadła.
Przekładam jąwięc znowu na plecki i zabawa zaczyna się od nowa. Z ciekawości policzyłam ile razy podczas jednego przewijania muszę ją tak przekładać i wiecie co? 8 razy! ja ją na plecy ona fik na brzuch - 8 razy! I o ile to są siuśki to nie ma problemu, gorzej jak jest kupsztad....:/
PS - oczywiści raz tylko policzyłam, walnięta nie jestem