Wróciliśmy dziś z zabiegu, bo mała po porodzie miała krwiaczka na główce. Był dość duży, więc chirurg zdecydował, że trzeba go nakłuć i ściągnąć tę krew, żeby małej guz nie został. Cały zabieg trwał dosłownie kilka sekund (jak pobranie krwi). Mała była dzielna, trochę zapłakała, ale jak tatuś wziął ją na ręce po zabiegu, to od razu się uspokoiła Teraz ma piękną okrąglutką główkę i już nie będzie narzekać jako nastolatka
reklama
My myjemy włoski tylko tym co w wanience czyli oliatum... gdy skończy miesiąc zafundujemy mu szampon bo narazie ograniczylismy ilość kosmetyków
a skóra łuszczy sie mojemu maluszkowi tylko na czole...
Awru zazdroszczę spokojnej kapieli, my odkąd robimy cieplejszą wodę mamy tylko marudzenie ale do relaksu to Antosiowi daleko...
a skóra łuszczy sie mojemu maluszkowi tylko na czole...
Awru zazdroszczę spokojnej kapieli, my odkąd robimy cieplejszą wodę mamy tylko marudzenie ale do relaksu to Antosiowi daleko...
awru
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2009
- Postów
- 1 965
Alutka może Antoś jest bardziej ciepłolubny i potrzebuje jeszcze więcej stopni.. ciężko to pewnie wyczuć..
nasz maluch ma znamię przy uszku i niestety nikt nie wie co to takiego :-( każdy wysuwa inne teorie więc nie wiadomo kogo słuchać.. niebawem wybieramy się do dermatologa czyt. jak tylko zacznę normlanie chodzić a nie ciągać noga za nogą, i prawdopodobnie bez lasera się nie obejdzie
nasz maluch ma znamię przy uszku i niestety nikt nie wie co to takiego :-( każdy wysuwa inne teorie więc nie wiadomo kogo słuchać.. niebawem wybieramy się do dermatologa czyt. jak tylko zacznę normlanie chodzić a nie ciągać noga za nogą, i prawdopodobnie bez lasera się nie obejdzie
a czy Wasze dzieciaczki tez jak sie budza to od razu płączą? Bo Jagoda na początku jak sie budziła to łądnie otwierała szeroko oczka i nie płakała. Mogłam się wtedy z nią przywitać, pogadać trochę, wziąc na ręce i było ok. A teraz jak sie budzi, to od razu z płaczem... nie wiem czy to normalne czy coś ją boli, przeszkadza, o co kaman? :/
Awru, mam nadzieję, że to nic poważnego. Ja już wiem jak się martwi mama o swoje dziecko...
Awru, mam nadzieję, że to nic poważnego. Ja już wiem jak się martwi mama o swoje dziecko...
afiliacja ja zauważyłam że Antos nigdy nie budzi się z głodu... teraz śpi 5 godzin... budzi się z płaczem gdy cos mu przeszkadza w brzuszku czyli chyba małe wzdęcie albo budzi sie i sobie leży gdy poprostu sie wyspi...
ale gdy go juz wezmę na ręce to drze sie dopuki nie dostanie jeść...
ale gdy go juz wezmę na ręce to drze sie dopuki nie dostanie jeść...
N
nataliak
Gość
u nas samo z siebie, dalam i po prostu zassala.
Oj, jak ja zazdroszczę spokojnej kąpieli.
U nas jest wrzask od samego początku, dosłownie wrzask, skrzeczenie jak papuga (
Gdyby Natalia Joanna była moim pierwszym dzieckiem, to chyba z tej traumy bym nie kąpała....
Na koniec jestem cała spocona )
Próbowałam różnych sposobów i nic...Muszę chyba przeczekać i mieć nadzieję, ze szybko polubi kąpiel.
U mnie była dzisiaj położna i też mówiła, że zaleca się przemywanie pępka octeniseptem, ale doszłyśmy obie do wniosku, że włączę też spiryt, bo jednak, stosując go, jakoś chyba szybciej się zasusza. Tak przynajmniej miałam ze starszymi córami.
A jak często Wasze Maleństwa robią kupkę?
Moja po smółce, która skończyłą sie w środę, robi kupkę 1/dz, albo nawet co drugi dzień.
Niby to norma, ale zawsze martwi....
Gazy idę, że hej. Kupiłam już probiotyk, możze coś ...?
Muszę zrobić USG przezciemiączkowe i czeka mnie wizyta u neurologa, bo w 1 dż lekarka podejrzewała wzmożone napięcie mięśniowe.
Oby się myliła!
U nas jest wrzask od samego początku, dosłownie wrzask, skrzeczenie jak papuga (
Gdyby Natalia Joanna była moim pierwszym dzieckiem, to chyba z tej traumy bym nie kąpała....
Na koniec jestem cała spocona )
Próbowałam różnych sposobów i nic...Muszę chyba przeczekać i mieć nadzieję, ze szybko polubi kąpiel.
U mnie była dzisiaj położna i też mówiła, że zaleca się przemywanie pępka octeniseptem, ale doszłyśmy obie do wniosku, że włączę też spiryt, bo jednak, stosując go, jakoś chyba szybciej się zasusza. Tak przynajmniej miałam ze starszymi córami.
A jak często Wasze Maleństwa robią kupkę?
Moja po smółce, która skończyłą sie w środę, robi kupkę 1/dz, albo nawet co drugi dzień.
Niby to norma, ale zawsze martwi....
Gazy idę, że hej. Kupiłam już probiotyk, możze coś ...?
Muszę zrobić USG przezciemiączkowe i czeka mnie wizyta u neurologa, bo w 1 dż lekarka podejrzewała wzmożone napięcie mięśniowe.
Oby się myliła!
reklama
z tego co mówiły położne w szpitalu, to usg bioderek to robi się tylko i wyłącznie prywatnie. Czasem są organizowane jakieś bezpłatne akcje- trzeba szukac po necie.
nie wiem, czy ktoś odp. na to, bo przyznam, że dopiero weszłam na ten wątek.
Skierowanie na USG bioderek daje lekarz rodzinny w przychodni, najczęściej na 1-szej wizycie. Przychodnie często współpracują z prywatnymi oddziałami, które robią bezpłatnie to badanie w ramach NFZ, a na podstawie skierowania właśnie.
Tak przynajmniej było w naszym przypadku z Olą i Alą i teraz też tak będzie, już wiem.
Ja jednak zrobię w LIM-ie, bo MM obejmie pakietem z pracy rówież Natalię Joannę )
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 13 tys
Podziel się: