jaszczurka86
Fanka BB :)
Ja raz dziennie podaję właśnie tą z Hippa- z kopru włoskiego i Mały nie ma problemu z kupką:-):-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
no mi tak położne mówiły.. pijesz ją sobie a maluch dostaję ją z Twoim mlekiem.. tylko nie jednym chlustem, najlepiej wypić filiżankę małymi łyczkami w przeciągu 1,5-2hAwru, no cos Ty? Serio? Na mojej jest napisane, że to herbatka dla niemowląt? :/
Ja raz dziennie podaję właśnie tą z Hippa- z kopru włoskiego i Mały nie ma problemu z kupką:-):-)
u mnie w szpitalu niczym nie smarowali pępka, w domu smarowałam spirytusem i odpadł po 10 dniach
a czy Wasze dzieciaczki tez jak sie budza to od razu płączą? Bo Jagoda na początku jak sie budziła to łądnie otwierała szeroko oczka i nie płakała. Mogłam się wtedy z nią przywitać, pogadać trochę, wziąc na ręce i było ok. A teraz jak sie budzi, to od razu z płaczem... nie wiem czy to normalne czy coś ją boli, przeszkadza, o co kaman? :/
A jak często Wasze Maleństwa robią kupkę?
Moja po smółce, która skończyłą sie w środę, robi kupkę 1/dz, albo nawet co drugi dzień.
Niby to norma, ale zawsze martwi....
Gazy idę, że hej. Kupiłam już probiotyk, możze coś ...?
dziewczyny jak Wasze maluchy zaczęły ssać smoki? kombinowałyście jakoś żeby je do tego przekonać czy to tak samo z siebie wyszło? nasz bejbiak pluje każdym na kilometr a myślę, że czasem przydał by się taki uspokajacz..
my juz po wizycie i niestety tak jak podejrzewalam: problem z waga... leniuszek urodzila sie wazac 3630g, przy wypisie ze szpitala bylo 3370g a dzis 3520g czyli zaledwie 150g w 3tygodnie... mamy zrobic badania krwi i moczu. poza tym bede ja karmic czesciej ale nie wiem czy dam rade, najwyzej co drugie karmienie bedzie dostawala sztuczne mleko. co 3dni bedziemy jezdzic na kontrole wagi. poza tym wszystko ok. jakas plesniawka mala sie pojawila wiec bedziemy leczyc a poza tym mamy juz skierowanie do ortopedy. ewentualnie kontrolnie mamy udac sie z pepkiem do chirurga i do okulisty jesli oczka beda ropiec.
generalnie to bedziemy zmieniac przychodnie bo w tej w ktorej bylismy wcale nam sie nie podobalo.
Bidulka:--( Ale dzielna i twarda z niej kobitka. Dobrze, że już wszystko w porządkuWróciliśmy dziś z zabiegu, bo mała po porodzie miała krwiaczka na główce. Był dość duży, więc chirurg zdecydował, że trzeba go nakłuć i ściągnąć tę krew, żeby małej guz nie został. Cały zabieg trwał dosłownie kilka sekund (jak pobranie krwi). Mała była dzielna, trochę zapłakała, ale jak tatuś wziął ją na ręce po zabiegu, to od razu się uspokoiła Teraz ma piękną okrąglutką główkę i już nie będzie narzekać jako nastolatka
Jagoda pluła na kilometr, ale Jasiek zassał bezproblemowo. To chyba od dzieciaczka zależy a nie od smoka, bo Jagoda miała kilka różnych i żaden jej nie pasował.dziewczyny jak Wasze maluchy zaczęły ssać smoki? kombinowałyście jakoś żeby je do tego przekonać czy to tak samo z siebie wyszło? nasz bejbiak pluje każdym na kilometr a myślę, że czasem przydał by się taki uspokajacz..
Na pewno wszystko jest w porządku. Nie zamartwiaj się...Muszę zrobić USG przezciemiączkowe i czeka mnie wizyta u neurologa, bo w 1 dż lekarka podejrzewała wzmożone napięcie mięśniowe.
Oby się myliła!
Ja przy Jagodzie kilka razy sama piłam. Tak jak pisały dziewczyny, z mlekiem herbatka przechodzi do dzieciątka. Ale wierzę, że nie chcesz pić sama, jak dla mnie to było paskudneHiPP: Herbatka z kopru włoskiego
ja jednak będę podawać ja dziecku, a nie sama pić (juz wystarczająco męczę się z tą dietą... i jak nie musze to nie chcę pić jakiś wynalazków ;P ). Mam nadzieję, że to ułatwi małej robienie kupki...
To rzeczywiście nie dużo przybrała, ale nie martw się, waga w końcu się unormuje. Jagoda przez pierwsze pół roku była z wagą na 3-10 centylu, bo też mało przybierała, ale była zdrowa i to najważniejsze. Mam nadzieję, że wszystkie badania wyjdą dobrze (nie wątpię w to)) ). Nie poddawaj się z karmieniem i dawaj cyca ile możesz))my juz po wizycie i niestety tak jak podejrzewalam: problem z waga... leniuszek urodzila sie wazac 3630g, przy wypisie ze szpitala bylo 3370g a dzis 3520g czyli zaledwie 150g w 3tygodnie... mamy zrobic badania krwi i moczu. poza tym bede ja karmic czesciej ale nie wiem czy dam rade, najwyzej co drugie karmienie bedzie dostawala sztuczne mleko. co 3dni bedziemy jezdzic na kontrole wagi. poza tym wszystko ok. jakas plesniawka mala sie pojawila wiec bedziemy leczyc a poza tym mamy juz skierowanie do ortopedy. ewentualnie kontrolnie mamy udac sie z pepkiem do chirurga i do okulisty jesli oczka beda ropiec.
generalnie to bedziemy zmieniac przychodnie bo w tej w ktorej bylismy wcale nam sie nie podobalo.