evelinka
Fanka BB :)
Fornetka mój też przenoszony i miał strasznie suchą skórkę,do teraz mu się trochę łuszczy na brzuszku i w zgięciach.Krostek nie ma,ale pewnie też bym wtedy wypróbowała kąpieli w krochmalu,bo przy pierwszym dziecku znakomicie łagodziła.A teraz położna nam zaleciła smarować bepanthenem,żeby natłuścić i powoli schodzi.
Co do octeniseptu też psikaliśmy na początku,ale też położna nas przestrzegła,że po tym dłużej się goi i odpada(ponoć u niektórych dzieci nawet do dwóch miesięcy się babrało) i ,że mimo wszystko roztwór spirytusu lepiej działa.
Co do octeniseptu też psikaliśmy na początku,ale też położna nas przestrzegła,że po tym dłużej się goi i odpada(ponoć u niektórych dzieci nawet do dwóch miesięcy się babrało) i ,że mimo wszystko roztwór spirytusu lepiej działa.