Ja myslę ze żołądeczek i brzuszek musi dojść do siebie.
Pamiętam jak jakiś 1 msc czy dwa my mieliśmy ostroą biegunkę, podobno jakaś wirusówka nas dopadła. Kupek mieliśmy do kilkunastu dziennie itd i wiem ze jak już wydobrzeliśmy kupki były np. 1-3 dziennie ale też były różnego koloru. Trwało to jakieś znowu dwa tygodnie ale teraz już jest ok. Podobno po pepti kupka moze byc zielona tak móią wszyscy ale my jako takowej nie stwierdziliśmy na początku podawania 1. Potem przeszlismy na 2 i kupki były zielone, moze dlatego ze jest tutaj dużo większa dawka zelaza. Teraz mamy różne ale zielone zdarzają się. Np. dziś pierwsza popołudniowa, rannej nie było - zrobił ją mega dużą, luźniejszą i zieloną całkowicie. Ale ja się nie przejmuję bo nic nowego nie wprowadzałam troszkę jogurtu na ktory nie reagował zieloną kupką więc przymuję tą kupkę za normalną.
Wyczytałam też ze zielona kupka zdarza się jak żołądeczek nie przetrawi pokarmu itp. itd
Banana za bardzo nie podawałabym narazie bo niby ze słoka jest lepszy ale ogolnie banan jest zalecany po 8 msc życia maluszka. My jak kiedys dawalismy maly po nim ulewał, po słoiczkowym chyba nie, ale ja ogolnie banana pozno wprowadzilam. Pewnie jest na żołądeczek nie za fajny.
Musisz obserwować, ale ja myslę ze trzeba dac zołądeczkowi czas zeby doszedł do siebie. Moze na jelitka kup mu Dicoflor on pomaga w stanach biegunkowych, jest łagodzący na jelitka itd. a tym samym jest na alergie.
ZDRÓWKA DLA MALUSZKA!!!
Kurczę coraz częściej słyszę ze ląduje się w szpitalu na "katar" a łapie tam rota ;/