zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

[_Roszpunka_]

a co to wogole jest? tzn, slyszalam, ze sa takie szczepionki, ale co to jest to nie mam zielonego pojecia :-zawstydzona/y:

http://www.edziecko.pl/zdrowie_dziecka/1,79370,3746848.html
http://www.mediweb.pl/diseases/wyswietl.php?id=1157
tutj masz linki co to pneumokoki i meningokoki
wyczytałam że u nas te szczepienia są obowiązkowe...
ale w polsce wiem że dużo osób ma dylemat czy zaszczepić na to dzieci czy nie....

 

[natalunia]

a co to wogole jest? tzn, slyszalam, ze sa takie szczepionki, ale co to jest to nie mam zielonego pojecia :-zawstydzona/y:

rotawirusy wywołują biegunkę u dziecka, meningokoki i pneumokoki wywołują choroby układu oddechowego, zapalenie opon mózgowych, sepsę. Lepiej dmuchać na zimne.

 

[passingby]

A ja na zajęciach nasłuchałam się sporo.I prawie wszystkie szczepionki będę sprowadzać, na razie o dodatkowych nie myślę - muszę podoczytywać. Będę szczepić nieskojarzonymi i bez thimerosalu (związek zawierający rtęć). Koszty spore w sumie, ale mój spokój sumienia bezcenny

My chcemy sciagac z Norwegii - powiedz znasz juz nazwy zmiennikow?

 

[gawit]

moze i tego "cholerstwa" nie unikneli, ale malenstwo znacznie lagodniej przechodzilo (zapewne) chorobe...

wiesz co? nie wiem czy łagodniej, bo nie wiem jakby to wyglądało bez szczepionki :-(, ale tydzień czasu w szpitalu leżała, a zanim tam trafiła, to prawie się odwodniła, bo lekarz nie rozpoznał co to za choroba :-( i w ogóle ponoć bardzo źle to zniosła, no, ale co dziwić? dorosłego biegunka i wymioty męczą jak nie wiem co, a co dopiero taką półtoraroczną kruszynkę :-(

 

[mamulica]

My chcemy sciagac z Norwegii - powiedz znasz juz nazwy zmiennikow?

właśnie nie znam! Dziś będę dzwoniła do znajomego lekarza i może zdobędę jakieś informacje

 

[passingby]

właśnie nie znam! Dziś będę dzwoniła do znajomego lekarza i może zdobędę jakieś informacje

Ja planuje napisac do tej babki od szczepionek i spytam moja gineo - moze zna i poda

 

[Madzia_pl]

Ja będę szczepic napewno już na początek szczepionką 5w1 (trzy dawki po około 150zł)w 6tyg, 3m-c i 18m-cu. No i po kolei z kalendarza szczepień. Z dodatkowych na pewno pneumokoki tak jak i synka, po drugich urodzinach (wtedy tylko 1 dawka około 300zł). Meningokoki podobno wystarczy jak dziecko ma około 5-6 lat. Na Rotawirusa się zastanawiam, synek bardzo ciężko przechodził...niewiele czasu bo szczepionka obowiązuje tylko do 6mies życia dziecka. Muszę poczytac coś więcej.

 

[riolcia]

Ja mam zamiar szczepić małego szczepionką skojarzoną 6 w 1 + odra, świnka, różyczka. Powodów jest wiele m.in jednocześnie szczepię przeciwko rotawirusom i pneumokokom, mniejsza ilość wkłuć (12 zam 21), są to szczepionki nowej generacji i nie zawierają niebezpiecznych stabilizatorów (rtęci). Poza tym koszt tej 6 w 1 jest porównywalny do samej przeciwko rotawirusom.
szczepienia.pl - 5 lub 6 szczepionek w 1 strzykawce
http://www.szczepienia.pl/mmw/kalendarz_szczepien.pdf

 

[luandzia1]

Ja mam zamiar szczepić małego szczepionką skojarzoną 6 w 1 + odra, świnka, różyczka. Powodów jest wiele m.in jednocześnie szczepię przeciwko rotawirusom i pneumokokom, mniejsza ilość wkłuć (12 zam 21), są to szczepionki nowej generacji i nie zawierają niebezpiecznych stabilizatorów (rtęci). Poza tym koszt tej 6 w 1 jest porównywalny do samej przeciwko rotawirusom.
szczepienia.pl - 5 lub 6 szczepionek w 1 strzykawce
http://www.szczepienia.pl/mmw/kalendarz_szczepien.pdf

z tego co wiem na rotawirusy szczepi sie osobno to jest szczepionka doustna w dwóch albo trzech dawkach zależy od firmy ja szczepiłam w trzech
córka złapała rota dwa razy za pierwszym zwymiotowała raz i było po wszystkim ja z mężem strasznie się męczyliśmy wymioty biegunka itd za drugim razem było podobnie
generalnie nie żałuje chociaż szczepionka niestety jest bardzo droga
na meningo i pneumo nie szczepiłam bo tak doradziła mi moja ciocia która jest pediatrą i neurologiem dziecięcym bo w pierwszym roku jest bardzo dużo szczepień i lepiej przełożyć to na okres po drugich urodzinach kiedy szczepi się jedną dawką a dziecko nie ma już żadnych obowiązkowych szczepionek zwłaszcza dotyczy to dzieci które mają niewielki kontakt z rówieśnikami czy nie maja np starszego rodzenstwa które chodzi do przedszkola czy szkoły
co do tej żekomej szkodliwości szczepionek skojarzonych to ciocia mi mówiła że co jakiś czas ktoś wypuszcza takie sensacyjne wiadomości a generalnie chodzi o to że poszczególne koncerny toczą ze sobą wojny a wiadomo że jak ktos wypuści taką plotke to dany produkt jest spalony poza tym okres szczepień pokrywa się z tym kiedy można rozpoznać pierwsze oznaki autyzmu (chociaż autyzmu generalnie nie stwierdza się u tak małych dzieci przynajmniej mnie tak uczyli na studiach) a wiadomo że każda matka z taką diagozą będzie szukać przyczyny nie zawsze kierując się logiką
nie wiem czy wiecie że są też badania że np dzieci po cesarce dużo częściej chorują na autyzm czy zespół hiperkinetyczny ADHD i z tego też może wynikać to że więcej dzieci choruje na te choroby bo zabiegi te wykonuje się dużo częściej niż kiedyś często bez uzasadnienia poza tym polepszyła się diagnostyka i więcej przypadków jest rozpoznawanych
generalnie ja uważam że nie można przesadzać bo dziecka nie da się uchronić przed całym złem tego świata i jednak warto w tym wszyskim zachować zdrowy rozsądek

 

[bosastopka]

Ludzie, dziewczyny - to jest dla mnie naprawdę ciężki temat. Ostatnio czytałam artykuł o powikłaniach poszczepiennych u dzieci i się przeraziłam! Postanowiłam wtedy, że podam Kropeczce tylko podstawowe szczepienia i tyle, ale po przeczytaniu waszych spostrzeżeń i artykułów to sama już nie wiem. O skojarzonych szczepionkach wiem na razie najmniej :-( Ale właśnie o nich był artykuł, który sugerował powiązania autyzmu u dzieci z podaniem tych szczepionek. Niby badania są nie potwierdzone, ale... No i bądź tu mądry.

Na pewno bardzo dużo zależy od lekarza pediatry. Jeżeli trafimy na naprawdę dobrego to on po badaniu maleństwa będzie w stanie nam dużo pomóc. Tylko teraz, trzeba na dobrego trafić, a łatwe to też chyba nie jest ;-(