reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

o widzisz Madziu... bardzo dobrze że już wiesz co to był za powód
przyjeziemy po Ciebie jtro więc jak o to się szykuj ... :-D
i zabierzstrój kąpielow bo będziemy plażować
 
reklama
No to my po wizycie w szpitalu:dry:

Bylam rano w przychodni, lekarka stwierdzila ze nie wie co to jest i dostalam od razu skierowanie na oddzial dermatologiczny. Tam spojrzaly na nia dwie panie lekarki i stwierdzily ze nie wiedza co to i Asia jest ciekawym przypadkiem:szok: Wyslaly mnie do laboratorium i tam pobrano probke z szyji i raczki - skrobali takim nozykiem. Po pol godzinie byl wynik - negatywny. Zero grzybow, pasozytow itp a tym samym cholera wie co to jest:eek: Dostalam masci, jedna sterydowa chyba bo moge ja tylko 3 dni stosowac bardzo cienka warstwe i dwie inne raczej o charakterze pielegnacyjnym i to stsowac dwa razy dziennie do piatku. W piatek znowu do szpitala i ocenia czy mocniejsze masci czy zostawic te. Powiedzialy ze nie wiadomo co to, ale bardzo prawdopodobne ze znamie bo luszczy sie tylko w niektorych miejscach i tam zginie a reszta najprawdopodobniej zostanie do konca zycia:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-( Ja sie poryczalam, jest mi wstyd bo wiem ze to nic przy niedosluchu Pawelka ale jestem zalamana, bo to w koncu dziewczynka i dla niej wyglad bedzie bardzo wazny:-:)-:)-(
Zobaczymy do pt a jak nie bedzie nic lepiej to szukamy dobrego dermatologa:-(

Acha, Asia byla dzielna, nie marudzila nawet, do wszystkich sie smiala i lekarki stwiedzily ze smialo moglaby reklamowac sloiki Gerbera ze swoimi polikami:sorry2::-D
 
Oj Dziunka trzymam kciuki zeby wszystko się wyjaśniło i zginęło. Jeżeli pielęgniarki nie wiedzą do konca co to jest myślę ze może zbyt pochopnie stwierdziły ze to nie zniknie. Ja właśnie dziś myślalam co u Was, to "coś" u Was jest rozlegające się w jakimś kierunku? więc myślę ze to musi być coś od czegoś, chyba znamię nie byłoby tak rozległe, co? chyba by się pojawiło w jednym msc, a nie wędrowało? Głowa do góry!
 
To lekarki stwierdzily a nie pielegniarki ;)
Tu chodzi o to ze to sie"rozrasta" ale to co juz jest nie zmienia barwy ani ksztaltu, jest take same...ech...
 
o matko....:szok: dziunka nie gadaj..
ale ona powiedziąła że to napewno na stałe zostanie?? nie moźliwe.,..
ale co to jest??
ja miałam spytać dzisiaj ale pilęgniarka taka niemiła była.. anwet małej nie zważyłam ani nic... :dry:
dziunka... ale powiem Ci że pokazałam D to zdjęcie i mówi to samo co ja że mała ma to samo co Twoja..
bo identycznie wygląda... i teraz jak mówiłąś że łuszczy się miejscami.. mojej małej też miejscami tylko... :/
 
Ostatnia edycja:
dziunka ale powiedz to od urodzenia jest ? i to mocno widac? nie wiem ale jakos nie chce mi sie wiezyc ze do konca zycia bedzie miala ... mysle ze przejdzie i mam nadzieje ze do piatku zniknie ... a ten fragment co ma byc na stale to duzy ?? :| ciekawe od czego to i wogole :| :| dziwne
 
No to my po wizycie w szpitalu:dry:.....................

Kochana, wszystko bedzie dobrze, jak nie wiedza co to jest to strzelaja, znamiona robia sie na skorze, ale raczej z niej nie wystaja, chyba ze takie jak pieprzyki, ale nie taka kaszka jak u twojej malej. To musi byc jakies uczulenie i na pewno niedlugo zacznie sie cofac. A ta masc sterydowa wyprobuj, to sa naprawde mocne masci i skuteczne, tylko jesli sie nie stosuje za dlugo. My tez stosowalysmy na liszajek na szyi jedna sterydowa i inna na skorke za kolankami, innymi kremami smarowalam 3 tyg. i nic a tymi sterydami po 3 dniach sie wygoilo, no i mi powiedzala babka, ze miejscowo moge uzyc max. 2 tyg. wiec radze ci sprobowac kilka dni i zobaczysz czy sie zmniejszy.
Glowa do gory, bedzie dobrze na pewno.
 
a jak podziała to ja chciałabym znać nazwę tych cudownych maści...
i jak pisze Kaśka... zdawaj nam relacje codziennie:tak:

no właśnie co do znamion to mi też się nie wydaje ,.. bo tak to by nie wystwały...miejmy nadzię że samo oppdnie....:tak:
 
reklama
To co dzisiaj przezyłam przerosło mnie nad wyraz....
Mam takie miejsce gdzie przewijam Sonie - na blacie przewijak (na wysokości mojego pasa), obok umywalka i dalej wanienka....
Przewinełam Sonie, posadziłam na przewijaku po mojej prawej stronie i NIE RUSZAJĄC sie z miejsca wyciagnelam rece pod kran z lewej strony zeby umyc rece i dosłownie w tym momencie usłyszałam HUK!!!!! Obracam sie a to.... Sonia spadła z przewijaka prawie na moich oczach. Leżała jak długa na plecach, rączki i nóżki rozrzucone.... Boże! Jak ona na mnie spojrzała i w płacz.... Ja Nadal ryczę na samo wspomnienie...
Tuliłam, uspokajałam, całowałam i zalewałam się łzami... Sama w domu... Tel do Ł... Ten juz w drodze do nas.... Sonia najpierw zrobiła sie lekko senna ale nie dałam jej usnąć... Uspokoiła sie po ok. 10min Ja nie potrafiłam.... Domyślacie sie jakie myśli krążyły i nadal krążą mi po głowie...
Przyjechał Ł i do szpitala...
W szpitalu juz ja nadal roztrzęsiona a Sonia "podrywała" recepcjonistki i lekarzy - rozhahana, rozgadana
Lekarze zbadali ruchy i odruchy, temp, słuch, obmacali - młoda roześmiana(!)
Dali nurofen i kazali obserwować zachowanie przez najbliższe dni bo wygląda dobrze....
Jedynie mały guz z tyłu głowy - ledwo widoczny.
Nie potrafię sobie wybaczyć!!! :-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
 
Do góry