E
etna36
Gość
Ide dzis do lekarza, wysypka prawie zniknela (tzn. ma troszke krostek drobnych, ale juz nie placki liszajowate i czerwone), wiec nie mam nawet teraz jak pokazac co malej bylo. Ale wciaz zostal liszajek na szyjce i popekana skorka w zgieciach za kolanami, wiec i tak potrzebuje konsultacji. Duzo sie nie spodziewam po tutejszych lekarzach, ale na koniec maja jade do Polski wiec ewentualnie tam jeszcze sie poradze. A poki co nadal kapie w Oilatum i bede teraz smarowac tym kremem Aveeno, bo na liszaje na polikach pomogl blyskawicznie (a moze to odstawienie alergenu pomoglo?) ciezko wyczuc, zreszta jak czytalam o tym, to alergie pokarmowe laczy sie z AZS i egzema i ciezko to rozdzielic... no nic, zobaczymy co powie lekarz.
Słuchaj kremów na własną ręka ja bym nie stosowała zwłaszcza dla dziecka i to na twarzy. To się w błyskawiczny sposob przemieszcza do oczek i buzi. to co nam nie szkodzi dziecku mo,że i to szybko. Nie znam tej masci pierwsze o niej slysze, jedyna jaka moge ci polecic bez recepty cena ok 60zł Bariederm "creme isolante reparatrice" http://www.google.pl/imgres?imgurl=...l=pl&sa=N&rlz=1T4GGLL_plPL365PL365&tbs=isch:1 ktora zapisal mi mój prof dermatolog Henryk Szermach. Pawełek miał 4 miesiace jak ją stosowalam teraz juz jej nie uzywam bo wszystko ok.