reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zdrada

Zdradziłam/Zdradziłem


  • Wszystkich głosujących
    394
kochani ten temat nie nalezy do prostych i przyjemnych:-D ja zdradzilam bedac juz mezatka to byl moment jak dla mnie bardzo mily ktory mnie podbudowal niesamowicie moj maz nie wie i uwazam ze nie musi wiedziec z prostej przyczyny zrobil to pierwszy pare lat temu i wybaczylam mu bo go kocham. Co do wypowiedzi ze kocham i nie zdradze to nie jest tak ja go kocham i tez mowilam ze nidgy tak nie postapie a tu nagle nie wiadomo kiedy i jak wystarczy chwila slabosci :-) dla mnie najwazniejsze jest to ze jestesmy razem i mam nadzieje ze tak juz zostanie az do smierci, pozdrawiam
 
reklama
Pszczołko a ja uważam, że w związku/małżeństwie najważniejsza jest szczerość - nawet jeśli się do tego dopuściłam to się przyznam i przyjmę na klatę konsekwencje.
 
Uważam, że do jednorazowej zdrady nie powinno się przyznawać.
Bo mi ulży, że byłam szczera ale mojemu mężowi może zawalić się świat.
Chcę sobie ulżyć i nie mieć poczucia winy alebo je osłabić ale tak naprawdę krzywdzę go jeszcze bardziej niż bym się nie przyznała.
 
popieram cie Noel znam na tyle mojego meza ze wiem ze staral by sie mi wybaczyc jak ja kiedys jemu ale on tego nie udzwignie niestety wiec zostawie to tak jak jest moze kiedys mu powiem wiem z doswiadczenia ze za duzo sczerosci w zwiazku jest najgorsza rzecza jaka sie moze przytrafic moj maz byl az za bardzo szczery i do dzis mam przed oczami jak stoi w pokoju przy mnie i do tej drugiej mowi kocham cie albo jak mnie uswiadomil ze przespal sie z nia nie zabezpieczajac sie ale zdazyl wyjsc , kochane takie obrazy miec w glowie to koszmar uwierzcie ale bylo minelo
 
Swieta prawda Pszczołka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Rozumiem Cie baaaaaaardz, mnie w prawdzie mąz nigdy nie zdradził......albo nic o tym nie wiem i zyje mi sie wspaniale.
Pewne sprawy trzeba zamknac na dnie szafy, a ludzie sa tylko ludzmi...
Sciskam Cie
 
popieram cie Noel znam na tyle mojego meza ze wiem ze staral by sie mi wybaczyc jak ja kiedys jemu ale on tego nie udzwignie niestety wiec zostawie to tak jak jest moze kiedys mu powiem wiem z doswiadczenia ze za duzo sczerosci w zwiazku jest najgorsza rzecza jaka sie moze przytrafic moj maz byl az za bardzo szczery i do dzis mam przed oczami jak stoi w pokoju przy mnie i do tej drugiej mowi kocham cie albo jak mnie uswiadomil ze przespal sie z nia nie zabezpieczajac sie ale zdazyl wyjsc , kochane takie obrazy miec w glowie to koszmar uwierzcie ale bylo minelo

Pszczolka cytujesz swojego męża, ale to nie jest szczerośc - to już jest bezczelność... Zachowanie intymnych szczegółów dla siebie to jedno a przyznanie się do zdrady to zupełnie inna rzecz... Mnie właśnie zdrada nauczyła, że w małżeństwie/związku najwazniejsza jest szczerość. I mówię to o szczerości na długo przed zdradą - po to by do niej nie dopuścić. Teraz jestem mądra jak oboje dostaliśmy "po dupie"... Ale lepiej późno niż wcale.
 
Jeżeli Twój mąż założył sobie konto na portalu erotycznym i składa kobietom propozycje niezobowiązującego seksu, to na pewno nie robi tego dla jaj. Prawda jest taka : Twój mąż zdradza Cię, zdradzał, a już na pewno chce to zrobić, jeśli jeszcze tego JAKIMŚ CUDEM nie zrobił. Co to za tłumaczenie, że pisze tak z głupoty? Zgadzam się z tym, że czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal, ale too late, zobaczyłaś, więc wypadałoby się dowiedzieć DLACZEGO i co zamiaruje dalej...
Najgorsze to żyć w kłamstwie i obłudzie. Jeżeli w małżeństwie pojawia się zdrada, to jest niestety powód do tego, aby takie małżeństwo rozwiązać...Przynajmniej dla mnie. I tak to właśnie wygląda, szuka na przygodny seks, po to aby później "dojrzeć" do stałej kochanki, dla której za jakiś czas rzuci Ciebie, zostawi z dziećmi, bo się ZAKOCHA.
Kochana, nie czekaj aż się tak stanie. Zareaguj.
 
ja naleze do tych co zdradziły,i nie tylko,odeszłam od meza do innego.miedzy mna a mezem było juz na prawde fatalnie,on nie chciał rozmawiac a do tego tesciowa u której mieszkalismy.pomógł mi nawer swoje rzeczy do auta wniesc.a efekt taki ze po 2miesiacach zeszlismy sie,zamieszkaliśmy w koncu bez teściowej i jest super.nasz związek teraz opiera się na szczerości,zaufaniu i rozmowach.gdy jest cos nie tak siadamy i rozmawiamy.tego że zdradziłam żałuję,ale konsenkwencje zadowalające:tak:
 
reklama
mi sie wydaje ze moj nazeczony mnie zdradza!! jestem w 23 tyg ciazy a ion ma mnie w d*****
kochana może od razu nie panikuj ;-)
nakryłaś go na czymś, lub są jakieś rzeczy które wzbudzły Twoją czujność???
wiesz to jest rudny okres zarówno dla ciebie jak i dla niego..każdy facet znosi to po swojemu...
napisz coś więcej jak np. jakie były relacje między wami przed ciążą itp.
 
Do góry