reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zdjęcia z USG, wizyty lekarskie, badania...

Kiniusia, Fraxiparine 0,4 w zastrzykach

Ulkan
, tak bardzo, bardzo Ci wspolczuje... Moja mama kilkakrotnie chorowala, na szczescie przezyla. Ale strach pozostal. Kochana, tulimy Cie bardzo mocno :***

Makunia, gratulacje, fantastyczne wiesci!

Wczoraj wieczorem zastanawialam sie, czy doktorek mogl jednak sie pomylic? Patrze na te zdjecia i nie widze...
 
reklama
Ulkan przykro mi...:-( z całego serca współczuję..:(
Kociatka ja fraxiparine bralam po cc przez 25 dni, teraz clexane 0,4, kłuję się już od 6 tygodni. Ale tobie chyba nie dużo tych zastrzyków przepisali?
Makunia ​gratuluję udanej wizyty!
 
Kiniusia, Kociatka ja fraxiparine biorę od 6 tyg i tak się dzień w dzień męczę i odstawić mam zastrzyki na 2 tyg przed terminem, ale jeśli to ma pomóc to zrobię wszystko. Ja mam mała dawkę bo 0,3 to raczej profilaktycznie ze względu na wcześniejsze dwa poronienia, do tego hashimoto więć Euthyrox codziennie rano i jeszcze Progesteron w globulkach wieczorem bo mam trochę za niski przyrost progesteronu. Strasznie jestem obstawiona lekami ale dzięki temu trochę spokojniejsza że może tym razem będzie dobrze.

Wczoraj miałam wizytę na szczęście wszystko jest dobrze, dr. szybko zrobił mi usg żeby uspokoić mnie że serducho bije ale bez fotek tym razem. 2 tyg temu miałam genetyczne i wszystkie parametry ok, więc nie chciał zbyt długo znów po brzuchu jeździć. Pobrał mi tylko cytologię i co bardzo mnie zdziwiło bolało i krwawiłam trochę co nigdy wcześniej mi się nie zdarzyło. Ale na szczęście gin mnie uprzedził i wytłumaczył że to normalne w ciąży. Następna wizyta za miesiąc dopiero...
Ale się rozpisałam chyba chcę nadrobić te trzy miesiące kiedy mnie z Wami nie było :-):-):-)
 
reklama
Cześć iza marina :)

ja podobnie jak Ty też jestem po dwóch poronieniach i też mam hashimoto ... też obstawiona lekami a dokładnie Euthyrox, Jodid, Acard (pewnie zamiast fraxi jak u Ciebie) , Luteina, kwas foliowy 5mg (na receptę) ehhh trochę tego jest ale to już musi nam pomóc :)
przede mną dopiero w przyszłym tyg genetyczne i do tego czasu drżę codziennie :crazy:
Czy w poprzednich ciążach również brałaś leki ?

Pozdrawiam
 
Do góry