reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zdjęcia z USG, wizyty lekarskie, badania...

to chyba sami panowie nam sie ujawniają na razie? ciekawe czy bedzie przewaga czy to moze tylko kwestia tego ze chłopców łątwiej/szybciej widac :)

kociatka gratuluje!
 
reklama
my po dzisiejszej wizycie:) Tak naprawdę była grana tylko teoria ale dostałam dużą pochwałę,że ładnie się trzymam wagowo:) Jesteśmy a -4 do wagi wyjściowej i o dziwo brzuch wielgaśny:szok: Ciśnieni i wyniki badan też w normie więc wielkie ufff...:-D
Co do płci to zapisałam sie a połówkowe usg na 9 października i pewnie wtedy się dowiem kogo mam pod serem:)
 
Ach Ach ...poczytałam , zdjęcia obejrzała :D jakie to wszystko niesamowite, maluchy tak szybko rosną...dopiero co były fasolką, a teraz ...proszę, prawdziwe człowieczki!!!!

Gratuluję udanych wizyt, Zdrowych Kruszynek i Wieści co maluchy mają między nóżkami:-):tak::-p

ja jutro mam wizytę, ale raczej bez usg ;)
na usg genetyczne czekam do 19 września...czas szybko leci ;)
 
Ja dopiero teraz dotarłam do kompa, bo prosto od lekarza pojechaliśmy wybierać farbę do pokoju (no i dłuuuugo nam się zeszło ;-))

Dziewczyny, gratuluję Wam bardzo i cieszę się, że wszystko ok!!!

Mój dzidziol ma dziś zrobione 2 foty (wrzucę je jutro na forum), mierzy 5 cm i ładnie urósł od ostatniej wizyty, termin przesunął mi się z 22 na 21 marca. Czyli dziś dokładnie 11t5d według USG:tak: Jest słodki/a, cudnie wierzga nóżkami, teraz tylko USG genetyczne i będę już całkiem spokojna.

Dostałam receptę na potas i lactovaginal, duphaston mogę odstawić (nareszcie!), wygląda na to, że krwiak zniknął, a badania, poza tym potasem w dolnej granicy i płytkami, które trzeba trochę poobserwować, są w porządku. Następna wizyta 9 października. Dostałam zaświadczenie dla pracodawcy i byłam tak wniebowzięta, jak wychodziliśmy z W. z gabinetu, że...doktorek musiał mi przypomnieć o kasie za wizytę :zawstydzona/y: Ups :-p
No ale kobietom w ciąży trzeba trochę więcej wybaczać, prawda? :-D
 
Dziewczynkę trudniej zdiagnozować. U mnie synek w 14 tyg pokazał aparaturę, lekarz nie miał wątpliwości, nawet mamy zdjęcie jego oprzyrządowania z napisem "siusiak". Mąż się śmieje, że to będzie pierwsze, co pokaże dziewczynie Wojtka jak kiedyś przyjdzie do nas z wizytą;) Ja na usg idę jutro dokładnie po mieciącu od ostatniej wizyty, więc pewnie dzieciaczek będzie wyglądał już zupełnie inaczej. Dalej go czuję (takie łaskotanie), porozmawiam z lekarzem czemu, bo już zaczęłam się nakręcać, że mam mało wód płodowych i to dlatego.... Teraz w ogóle mam ciężki okres bo mam tatę w szpitalu, pół roku leczył się na glejaka, teraz niestety wpada już w śpiączkę, bo guz jest nieoperacyjny i zajął cały mózg. Lekarz kazał się przygotować, na to, co nieuniknione. Strasznie mi smutno, bo moja mama umarła też na raka 4 lata temu...
 
reklama
Do góry