Zdjęcia z USG, wizyty lekarskie, badania...

[NomiMalone]

Ja dzisiaj po wizycie. Mała waży 2750g,więc pewnie 4 kg będzie. Szyjka coś tam przepuszcza, powiedziała lekarka, ale że na tym etapie to tak może być. Następna wizyta 20.02.

Duża córa :-) gratulacje a na następnej wizycie też będziesz miała USG z pomiarami itd?

Ja też już po wizycie. Wszystko w porządku. Dużo badań do zrobienia, co trochę mnie zdziwiło, m.in. powtórne badanie na Hiv.Mała rośnie jak na drożdżach. W ciągu 3 tygodni przybyła o 800 g. teraz waży już 2,5 kg.
Kolejna wizyta dopiero za 3 tygodnie - i to już ostatnia.

Gratuluję dobrych wieści z badań :-) a z tym HIV to faktycznie dziwne

Ja dziś też po USG i niby wszystko ok, ale uczucia mam jakieś mieszane.. Mała ma dość dużą główkę w stosunku do brzuszka ( obwód główki pokazuje 35 tydzień), ale też podobno nieco dłuższe nogi jak na średnią naszej rasy środkowoeuropejskiej . Z wymiarów termin porodu wskazuje już na 13 marca , czyli cały tydzień wcześniej niż z OM. Malutka w sumie już nie jest taka malutka, waży 2190g. Szyjka jest "dość krótka" (szczerze mówiąc nie wiem, co autor dokładnie miał na myśli używając tego sformułowania), ale zamknięta, ilość wód w normie, ale "mogłoby być więcej", także mam dużo pić.
Chcieliśmy zobaczyć kruszynkę w 3D, ale niestety zrobiła nam psikusa i... zasłoniła pół buźki nogą i pępowiną, wstydzioch jeden .

Ja też słyszałam , że rozbieżność do 2 tygodni pomiędzy wymiarami części ciała nie jest jakis alarmujący. Także bądż optymistką , jak lekarz ci nic nie powiedział, że coś jest nie tak to znaczy , że wszystko jest dobrze. ;-) Moja też wstydzioch buźke schowała i nie dało sie ładnej fotki cyknąć :-)

Też miałam wczoraj usg. Młody ułożony główkowo i mam nadzieję, że tak zostanie. Z obwodu głowy wychodzi skończone 32tyg, z obwodu brzucha 31. Waży ok 1775g. No i macha ten mój syn siusiakiem na prawo i lewo, nie ma wątpliwości, że będzie chłopak

Gratulację dobrych wieści Moja nie ma czym machać , ale w tym temacie to akurat wstydzioch nie jest , bo pokazała co miała , chyba po to by potwierdzić mamusi, że te pare różowych ubranek , które kupiła faktycznie są dla niej
Jak napisałaś , że nie ma wątpliwości , że będzie chłopak to u mnie , że córa :-) Fajnie , że teraz jest taki sprzęt , że można się wcześniej dowiedzieć

 

[asinka85]

Gratulację udanych wizyt Mamuśki !!
No faktycznie jakiś klocek i zaczyna mnie to przerażać... liczę jeszcze na to, że usg się myli
Nomi ja co wizytę mam usg i wszystkie pomiary :-):-)

 

[anka26_x_07]

oooo gratuluje dziewczyny, same dobre wiesci!!!!
Dzieciaczki pokazne,a mamusie zadowolone, i tak ma byc!

 

[Kania78]

Makunia, Mru, Lilkasia gratuluję udanych wizyt i pozytywnych wieści.
Makunia ale masz w normie te wody? Mnie też dr tak powiedział, że mogłoby być ich więcej i że musi je poobserwować. 13 marca mnie też wychodzi z usg termin.

 

[anka26_x_07]

Kierujecie sie terminem z usg?
Ja nie bo to by oznaczalo ze termin mi sie przesunie z 14.03 na 4.03

 

[Mru]

Kierujecie sie terminem z usg?
Ja nie bo to by oznaczalo ze termin mi sie przesunie z 14.03 na 4.03

ja biorę pod uwagę termin z usg w 12tyg, moja gin mówi, że wtedy wylicza najdokładniej, a później w miarę jak dzieć rośnie to się potrafi ciągle zmieniać
wg OM mam termin tydzień wcześniej.

 

[Ulkan]

Ja tak strasznie nie mam na nic czasu, że mnie to załamuje, jak wchodzę na forum i widze po 20 stron z nowymi postami....

U mnie duży stres bo Franuś leży pośladkowo, a macica się obniżyła - syndrom osłabionych mięśni po pierwszym porodzie, tak że mały naciska mi na kręgosłup i miednicę co ogólnie mówiąc jest bolesne. Lekarz po usg stwierdził, że szanse na obrócenie się Franka są małe, choć są, ale boi się u mnie wcześniejszego porodu więc proponuje CC. Ustalenia są takie, że 19 stycznia idę na USG, jak Franek się nie odwróci a mnie dalej będzie bolało, to CC robimy w 38 tyg czyli jeszcze w lutym! Do porodu mam więc w najszybszym wypadku 4 tygodnie. CC się boję jak jasna cholera, nie wyobrażam sobie, że ktoś miałby mi coś rozcinać, ale dla dobra małego trudno. Ogólnie Wojtek daje w kość, jak na 2 latka ma silną potrzebę manifestowania swojej niezależności, więc jestem już u kresu sił...

 

[_Ewelinka_]

Gratuluje wszystkim udanych wizyt :-) widzę, że nasze pocieszy ładnie rosną ....ciekaw jakie kluski z nich będą po porodzie :-)

Mru, NomiMalone u mnie też nie ma wątpliwości co do płci....nareszcie moje słoneczko pokazało co ma między nogami :-)

Ulkan współczuję i życzę dużo siły i cierpliwości do starszego synka.....pewnie nie jest Ci łatwo, ale pocieszaj się, że kiedyś to minie (wiem...marne pocieszenie) ale pamiętaj, że raczej każdą z nas czeka taki okres buntu u dzieciaczka. :-) damy radę!!!!

Mój termin z pierwszego USG i OM jest ten sam 24 marca.....teraz na ostatnim USG przesunął się na 23 marca, więc praktycznie nie ma żadnej różnicy...malutka rośnie prawidłowo i to jest najważniejsze.

Często rozmyślam nad tym kiedy Emilka się urodzi.....mam taką cichą nadzieję, że w połowie marca będzie już po wszystkim :-) nie ukrywam, że fajną datą byłby 13 marca 2013r :-) ale misia sama zdecyduje, kiedy chce zobaczyć mamusię i tatusia.

 

[makunia]

Makunia, Mru, Lilkasia gratuluję udanych wizyt i pozytywnych wieści.
Makunia ale masz w normie te wody? Mnie też dr tak powiedział, że mogłoby być ich więcej i że musi je poobserwować. 13 marca mnie też wychodzi z usg termin.

Kaniu, na opisie mam napisane że są w normie, lekarz powiedział, że są "w granicach normy, ale mogłoby być ich więcej". I zalecił, żeby dużo pić. A ja i tak już piję hektolitry płynów... Być może urosept zrobił tu swoje.

 

[roksaa]

ja biorę pod uwagę termin z usg w 12tyg, moja gin mówi, że wtedy wylicza najdokładniej, a później w miarę jak dzieć rośnie to się potrafi ciągle zmieniać
wg OM mam termin tydzień wcześniej.

Ja też tak właśnie robię, liczę tylko ten termin z 1 usg w 12 tygodniu, ale on jest taki sam, więc nie mam problemów. Mój lekarz mówi, że jego zdaniem i tak urodzę wcześniej, zobaczymy;-)
Ulkan będzie dobrze, zdrowie dziecka jest najważniejsze, a jeśli cesarka nieunikniona to tak trzeba. Przynajmniej będziesz dokładnie wiedzieć, kiedy przytulisz synusiaA Wojtuś pewnie przechodzi tzw. bunt dwulatka (przechodziłam przez to z Danielem), przejdzie mu, głowa do góry:-)
makunia ja też dużo wody piję na dzień, praktycznie cały czas, także mam nadzieje że z moimi wodami jest ok;-)