Serduszko też mamy sprawdzane przy każdym usg ale właśnie to ktg mnie zaciekawiło
podpytam na następnej wizycie ...
A co do szpitala to ja zastanawiam się nad Polną i Św Rodziny , ale raczej Polna - mają najlepszy sprzęt, do tego jak lekarz jest zatrudniony na Polnej to jest to swego rodzaju prestiżwięc można uznać że specjalistów mają też jednych z najlepszych, sale są ok ale wiem że często słyszy się że położne i pielęgniary są tam bardzo nie miłe :/ ale wydaje mi się że wszędzie na gburów można trafić. Leżałam po poronieniu na Polnej i akurat wtedy spotkałam się z naprawdę cudownymi pielęgniarkami, lekarze też byli mili.
Hmm jeszcze się zastanawiam ale pewnie na Polnej się skończy ...
Na pewno nie Lutycka - same złe opinie, natomiast Raszei nie znam ale słyszałam w sumie że jest ok ... ale jakoś nie biorę jej pod uwagę.
do niedawna też myslałam że polna, ale mam znajoma położną pracującą na Polnej no i do tego poczytałam, popytałam ,a że byłam w Raszei przedswiatecznie no to juz wiem,że nie Polna. Sprzet faktycznie maja bardzo dobry, ale co do lekarzy i połoznych no to skoro sam personel odradza tzn ze cos nie tak. Moj lekarz w priv klinice zwolnil sie jakis czas temu, a dlaczego...bo poprostu nie mogl pracowac tam.
Chyba o tym tez pisałam przy okazji opisu pobty w Raszei
A tu jeszcze miesiąc do rozwiązania więc pewnie pójdzie w ślady brata , który bagatela ważył 4430...Ciąża według usg to 37t2d czyli małą wyrosła ponad normę 
Wszytsko ma na swoim miejscu więc najważniejsze,że zdrowa:-)
