reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zdięcia naszych dzieciaczków i ich mam :-)

reklama
dzieki, dziewuszki, ze mnie pocieszacie. ale najbardziej przydalaby mi sie konstruktywna krytyka ;-)
bo nie wiem, czy mam przynajmniej na razie zostac blond, czy wrocic do brazu..
w sumie czuje sie fajnie, ale nienaturalnie - taka totalnie madeover ;-) nie wiem, z jednej strony - spoko, z drugiej - dziwnie. juz nawet nie rzecz w samym kolorze, ktory mam nadzieje zmienic, ta plukanka albo u fryca jeszcze raz. no nie wiem, nie wiem..

Dotkass
, no wlasnie chodzilo mi o taka stylizacje dziwna, widzialam ostatnio pare takich w gazetach i stwierdzilam, ze skoro to jest trendy, to czas zrealizowac marzenie o blondzie, ktore od zawsze mi sie obijalo o zwoje ;-)

dobra, smigam do wanny :-) bosz, moje dziecie nr 1 dopiero padlo, echhh
 
Prawda jest taka, że ładnemu we wszystkim ładnie :tak: Przyzwyczaisz się szybciutko Samanta :-D.
Bardzo mi się podobają grzywki, niestety sama sobie nie mogę zrobić, bo wyglądam fatalnie :zawstydzona/y: (tzn. jeszcze gorzej niż bez).
 
Bardzo łądnie ci w tej fryzurce. ŁAdne uczesanie tak w ogóle. Ciężko ci się przyzwyczaić bo to drastyczna zmiana ale ja na Twoim miejscu nic bym nie zmieniała. Pochodzisz troszke i jak stwierdzisz że blond to jednak nie dla ciebie to wtedy pomalujesz na ciemniejszy.MOże rudy???;-)
 
Aenye moim zdaniem jest ok. Po Twoim opisie spodziewalam sie jakiejs jajecznicy, a tu ladny blond. Ja bym zostawila na razie, chyba ,ze wogole nie bedziesz mogla sie przyzwyczaic to wtedy cos zmienisz.
Ja mam blond wlosy a kiedys zafarbowalam na granatowo.Wyszly granatowe prawie czarne i przez jakis tydzien jak popatrzylam w lustro to byl szok. Z kazdym myciem wlosy zmienialy odcien i przez chwile byly nawet rudawe.
 
aenye ja tez mysle ze powinnas jeszcze zaczekac,to jest ten pierwszy szok zmiany koloru i musisz sie przyzwyczaic,zreszta i grzywki tez nie mialas dlatego wygladasz calkiem inaczej,powiedzialabym ze juz nie tak jak wczesniej czyli jak siostra wlasnych dzieci ale nadal ladnie i tak powazniej, szczerze to powiem ci ze mi tez podobaja sie brazowe oczy i blond wlosy.Tak wiec jeszcze bym zaczekala,ewentualnie zropbila poprawke i dopiero wtedy jak sie nie przyzwyczaisz to wroc do swojego koloru,choc poki ci nie odrosna twoje wlasne to raczej sie to nie uda,bo farby i tak sie cos tam zmywaja......

A najwazniejsze pytanie:Co twoj malzonek na to?
 
reklama
iwonka, nie, no taka fryzure (z grzywka i w ogole ciecie) juz mialam od dluzszego czasu, teraz moze ciut ciut krotsze sa, bo ekonomiczniej ;-)

moj maz nie moze sie przyzwyczaic ;-)

najgorsze jest to, ze zrobilam plukanke i ok, wlosy wyszly duzo fajniejsze, ale te najblizej glowy, gdzie wlasnie mialam bardzo, bardzo jasniutkie, bez odrobiny zolci, wyszly szaro -fioletowe...
jutro umyje glowe jeszcze raz i zobacze... moze sie ciut zmyje ta szarosc...

nie, no ogolnie poki co postanowilam pochodzic z tym, poki przynajmniej nie odrosna mi wlosy. i w miedzyczasie chce jeszcze odwiedzic fryca, moze za 2 tyg, zeby mi jeszcze raz rozjasnil. moze sie uda jeszcze ciut zejsc.. bo mi sie ten wlasnie miodowo-zloty nie podoba wcale, tym bardziej, ze w swietle sztucznym jest duzo bardziej zolty. zdjecia robilam rano, jeszcze na 'zimnym' tle, to naprawde inny efekt..
 
Do góry