reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

reklama
Hej dziewczyny ja miałam dzisiaj straszny dzień . Mam od kilku lat problemy z kręgosłupem no i znowu mi się odezwał, chciałam treningami rozładować żal po mojej nieudanej próbie i chyba przesadziłam, pewnie znowu wysunął mi się dysk i od 4 w nocy wyłam z bólu, ani leżeć ani siedzieć , oddychać normalnie jakiś koszmar. Dostałam garść leków i dopiero dochodzę do siebie. Cały czas pod górkę........:-( Dostałam zwolnienie na razie do końca tygodnia ale martwię się że w końcu w pracy będą mieli mnie dość i mnie zwolnią jeszcze tego by brakowało.
Anuszka trzymam mocno kciuki za Twoje jajeczka żeby się ładnie zapłodniły :tak:.
Kasiu tak jak Ci już dzisiaj pisałam mocno Ci kibicuję buziaczki :tak:
 
brawo anuszka - 4 jajca!! Pięknie :)
u mnie 2. Tego się w sumie spodziewałam po ost wizycie usg. Leżała razem ze mną dziewczyna, która przy pierwszym podejściu nie miała żadnej komóreczki, a przy drugiej już 12! Też liczę na taki progres przy nast podejściu ;)
Anuszka, ja również musiałam się stresowac, bo wstałam przed 6. Normalnie to śpię jak zabita i bez budzika nie da rady... Dobrze, że był ze mną mąż, on zawsze żartuje. Teraz też puszczał teksty typu: powiedz im, żeby nie zamieniali probówek, bo murzynka nie chcę. Albo: nie chcę murzynka i rudego (mąż jest brunetem) a wszystko inne wychowam jak swoje... Ale ginek też żartował, że murzynek to teraz towar deficytowy i musielibyśmy dopłacić :)
Dziewczyny, jesteście kochane!!! Jeszcze raz dziękuję za wsparcie i kciuki:)
 
Heiza a masz umowę na czas nieokreślony? Jeżeli tak to nie martw się, wbrew pozorom wcale nie tak łatwo zwolnić pracownika.

KasiaMakaronik ja też Wam bardzo kibicuję i gdybym mogła jakoś pomóc to chętnie bym to zrobiła. Już kilkakrotnie modliłam się za Was. Przepraszam, że wyżej napisałam dołujący post. Wiem, że jesteśmy tutaj po to żeby się wspierać a nie dołować ale sama wiesz jakie są rokowania :zawstydzona/y::sorry2: Mam nadzieję, że w poniedziałek okaże się, że to mega leniuszek i ruszy do przodu. A wtedy dasz mi po uszasz bo należy mi się. Jeszcze raz Cię przepraszam, napisałam i zaraz potem żałowałam, że to zrobiłam :zawstydzona/y:
 
reklama
Do góry