reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

reklama
Ja dziś ponownie powtorzylam betę i wynosi 912,4 mlU / ml a progesteron 151,7 nmol / l :-):-D tak cichutko się cieszę, w piątek mam pierwszą wizytę po transferze, ciekawe co powie dr? :)
 
Infinity tak myślałam, że dogadasz się z doktorem :tak: Raz że ma niezłą charyzmę, a dwa, co najważniejsze, ma dużą wiedzę :tak:
Karusia ciesze się, że masz już kropeczka. A jak pozostałe kropeczki się mają?
DW gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-D
 
DW super wynik, piękny przyrost, a w którym dpt zrobiłaś teraz ja idę jutro i zobaczymy jak będzie to 14dpt, a we wtorek 11.02 mam pierwszą wizytę i liczę na pęcherzyk

Karusia kciuki zaciśnięte za resztę dzieciaczków.
 
Madzia76 a gdzie się leczysz? Ja dziś mam 18dpt, a jak robilam 13dpt to miałam wynik 175 :-) twoja beta też bardzo ładnie przyrasta!:) trzymam kciuki za jutrzejszy wynik!daj znać:-)
 
reklama
Karusia28 niech maleństwo ładnie się teraz przyczepi mamusi i zostanie z tobą na 9 miesięcy.
DW87 gratuluję, piękny przyrost.

A ja wczoraj miałam doła, zrobiłam badanie w 7dpt i wyszlo 0,100mlU/ml, załamałam się totalnie, tym bardziej że wczoraj mialam i plamienia jakieś brązowe, brzuch mnie jak na miesiączkę bolał, nawet w głowie mi sie trochę kręciło, byłam na 80% pewna że się udało, a tu doopa :-(. Chociaż niektóre dziewczyny mówią bym powtorzyla bete w pt-sob, bo moze kropeczka pozno sie implantowala i wynik dlatego nie wyszedl. Malo mam wiary ale zobaczymy, powtórze wynik w sobotę. Mam doła. oczy dziś zapuchnięte od płaczu,nie wiem jak ja wytrzymam w pracy :(...
 
Do góry