keki84
Fanka BB :)
Esiek gratulacje 100% skuteczności :-) Trzymam kciuki za udany transfer!
GizaS bardzo mi przykro... Jeśli dobrze liczę, to @ pojawiła się w 13 dniu po punkcji, prawda? Jaką miewałaś zwykle fazę lutealną? Kurcze, strasznie szybko to poszło...
Infinity, Olusia, a to nie jest tak, że również standardowa długość cykli ma znaczenie przy ustalania od kiedy brać Estrofem? W sensie, żeby zdążyć zacząć go brać zanim zaczną rosnąć ewentualne pęcherzyki? No bo Estrofem zahamuje ewentualny wzrost pęcherzyków, dobrze myślę?
Jeśli chodzi o mnie, to w pt. po południu (12dpt) powtórzyłam betę, żeby wynik odebrać w sob. i od razu w sob. dzwonić o zgodę na odstawienie luteiny. Oczywiście bez zmian <1,2 mIU/ml, prof. miał wyłączony tel, więc zadzwoniłam do kliniki. Pielęgniarka powiedziała, że w pon. prof. wraca z urlopu i to z nim muszę ustalić szczegóły crio, ale teoretycznie jeśli hormonalnie i w jajnikach będzie wszystko ok, to nie powinno być przeciwwskazań do podejścia w najbliższym cyklu. Lutkę odstawiłam wczoraj, ale @ na razie nie widać ani nie czuć... Będę namawiać prof. na crio na cyklu bezowu, bo różnie to u mnie bywało i nie spodziewam się, by coś tam samo chciało urosnąć i to jeszcze w miarę w sensownym dc... Zobaczymy, jaką on będzie miał wizję. Martwi mnie tylko ponowny problem z dniami wolnymi, bo zakaz urlopu w pracy nadal obowiązuje, a mam jeszcze tylko 2 dni urlopu na żądanie. Jak to dokładnie wygląda z crio na cyklu bezowu? Ile jest wizyt po drodze?
GizaS bardzo mi przykro... Jeśli dobrze liczę, to @ pojawiła się w 13 dniu po punkcji, prawda? Jaką miewałaś zwykle fazę lutealną? Kurcze, strasznie szybko to poszło...
Infinity, Olusia, a to nie jest tak, że również standardowa długość cykli ma znaczenie przy ustalania od kiedy brać Estrofem? W sensie, żeby zdążyć zacząć go brać zanim zaczną rosnąć ewentualne pęcherzyki? No bo Estrofem zahamuje ewentualny wzrost pęcherzyków, dobrze myślę?
Jeśli chodzi o mnie, to w pt. po południu (12dpt) powtórzyłam betę, żeby wynik odebrać w sob. i od razu w sob. dzwonić o zgodę na odstawienie luteiny. Oczywiście bez zmian <1,2 mIU/ml, prof. miał wyłączony tel, więc zadzwoniłam do kliniki. Pielęgniarka powiedziała, że w pon. prof. wraca z urlopu i to z nim muszę ustalić szczegóły crio, ale teoretycznie jeśli hormonalnie i w jajnikach będzie wszystko ok, to nie powinno być przeciwwskazań do podejścia w najbliższym cyklu. Lutkę odstawiłam wczoraj, ale @ na razie nie widać ani nie czuć... Będę namawiać prof. na crio na cyklu bezowu, bo różnie to u mnie bywało i nie spodziewam się, by coś tam samo chciało urosnąć i to jeszcze w miarę w sensownym dc... Zobaczymy, jaką on będzie miał wizję. Martwi mnie tylko ponowny problem z dniami wolnymi, bo zakaz urlopu w pracy nadal obowiązuje, a mam jeszcze tylko 2 dni urlopu na żądanie. Jak to dokładnie wygląda z crio na cyklu bezowu? Ile jest wizyt po drodze?