Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[pełna_nadziei83]

genna Ty czekaj na naturalsa - niespodziankę a nie na na tel z kliniki ;-)
Mi się tez wydaje że oni sami między sobą będą się rozliczać a pacjent nawet nie będzie wiedział co ile kosztuje, jedynie dostanie leki na receptę za które będzie musiał zapłacić...

 

[kwiatuszekq20]

to czekamy az cos ruszy

 

[kasik36]

Dziewczyny mnie też interesuje ten temat. Od dzisiaj zaczęłam zbierać dokumentację medyczną. Odwiedziłam swojego piewszego gina, niestety leczenie zaczęłam 8 października 2012 r. więc nie minęło jeszcze 12 miesięcy :-( Muszę czekać do października, ciekawe czy jeszcze wtedy będzie szansa. Bo 5 nieudanych IUI chyba nie ma znaczenia?

 

[pełna_nadziei83]

Kasik36 a może papiery możesz złożyć już teraz, albo zapisać się na listę oczekujących, a do procedury dołączysz w październiku...Ty się leczysz w klinice która bierze udział? Jak będziesz u ginka to podpytaj go...chociaż póki co to niewiele wiadomo...ale oprócz roku leczenia są chyba inne obostrzenia, ale nie pamiętam jakie...wiem że niektóre pary muszą czekać 2 lata...

 

[genna]

Dziewczynki wczoraj w telewizornii wypowiadał się wice minister zdrowia że w ciągu 3 dni będą podpisywane umowy z klinikami może w końcu się coś ruszy
Kasik czyli pierwszy raz poszłaś do lekarza z problemem zajścia w październiku 2012 tak?

 

[kwiatuszekq20]

o to fajnie

 

[kasik36]

Genna, tak poszłam pierwszy raz z tym problemem w październiku do gina.

Pełna jutro mam wizytę w Invikcie, oni też przystąpili do programu to jeszcze podpytam bo 3 tygodnie temu jeszcze niewiele wiedzieli. Ja mam ponad 36 lat więc tylko 12 miesięcy a nie 24, całe szczęście. Do tego M ma słabo ruchliwą armię a ja mam niskie AMH, poza tym niby wszystko ok tylko ciąży brak:-(

Dzisiaj byłam po następne papiery w drugim miejscu gdzie się leczyłam (luty/marzec 2013), co prawda lekarz ten sam co w Invikcie ale miejsce inne więc wzięłam ksero. Tam byłam 2 razy, na pierwszej wizycie mam zapisane, że staramy się o dziecko ponad 2 lata ale to z wywiadu więc na pewno nie będzie się liczyło.

 

[smerfeta]

Kasik36, znalazłam jeszcze coś takiego, co do kwalifikacji: "czynnik jajnikowy niepłodności: brak ciąży po co najmniej sześciu cyklach farmakologicznej indukcji jajeczkowania"... chyba chodzi o stymulację, więc może miałaś już 6 razy prowadzoną stymulację?

i jeszcze jeśli chodzi o czynnik męski: Gęstość plemników poniżej 3 mln/ml gdy niepłodność pow. 12 mies; 3 – 15 mln/ml – niepłodność pow 24 mies

 

[kwiatuszekq20]

ponoc niektóre kliniki boja sie podpisac te umowe bo jakimis karami groza

 

[kwiatuszekq20]

jak myslicie jak pokaze wyniki badan to wystarcza czy jakies dodatkowe zaswiadczenia musze miec