Karusia28
Fanka BB :)
Malwisia , myślę że cena gonalu jest ok. ja za gonal 900 płaciłam 1200 z małym hakiem.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wcale się nie dziwię, to musiało być wzruszająceNie nie bolałoWszystko dziło się dosłownie jak przy inseminacji
Najgorsze dla mnei było tylko zobaczyć moje maleństwo pod mikroskopem :/płakałam tak że nie mogłam opanowac łez
![]()
ja w Invikcie musiałam mieć ze sobą wszystkie epikyzy dotychczasowego leczenia, wystawione przez kliniki przez które się przewinęłam i dodatkowo przy niepłodności idiopatycznej udokumentowane co najmniej 4 IUI, no i oczywiście aktualne wyniki FSH lub AMH oraz nasienia, skierowanie nie było wymagane,
Kolejny krok do przodu. Zadzwonili. Jeden zarodek rozwija się perfekcyjnie trzy pozostałe troszkę wolniej- je będą "hodować" do 5 doby.Jutro o 10.30 podadzą mi naszą kruszynkę !!!!!
Jeszcze nie mogę w to uwierzyć!!!!
Darka teraz spokojnie wypoczywaj jesteś w ciążyWitam dziewczyny, ja już jestem w domku z moją jedną kruszynką. Na 6 oocytów zapłodniło się 5, jeden został mi podany a reszta rozwija się do 5-doby, ile przeżyje tyle zamrożą. Moje wszystkie zarodki były klasy A, dziś podano mi 4 blastomerowy. Pozostałe to jeden 4- blastomerowy, jeden dwu-blastomerowy i dwa trz-yblastomerowe. Tak więc chociaż te kilka dni będę w ciąży...a później się okaże.Dziękuję za kciuki i pozdrawiam.Lady Margot a u Ciebie jak?Angella jeszce kilka dni i pęcherzyki podgonią
w regulaminie jest napisane 1 do 35 roku chyba ze względy medyczne czy jakos tak, a powyżej 35 r.ż. 2, ale ja mam 28 a doktor podal mi dwa, właściwie nawet nie pytał ile chcemy, przyjęłam co dawali ale i tak sięn ie udało, wiec teraz w nnej klinice będę nalegała na 2.dziewczyny mam pytanie, jak to jest z ilością trafserowanych zarodków? Bo rozumiem, że dofinansowywane in vitro dopuszcza transfer max 2 zarodków, kto o tym decyduje - lekarz czy to zależy od nas czy od tego jak się rozwijają zapłodnione komórki? jak to jest w waszym przypadku?