lawendowy_sen
Fanka BB :)
Smerfeta, dziękuję. U mnie wszystko dobrze. Czuję się dobrze. Tylko przeziębienie mnie rozbiera. Skończyłam już flaszencję Penalenu, ale wieczorem pojawił się stan podgorączkowy.
A jeśli chodzi o toxo, to nic bardziej mylnego, że koty i psy roznoszą tę chorobę. Oczywiście można się zarazić, ale jest to bardzo złożony proces. Po pierwsze kot, czy pies musiałby zjeść zarażone mięso, po drugie Ty musiałabyś "wysmarować" się jego odchodami i brudnymi rękoma przygotowywać jedzenie i później je zjeść. Większe prawdopodobieństwo zarażenia jest to zjedzeniu surowego mięsa, np tatara.
Także widzisz, że zarażenie od zwierząt domowych nie jest takie proste.
A jeśli chodzi o toxo, to nic bardziej mylnego, że koty i psy roznoszą tę chorobę. Oczywiście można się zarazić, ale jest to bardzo złożony proces. Po pierwsze kot, czy pies musiałby zjeść zarażone mięso, po drugie Ty musiałabyś "wysmarować" się jego odchodami i brudnymi rękoma przygotowywać jedzenie i później je zjeść. Większe prawdopodobieństwo zarażenia jest to zjedzeniu surowego mięsa, np tatara.
Także widzisz, że zarażenie od zwierząt domowych nie jest takie proste.